Też nie wiem o co ludziom chodzi. Ryu i Ken to są tak kultowe postacie, ze świetnym designem i w tej chwili z mocno rozróżnionym gameplayem.
Rozumiem, że fierce srk Ken stał się synonimem online scruba, co nie znaczy, że shotosy ssą. Dużo jest tego gadania o tym jak to potrzebujemy kolejnego klona Ryu. Jakby Akuma, Ryu, Ken (czy nawet dorzucany przez niektórych Gouken i Sagat...) mieli zbliżony gameplay.
Ja grając z maddem bardzo polubiłem matchup z Ryu. Dodatkowo Sagat vs Ryu jest klimatyczne x)