Ale nie ma tam możliwości wybrania momentu ataku, podpuszczania przeciwnika, bawienia się z nim, zastraszania. Jest czyste losowanie, nie wiesz co przeciwnik może pokazać więc tak naprawdę tylko zgadujesz. To tak jak byś po wr+3 pod ścianą zawsze, za każdym razem, robił DJ'em momentalnie albo podcinka albo ff+2. Bez żadnego podchodzenia bez niczego. Po jakimś czasie przeciwnik by wiedział że znasz tylko 2 opcje i jednocześnie on ma tylko dwie opcje obrony. Dla mnie to nie jest mind game tylko puste bezmyślne 50%. Mind game będzie jak dodasz do tych 2 opcji kolejnych 10 zupełnie różnych od siebie i nieprzewidywalnych dla przeciwnika gdzie przeciwnik będzie miał choć trochę opcji reagowania na to.
To trochę też jak rzuty karne w takiej fifie czy pes'ie (ale nie w realu). Tam nie ma mind game'ów. Po prostu zgadujesz w którą stronę będzie strzelać, wszystko jest na maxa uproszczone i 8 latek może wybronić więcej karnych niż najlepszy zawodnik w fifę/pes'a.