Ja cały czas eksperymentuję i obecnie badam zestaw Amaterasu/Zero/Sentinel - przyjemnie się nimi gra, ale sama mechanika zabawy dalej mnie przerasta, bo za chiny nie umiem tych łańcuszków combo klecić, krojących po 70% życia... Pomijam już nawet wykonywanie "Z" na sticku, które po dwóch dniach ćwiczenia wciąż wydaje się sztuką wyższego sortu, tak więc staram się dobierać postacie, pozwalające pobawić się bez konieczności kręcenia tego szajsu.
A propos nauki combosów - mógłby mi ktoś proszę polecić jakąś dobrą stronkę z poradnikiem, gdzie dałoby radę podchwycić chociaż kilka prostszych kombinacji?