Sweet Raptor Jesus...
Obejrzałem swoje walki, sporo głupot robiłem >~<
Słabe karanie, kiepski movement. Nie dobrze, oj nie dobrze!
Co do Fenga to chyba nie jest walka z DE, tylko jakiś random z grupy.
Swoją drogą, dawno nie widziałem żeby Ryld grał aż tak słabo... Srsly, man...