Ja nie kumam fightpadów. Nie lubię clawgripa, gram tak jak się gra normalnie na padzie i to jest wygodniejsze dla mnie.
Do skullgirls używałem DS3, a teraz mam Hori Gem Pada w wariancie Play Station.
Jeśli lubisz d-pada z DualShocka to mogę polecić. Jeśli wolisz xboxa to raczej nie.
Jest tani (o ile jeszcze da się go kupić) i ma boczne przyciski na mikroprzełącznikach (nie-analogowe, reszta na gumach). Do tego ma podświetlenie więc może jak ktoś by chciał sobie zrobić z niego dawcę części do sticka, to nie musiałby wyprowadzać dodatkowych przewodów (no i można ustawić żeby świecił gdy naciska się przycisk [sic!])
Ale jeśli jesteś napalony na fightpada, to może poczekaj aż hori wrzuci na rynek nowego FightCommandera, hm?