Chodzi bardziej o to, że w naszym kraju dosyć (oprócz wspomnianej daty wydania gry) ciężko jest się jarać marvelem w stopniu rónym Amerykanom. Tam to jest prawdziwa religia, ci goście są nienormalni, gotowi wykładać grubą kasę na money matches. Mają rywalizację, niektórzy się już tradycyjnie nienawidzą, czy są gotowi bić się naprawdę zamiast w grze o to, kto tak naprawdę jest najlepszy w danym rejonie.