Ja również dziękuję za turniej. Wielkie propsy dla Greya i Kasi za mega ogarnianie wszystkiego. Żałuję, że nie zostałem na afterze, ale podróż z Bytomia do Łobza mnie wykończyła i wolałem wrócić wcześniej.
Mimo tego, że odpadłem w grupach, to nie żałuję przyjazdu na turniej, bo zauważyłem sporą poprawę swojej formy. Tu wielkie dzięki za słowa wsparcia dla Robsona i Greya w przerwie na fajkę.
Dzięki Tenshi za grupę i spary. Wierzę, że ugrałabyś więcej, gdybyś mogła grać Kuni.
Pozdro dla BUSa, który znalazł się ze mną w grupie śmierci, ale grał bardzo dobrze i szacun za to! Dla Adaxa również za wysokie miejsce (jak to Grey powiedział - fart w losowaniu:D).
Gratulacje dla podium, dobre walki, ale liczyłem, że Szyper będzie 1/2, patrząc na to, co robił ze mną na freeplayach.
No i pozdro dla Snake'a, bardzo dawno Cię nie widziałem, graty za wynik w pierwszym turnieju Hearthstone'a.
Wiedziałem, że na ten turniej po prostu trzeba jechać mimo tylu kilometrów i nie zawiodłem się. Warto wspierać tę scenę.
Po drodze na halę rozmawiałem z LoLowcami o naszej scenie i dziwili się, że na ten turniej przyjechało tak mało osób.