Inna sprawa, że mój post był też reakcją na sytuację w Holandii, bo to, że Tekken ma się gorzej nawet w Europie nie znaczy, że całe fgc leży i się nie rozwija. Gier 3d w żadnym wypadku nie hejtuję, bo uważam np. VF za bardzo fajny tytuł.
Nie analizujcie tego zbyt głęboko. Tani żarcik z sugestią, że scena 2d, którą wiele osób gardzi/ło, nagle okazuje się być niemal równie duża (czy na europejskiej arenie nawet większa) co Tekken. Bardzo to aktualne w świetle filmiku mainmana ; )