Jak odchodzisz za daleko to konsola ma do obliczania więcej grafiki. T5 nie chodził zawsze i wszędzie w pełnych 60 klatkach (wystarczy drop na ułamek sekundy do 59 klatek, by nie chodził), więc możliwe że przy tej odległości gierka chodzi już np w 55 klatkach czego nie widać bo takiej różnicy nie zobaczysz w tego typu grze w takim momencie.
Rejestrator inputów w tekkenie jest taki (a przynajmniej ma taki buffor) że nie zapamięta ci inputu przy dropach animacji, a przynajmniej nie zawsze. Czyli że jak w danej chwili dropnie ci do 55 klatek na sekunde to nie ma bata w kilku momentach wyświetli ci zaledwie 1 klatkę w 2 klatkach obrazu, jak wciśniesz w takiej przedłużonej klatce taki input to może się zdarzyć że buffor tego inputu nie przyjmie.
Więc jak nagrywasz coś w 60 klatkach a później puszczasz coś gdy wyświetla np 55 klatek/s to może się coś takiego zdarzyć.
Nie wiem na 100% jak jest w t5, ale w takim t3 tak ten rejestrator inputów działał, w T5 tego nie uświadczyłem, natomiast w t6 przy bardzo lagującej grze gdzie animka spada nawet do 15-20 klatek/s coś takiego mi się przytrafiało. Tak więc myślę że w tym przypadku też o to chodzi.