Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9

[ZajmaN]

Kurde też nie mogę tego znaleźć a normalnie było widoczne wcześniej.

[Hejt]

http://www.netwars.pl/forumview.php?t=133595 - Może to?

Furb - Profesjonalny :F

[ZajmaN]

Widzę nieźle szperałeś ;]

Best koment :



[#9] dazemeNt   
2011-04-06 15:23:25
w demo graja



narkomany jebane

[Di]

Nie rozumiem hejtingu i takiego podejścia. Dawno nie byłem świadkiem sytuacji, w której wiele osób jest przeciw zawodnikowi, który zasłużenie wygrywa. Mortal wcale nie musi być widowiskowy, a chyba to wielu w negatywny sposób wypowiadających się na temat gry braci boli. Czy gdyby grali ładnie lub przegrywali z użytkownikami naszego forum to byłoby lepiej?

Może i grasz skutecznie, ale aż srać się chce od patrzenia na to (to nie tylko moja opinia).

Vol ćwiczy przed turniejem, więc dlaczego miałby przedkładać ładną grę ponad skuteczność?

W UK niczego nie zawojujesz bo tam będzie setki, jeśli nie tysiące takich jak Ty kapcących jak nieszczęście osobników.

W turnieju finałowym wystąpi łącznie 10 osób. Poza Adrianem zobaczymy reprezentantów następujących państw: Włoch, Wielkiej Brytanii, Rosji, Turcji, Holandii, Grecji, Belgii, Rumunii oraz Portugalii. Uważam, że Vol ma realne szanse stanąć na podium.

[AKI_WROC_PL]

S**m na to w jaki sposób gra vol,personalnie jest dla mnie c****m.

Pozdrawiam

[Namu]

Więc widzisz Di, to już nie chodzi tylko o jego (ich) styl gry ale o charakter, czy tam coś. Mi właściwie to już wisi, ale sie nudze w szkole, więc udziele się w dyskusji.
A komentarze na temat tego czy wygraja sobie odpuśćmy bo znowu drama sie robi tylko w innym temacie, chociaż myśle, że jezeli Nevan z nimi trenuje i gra z nimi w tego mortala, to ma prawo komentować ich gre i ją oceniać. Pozytywnie lub negatywnie, jak ma do nich jakieś zażalenia to je pisze, to chyba normalne. Dodatkowo nie znamy poziomu innych finałowych graczy wiec nie powinniśmy zakładać że od razu przegra.

Wbiłam sobie na to forum gdzie Nanika z Volem piszą i tam jak widze hejting też jest więc to chyba norma, że po takim turnieju się hejtuje. To na wygranego to na białych rycerzy tych co przegrali. Ja po odpowiednich ripostach dałam spokój, bo po co trollować by trollować, ale po przeczytaniu tamtego forum brewka mi się podniosła.
Takie sprostowanie nie jestem "pro" jestem widzem i mówie to co myśle bo po co mam lizać dupe komuś jak mi sie nie podoba gra. Każdy ma swoją opinie btw Solo weź mnie oświec co oznacza określenie "Gekon" bo chyba nie rozumiem, a jak odnosi sie do mnie to chciałabym wiedzieć :3

[ornit]

Jacys mistrzowie Tekkena pojechani po ambicji, dyskusja o kapie, resentymenty pi****lone. I tyle emocji wywołało demo jakiejs gry, w którą tak naprawdę po dwóch miechach już nikt nie będzie grał lol. Weźcie trochę na wstrzymanie i nauczcie się trochę dystansu do siebie i do innych bo żal się robi. To tylko głupia gra, a w Afryce dzieci umierają z głodu

[Nevan]

@Di - to niech sobie trenuje, ja nie mam ochoty więcej tego oglądać. Spamowanie d+4 zamiennie z b+3,4 do zarzygania - nic ciekawego w jego grze nie widzę, ba pierwszy raz w życiu katowałem się grając z kimś. Nie chodzi już nawet o to, że Tekken przyzwyczaił mnie do wygrywania bo zdarza mi się dostać lanie, ale przynajmniej wiem dlaczego dostałem, dostrzegam swoje błędy i na nich się uczę a nie dostaję wewnętrznej sraczki nie mogąc wyjść z dwóch czy trzech zbugowanych schematów z których zresztą się wyjść nie da. Tak że będę sobie krytykować ile dusza zapragnie.

Proszę Was o nie przenoszenie tutaj poziomu dyskusji z NetWarsa - czytaj: tego syfu i wzajemnych inwektyw bo na tym forum to nie będzie tolerowane.

[szostakfm]

ale przynajmniej wiem dlaczego dostałem, dostrzegam swoje błędy i na nich się uczę

Skoro graliście mirrora, to najwyraźniej nie nauczyłeś się:

dwóch czy trzech zbugowanych schematów z których zresztą się wyjść nie da.

Tak że będę sobie krytykować ile dusza zapragnie.

Krytykujesz gracza z powodu tego, że wykorzystuje zasady gry dla osiągnięcia wygranej?

[HiKrush]

Po raz kolejny żale wylewają się na forum, a w realu wszyscy się do siebie uśmiechają. Nie mógł im Nevan tego wprost powiedzieć, jak się z nimi widział osobiście, tylko na forum trzeba opowiadać, jaka to jego gra jest do zarzygania biedacka, po czym dorzucić, że tu się nie będzie tolerowało syfu i wzajemnych inwektyw. Fakt, scena bijatyk jest zwykle cichsza i spokojniejsza od CS'owych makaków, ale oni przynajmniej potrafią sobie dać w pysk na żywo, a nie szczekać na siebie przez siatkę jak psy łańcuchowe.

[Ryld-PL]

Wypowiem się odrobinę na temat tej DZIWNEJ gry, miałem okazję oglądać finał mistrzostw na streamie i faktycznie ten styl gry woła o pomstę do nieba. Ogólnie nie wiem jak się gra z Volem ale na pewno nie jest to styl z którego można czerpać przyjemność, a osoby postronne mogą stwierdzić jednoznacznie, że jest to masherka i tyle. Nie jest też to styl który dla postronnego widza (który nie zna się w ogóle na bijatykach) będzie oznaczał, że "On jest dobry!!"- wręcz odwrotnie, ktoś może stwierdzić, że gra jet prosta do bólu i rywalizacje z mistrzem Polski wygrałby bo też potrafi "napierdalać w przyciski".

Rozumiem, że jest to sposób na zwycięstwo ale na pewno nie poszerzy on grona zainteresowanych tą grą żeby pojechać na turniej.

A flejm jest bo "tekkenowcy" są ambitni i kapienie (w tak wysokim stopniu) mają już dawno za sobą...

[Hejt]

Czekam aż Sneju tu wpadnie i Was wszystkich zdissuje, żebym mógł mu napisać +1 pod postem. ;p

Vol może i dla niektórych jest bucem, ale wygrywa. Wykorzystuje bugi bądź exploity? Nie miałem okazji zagrać w tego Mortala, więc nie mam zielonego pojęcia, czy da się z tego wyjść.

[CheeseOfTheDay]

No już się zapomniało jakie to określenia padały na niektórych graczy w T4 czy na początku T5 xD.


A ja tak z czystej ciekawości do ludzi grających w to.

Co w tej grze jest fajnego? Gra jak na 2D nie ma praktycznie movementu, jest toporna, jest strasznie pozbawienia opcji, jest prosta, uboga, ma strasznie słabą animację, brak dynamiki czegokolwiek. Co, że grafika jest ładna i że będzie 50 plansz i po 3 fatality? Może to cięższy klimat? Nie wiem czy w pełnej wersji tag cokolwiek zmieni prócz dłuższych combosów z których będzie można częściej uciekać.

Serio, dziwi mnie tym bardziej to że grają w to osoby które narzekają na to że tekken jest ograniczony i bez movenentu, przecież przy tym demie T6 to gra nieograniczonych możliwości i kosmicznych mind game'ów.

Kurcze zawsze potrafiłem znaleźć coś fajnego, wciągającego w systemie w jakiejkolwiek normalnej bijatyce a tutaj nie widzę zupełnie nic:/.

[HiKrush]

jest prosta

W Twoim poście była zawarta odpowiedź na Twoje pytanie. To jest niesamowita ulga, kiedy odpalając grę ma się świadomość, że nie trzeba się uczyć dwunastu miliardów ciosów razy tysiąc bilionów kombosów razy dziewięć tysięcy dżagli razy opcja niosąca i krojąca. Entertejning, odstresówa, chillaxin. W pięć minut znasz command lista, w kolejne 15 większość nieźle przyzwoitych consistent akcji, a fatali uczyć się nie musisz, bo przy finisz him można wcisnąć pauzę i sobie sprawdzić. A jak do tego leją się wiadra juchy i można komuś wyrwać kręgosłup, wydłubać oczy, albo piznąć w szczenę, że go drzewo zeżre, to tylko fajniej.

W którymś z dwucyfrowych numerów PSXExtreme był wykaz cech charakterystycznych gier amerykańskich/europejskich i japońskich. Trafne to było, jeżeli porównywać Tekkena do Mortala.

Ale tak poza wszystkim, to rzeczywiście, ta część Mortala jest toporna. MK Ultimate był lepszy pod tym względem. Zresztą MK Ultimate był najlepszy, bo jak się w trzeciej rundzie zrobiło mercy, to później można było grać od nowa bez wrzucania nowego żetona

[ornit]

A flejm jest bo "tekkenowcy" są ambitni i kapienie (w tak wysokim stopniu) mają już dawno za sobą...

Flejm jest bo w bijatykę wygrywa ktos z poza tzw SCENY, na co dzień niekojarzony z bijatykami. I ten ktos bije naszych mistrzów, uzurpatorów do złotych gaci. Miejcie k**wa trochę godnosci i zacisnijcie zęby zamiast hejtować kogos kto gra swoim (jak się okazuje) dobrym stylem nie używając oczojebnych combosów. Wasze c***owe argumenty na temat "brzydkiej gry" są żałosne, a Wy coraz bardziej pogrążacie się w tym całym kale robiąc z siebie posmiewisko na innych forach.

Przykro mi, ale taka jest prawda. Nie można wygrywać we wszystko i we wszystko być dobrym.