Turnieje na żywo - GET HYPED!

[TasTer]

Socalregionals rozkłady: (wystarczy dodać 9 godzin, żeby zamienić na polski czas)
Sobota
http://www.socalregionals.com/?page_id=28
Niedziela
http://www.socalregionals.com/?page_id=29

Stream
http://www.ustream.tv/channel/leveluplive

[Di]

Mr. NAPS w dobrej formie, pokonał już dwóch Koreańczyków Addunga (Asuka) i JDCR (AK, Heihachi)

EDIT: Bronson 3:1 AO... co się dzieje? o_O

[CheeseOfTheDay]

będzie ciekawiej : P

[Cambion]

Skośni chcą sobie troche utrudnić i przejść przez drzewko przegranych

[Furb]

AO nie jest taki fajny jak go wszyscy okrzykneli. To Knee nie umie tak dobrze grac na Alise jak na inne postacie.

[CheeseOfTheDay]

Nie wiem czy AO jest fajny, ale na pewno pokazuje jedną z najlepszych Alis na świecie. Na wcg akurat grał jakby ciekawiej. Używał więcej iwr'ek, więcej d/b3 mniej d/f2. Grał bardziej dziwkarsko a jednocześnie efektowniej. Nie wiem czy można powiedzieć że Knee nie umie grać tak dobrze na Alise, równie dobrze można powiedzieć że AO nie umie grać tak dobrze na Bryana i przez to przegrał. Generalnie nie da się czegoś takiego zmierzyć dopóki nie ma na prawdę wielkich różnic, a takich na pewno nie było. Były 2 równie dobre postacie. Imo w pierwszym secie AO miał lepsze mind games i dzięki temu wygrał, a w drugim Knee zdążył go po części rozgryźć i generalnie był lepszy.

[Cambion]

Po prostu AO nie potrafił grać na tak janową Julie jak ta Bronsona i łykał jak karpik magic 4

[Furb]

Wyglada na to ze Knee wyciagnal odpowiednie wnioski - 3:0 z AO w Loser's bracket.

[Di]

Anakin > Nin

[Komandos]

1.Anakin (Jack)
2.Kor (Bob)
3.Fab (Miguel)
4.Knee (Bryan)
5.Nin (Steve)
6.Crow (Bob,Steve)
7.AO (Alisa, Bob, Miguel)
8. JustFrameJames (Law, Jin)
9th: JDCR (Bryan, Heihachi, Armor King)
10th: EBM (Eddy)
1th: BronsonTran (Julia)
12th: Naps (Bryan)
13th: Holeman (Lars)
14th: Suiken (Lei)
15th: Aris (Dragunov)
16th: Slips (Eddy)

[Snake]

Anakin: "Today will be a day long remembered. It has seen the death of Koreans, and soon the fall of the rebellion."

Szkoda że nie oglądałem :/

Co do Socal Regionals, jakby kogoś to interesowało będzie tam turniej w tekken ball'a, na którego zapisało się podobno fhuj ludzi. Ale nie wiadomo, czy będzie streamowany.

Sako odpadł z Justinem w najlepszej walce turnieju, Gamerbee dostał od Vangiefa. W top 8 są Valle, Daigo, Tokido, Justin, F. Champ, Vance, Ricky i ktoś jeszcze.

Jutro będzie HYPE.

[CheeseOfTheDay]

Dla koreańców dramatem byłoby gdyby tego nie wygrali, ale to co się stało to była po prostu katastrofa. Ciężko tu mówić o jakimś przypadku czy słabszym dniu bo to nie było tak jak na poprzednich turniejach gdzie jednemu amerykaninowi udawało się wygrać z jednym bądź dwoma koreańczykami a z kolejnym dostawał po dupie. Wyglądało to znacznie inaczej.

Widać że scena w usa się sporo wzmocniła od ostatniego roku, te ciągłe najazdy korei, te wszystkie turnieje kilku dniowe/tygodniowe free playe z najlepszymi, w chooy zaprocentowały. Chociaż ciężko powiedzieć że różnice w poziomach już nie istnieją, bo raczej istnieją, (bo niech 2-5 reprezentantów z ameryki poleci do korei i niech tam wygrywają turnieje) ale nie są one tak duże żeby coś takiego nie mogło się zdarzać coraz częściej.
Mnie teraz ciekawi jedno. Jak na tle kor i ameryki wygląda poziom w euro. Czy czasem nie zostaliśmy trochę w tyle za amerykanami. Fajnie że zbliża się UT bo pewnie ten turniej po części odpowie na to pytanie.

[Cambion]

Bardzo dobrze Liber napisał. Na pewno dużo czołówce USA dały te co miesięczne MLG i wizyty koreańców z którymi na pewno rozegrali tysiące walk sparingowych na poturniejowych afterach. Niestety obawiam się że Euro zostaje trochę z tyłu, ale niestety tutaj turniej w tekkena to nie evant na taką skale jak w USA.
No i tak jak napisał Liber, wyniki tego turnieju nie znaczą że nagle poziom między Koreą i Japonią a USA się wyrównuje, bo wciąż skośni są kilka poziomów wyżej od reszty świata.
Uważam również że na następny turniej Koreańce przyjadą już z innym nastawieniem, bo na nich ta porażka też na pewno podziałała.
Boli mnie ten Kor na drugim miejscu bo osobiście nie mogę na niego patrzeć

[Komandos]

Europa raczej daleko z tyłu za USA jest. Z resztą przekonamy się już niedługo

[Cambion]

Daleko to bym nie powiedział, najwyżej troszeczke  i wcale się nie przekonamy, bo kto ma być w tym Paryżu? FilthyRich i RIP?? Przecież oni już praktycznie nie grają