Mi z przedstawionych postaci bardzo podobają się trzy, jednej przyznaję laur oryginalności, pozostałe trzy też uważam za brzydkie.
Nie dziwię się Tundrze. Myślę, że możemy się spodziewać solidnej systemowo gry, ale mnie też jak dotąd żaden jej aspekt nie zainteresował na tyle, żeby zacząć śledzić info o niej.