Zrobie tak kiedy następny raz będe miał okazje porozmawiać z jakąś dziewczyną. Dam znać jak coś, ale może to trochę potrwać.
Wiadomo że to nie jest to samo, chodziło mi bardziej o ogarnianie. Dla kogoś kto cały czas grał tylko w 2d taka koncepcja chodzenia na boki (i przeciwdziałania temu) może się z początku wydawać trudna do ogarnięcia, ale wystarczy po prostu zdać sobie sprawę, że praktycznie nie musimy skupiać się już na przestrzeni w pionie, a jedynie w poziomie i wgłąb. Tak samo jest kiedy ktoś obeznany tylko z 3d zaczyna grać w np. street fightera. Chociaż tutaj może być troche gorzej, bo dochodzą rzeczy typu invincibilty, różne superhiperarmory itd.