1
Street Fighter V / Odp: Strit Fajta Pieć - mecze do krytyki, krytyka do meczy
« dnia: Maj 15, 2016, 12:46:55 »
Generalnie Qjon zanalizował już wszystko akcja po akcji. Ale dorzucę swoje trzy grosze odnośnie Twojej gry.
O braku antyerów i kar oraz dropieniu combosów pewnie sam wiesz. Więc przejdę od razu dalej.
Nie jestem Cammy-ekspertem, ale bardzo mało używasz dive kicków/EX dive kicków, które w meczu vs Chun ogólnie działają dobrze, gdyż trudno je zantiairować normalami. Dodatkowo dodają one element niepewności przy normalnych jumpinach. Oczywiście nie powinieneś ich robić, gdy widzisz, że w danym momencie przeciwnik ma naładowanego charge'a.
W ogóle nie respektujesz swoich hit/block stunów i nawalasz guziki kiedy popadnie. Karygodne, zwłaszcza gdy robisz to po trafieniu.
Słabo rozpoznajesz zasięgi swoich normali i bardzo dużo wypuszczasz guzików "w powietrze". Zauważyłem, że strasznie lubisz cr.mk i wielokrotnie whiffowałeś tym ciosem w sytuacji, gdzie np. st.mk sięgnęłoby celu.
Masz mocno "zerojedynkowe" footsies, które w gruncie rzeczy sprowadza się do dwóch schematów: a) kucanie w miejscu i seryjne wypuszczanie normali jeden po drugim. b) walk forward i wciśnięcie guzika, dokładnie w momenie gdy myslisz, że jesteś już w zasięgu ciosu. Staraj się więcej chodzić w przód i w tył, poza zasięgiem ciosów przeciwnika. Będziesz mógł, o wiele lepiej wykorzystać atuty swojej postaci, którymi są świetny walk speed i normale. Down/backowanie Cammy w półdystansie generalnie nie ma większego sensu. No może nie licząc sytuacji, gdy Chunka ma dostęp do opcji cr.mp>v-trigger.
O braku antyerów i kar oraz dropieniu combosów pewnie sam wiesz. Więc przejdę od razu dalej.
Nie jestem Cammy-ekspertem, ale bardzo mało używasz dive kicków/EX dive kicków, które w meczu vs Chun ogólnie działają dobrze, gdyż trudno je zantiairować normalami. Dodatkowo dodają one element niepewności przy normalnych jumpinach. Oczywiście nie powinieneś ich robić, gdy widzisz, że w danym momencie przeciwnik ma naładowanego charge'a.
W ogóle nie respektujesz swoich hit/block stunów i nawalasz guziki kiedy popadnie. Karygodne, zwłaszcza gdy robisz to po trafieniu.
Słabo rozpoznajesz zasięgi swoich normali i bardzo dużo wypuszczasz guzików "w powietrze". Zauważyłem, że strasznie lubisz cr.mk i wielokrotnie whiffowałeś tym ciosem w sytuacji, gdzie np. st.mk sięgnęłoby celu.
Masz mocno "zerojedynkowe" footsies, które w gruncie rzeczy sprowadza się do dwóch schematów: a) kucanie w miejscu i seryjne wypuszczanie normali jeden po drugim. b) walk forward i wciśnięcie guzika, dokładnie w momenie gdy myslisz, że jesteś już w zasięgu ciosu. Staraj się więcej chodzić w przód i w tył, poza zasięgiem ciosów przeciwnika. Będziesz mógł, o wiele lepiej wykorzystać atuty swojej postaci, którymi są świetny walk speed i normale. Down/backowanie Cammy w półdystansie generalnie nie ma większego sensu. No może nie licząc sytuacji, gdy Chunka ma dostęp do opcji cr.mp>v-trigger.