Znam. Lubię. Wielka szkoda że nie zrobili z tego większego projektu (znaczy, wiem że zrobili jakiś sequel czy coś, ale na arcade i japonię, więc dla nas w sumie nie może równie dobrze nie istnieć).
Design na trzy przyciski spisuje się zaskakująco dobrze. A to dziwne, bo zwykle nie lubię gdy mam mniej jak 6 przycisków pod palcami.
Jedynie ładowarkowe postacie jakieś takie nijakie. Guile jak Guile, a reszta nie błyszczy.
Sprite'y w pierwszej chwili mnie nie przekonały (to poduszkowe cieniowanie urgh), ale można się przyzwyczaić.