[T6] nStar Ultimate Tournament XII - 13.11.2010, Paryż, Francja

[Tenshimitsu]

Dobra... jadę jednak.
Szkoda że tak późno się zdecydowałam, ceny poszły trochę w górę. Jutro rezerwuję sobie bilety.
To będzie najprawdopodobniej mój ostatni duży zagraniczny turniej.

[Tundra]

Aj tam Tenshi ostatni : Jedziemy i bedzie wesolo

[Tenshimitsu]

Nooo... za dziesięć lat pewnie, jeżeli pojadę na jakiś turniej, to w charakterze opiekunki dla dzieci
Na razie jednak, "jest knee, jest impreza!" (u/f+3 to też kolano )

[Di]

Amerykanie, którzy są ponoć potwierdzeni:

1) DanielPhoenix (ktoś go w ogóle widział grającego w Tekkena 6? o_O)
2) JustFrameJames AKA DżastFrejmDżejms
3) Fab

Prawdopodobnie pojawi się również FilthyRich.

[Tenshimitsu]

Dla wylatujących: polecam połączenie easyJet z Krakowa do Paryża i z powrotem, w dwie strony zapłaciłam 240zł.
Jedyny minus: nocna podróż do Krakowa (+ koszt pociągu), ale zawsze można przyjechać wcześniej i przenocować w jakiejś noclegowni.

Sumaryczny czas podróży jest najkrótszy ze wszystkich innych opcji (autobus, pociąg), a samolot ląduje na lotnisku oddalonym od sali turniejowej o 10 minut jazdy DARMOWYM autobusem.

[Di]

Wybierającym się na turniej przypominam o tym, że termin pierwszej tury wpłat mija w najbliższy poniedziałek.

[Bati]

Paamięętaaamyyy

[Tenshimitsu]

... no i mnie zbili.

Jeszcze nigdy od kiedy pamiętam nie udało mi się wyjść z grupy. Porażka boli, bo te niektóre janki z grupy były jak najbardziej do zbicia, ale przejaniły mnie na jakiś shitach, i byłam za słaba żeby się przestawić. Decyzja o zmianie postaci tez za późno przyszła. Wystarczyło wygrać jedną więcej walkę, i byłoby OK.

Event ogólnie OK, ale nie wytrzymałam do końca, poszłam około 3:00 na krótką drzemkę i potem już tylko powrót.
Tak jak powiedziałam, to ostatni mój zagraniczny turniej w T6, czekam na TTT2. Mam codziennie za mało czasu i ochoty, aby skillować tą grę, a Yoshi nie wybacza lenistwa.
Na AoT oczywiście pojadę, to jest coś więcej niż tylko turniej.