Widziałem tylko kilka, tj. Anna, Nina, Lili, Zafina i Dragunov.
Poza Anną żaden mnie nie porwał (wierzcie mi, ze tu nie chodzi nawet o moją miłość do niej), co więcej niektóre są gorzej wykonane niż w T6. Np. ending Lili jest bardzo długi (chyba ze dwie minuty) ale badziewny nie z tej ziemi, po prostu infantylny. Dragunowa krótki i infantylny, bardzo biednie zrobiony... Zafina i Nina - modele postaci wzięte z paru poprzednich Tekkenów... Może reszta będzie lepsza.
Ogólny feeling jest świetny, oprawa miażdży, bardzo duży skok jakościowy w porównaniu do T6. Dużo ułatwień, typu tag preset, możliwość ustawiania controlsów na obu padach naraz, wybierania stron i zapisywania ustawień pada (ABC), ale za to brak możliwości anulowania wyboru postaci (?!).
Fajne to wszystko wygląda, dobrze się w to gra.