W ogóle masakra.
Dla mnie nikt z was nie gra bardzo dobrze, bo na ostatniej Bursie urywałem rundy, mimo iż nie miałem pojęcia, jak się gra na daną postać.
Temat z dupy, Kris, i to po całości, bo imo nie można stwierdzić, kto jest najlepszy. Chyba że ktoś wygrywa ze wszystkimi za każdym razem, no i przy okazji nie daje sobie zjechać połowy paska. Wówczas taka osoba jest najlepsza, a z tego, co wiemy, to nikt tutaj nie prezentuje takiego poziomu.
SSF to taka gra, że jak się pozna dobrze każdą postać, to nie ma czym tak naprawdę zaskoczyć, więc ciężko się komuś wybić na wyżej opisany poziom.