Po tym turnieju przechodzę bardzo nieprzyjemny health cancel (nie, nie spowodowany piciem!). Otóż w przeddzień turnieju jakaś kobicina robiła mi rozmowę o pracę przez telefon i tak się śmiesznie złożyło, że byliśmy akurat z Velurem w drodze do ŁDK pomóc chłopakom ze sprzętem. Stanęliśmy więc w jakiejś bramie, licząc że nie potrwa to więcej niż 15min, niestety przeciągnęło się do 1,5h produkowania się na mrozie do słuchawki. Koniec końców, leżę w łóżku, jestem spocony jak szczur i mam migdałki jak cohones u murzyna.
Turniej, jak już nas zdążyli przyzwyczaić chłopaki z Łodzi - pierwsza klasa. Mówiłem już o tym w wywiadzie, ale jeszcze to napiszę - moglibyśmy uczyć Europejczyków, jak się robi turnieje.
Prywata
Velur - dziękuję Ci za przygarnięcie mnie po moim niefortunnym pobycie w Warszawie, możliwość odreagowania, pozbierania się jakoś do kupy i rozegrania ponad 2000 walk blond siostrą Williams. Zapewne mało kto wie, ale to wtedy Tomek odkrył Devil Jina:-)
Robson - za ogromny support w trakcie moich walk i cenne podpowiedzi. Dobrze, że dałeś się namówić na start w turnieju.
W dalszym ciągu prezentujesz wysoki poziom, dlatego nie przejmuj się tym że w Poznaniu nie masz już praktycznie z kim grać. Ty i Tenshi zawsze jesteście mile widziani - jeśli będziemy robić jakieś większe granie to macie u mnie metę.
Tenshi - szczerze mówiąc, wolałbym żeby w nawiasie obok mojej ksywy była tylko Anna - kto jak kto ale Ty potrafisz zrozumieć jak to jest tak uwielbiać swoją postać. Niestety, to już nie te czasy żeby dało się zajść gdziekolwiek daleko grając tylko jedną postacią. Dzięki za wsparcie w trakcie turnieju.
Adaś G. - dzięki za skoordynowanie akcji z dostarczeniem paliwa na finałową walkę. Szkoda, że posłannikom tyle to zajęło bo może wygrałbym chociaż raz do 5 z Frizenem?
Tunder - zrehabilitowałeś się swoimi osiągnięciami w turnieju, toteż miło jest mi oficjalnie ogłosić że Tunder po krótkiej przerwie wraca do LTF. Co więcej, zamierzamy wykorzystać fakt, że jesteś abstynentem i to już bardzo niedługo...
Tokis - tego lowa z dwóch łap nienawidzi każdy, kto chociaż raz grał z Twoją Zafiną. Myślę, że teraz Ty też go nie lubisz:-)
K' - widzę, że wspólne granie przekłada się na postępy w grze. Walka w DE z Tobą była jedną z najtrudniejszych w turnieju. Good Game.
Zajmanku - dzięki za bezcelowe taszczenie mojej konsoli oraz odtaszczenie jej spowrotem. A przecież ponoć tyle razy chłopaki liczyli sprzęt i miała być taka potrzebna. No nic, komentarze Twoje rządzą i na pewno przejdą do historii.
Frizen - to było w dużej mierze do przewidzenia. Zachowaj pieniądze na jakiś zagraniczny wyjazd. Na BTC4, na przykład o ile będzie organizowane. Czas się w końcu sprawdzić z najlepszymi w EU.
Łukasz - c**j w dupie Ślepemu, ale i tak Was wszystkich lubię pomimo że jesteście z Warszawy.
Ślepy - c**j Ci w dupę.
Zajcew - gdzieś Ty się uchował? Bez frame daty, filmów na YT, wszystko sam to obczaiłeś? Przypomina mi się, kiedy jeszcze nie było tych wynalazków i grało się "na czuja" - naprawdę masz bardzo poukładaną swoją grę. Zapraszamy Ciebie i Maćka do Wrocławia na Tawernę.
Rafimaru - dzięki za spary Williams vs Williams. Szczerze mówiąc, po rozegraniu z Tobą kilku walk Niną zrezygnowałem z pomysłu używania jej jako drugiej postaci w turnieju, ale coś mnie jednak tchnęło. Na szczęście.
Mam jeszcze do wszystkich ogromną prośbę - rozejrzyjcie się, czy ktoś z Was nie ma dodatkowego Dual Shocka 3 (czarny). Tak się składa, że jest to pad Olgi którym grałem w turnieju. Znalazca jest proszony o kontakt.
Olga - jakoś wyjaśnimy tą sprawę, a jeśli się nie znajdzie to załatwimy to w inny sposób.
Pawlo - gratuluję wygranej w MM. Przekazałem kasę Tobie, bo z was dwóch to Ty ją zarobiłeś. Mimo wszystko, uważam że na tytuł najlepszego Bruce'a w Polsce masz jeszcze czas - pojeździj jeszcze na turnieje i ograj się na pozostałe 39 postaci w tej grze.
Ogólnie fajnie, że nikt jednak w nikogo nie rzucał ostrymi narzędziami i wszystko odbyło się w duchu sportowej i przyjacielskiej rywalizacji.