W mojej opinii, seria DeMaCr zakończyła swój właściwy żywot na części trzeciej, takiego humoru, gamaeplayu i systemu "czwórka" już nie miała. Dodatkowo ten nero, normalnie jakbym widział Raidena w MGS2. Jakoś nie przemówiła do mnie ta część. Natomiast z apowiedzi, które zobaczyłem.. no cóż, na początku myślałem że to jakiś fake, dziwaczna postać o gabarytach 18latka z Etiopji. Teraz "trailer" na którym widzę jakiegoś ćpuna, poruszającego się tak koślawie jak osławione " pielęgniarki " z "Silent Hill". Nie widziałem też żadnego miecza... no ***a... jak Dante może nie mieć miecza. Oddajcie Rebelliona, Ebony & Ivory i przedewszystki tego białowłosego Sukinsyna.
Powiadacie, że ten Dante jest gejowaty( )? No tak, bo stary Dante wyglądał mega męsko... a dokładnie to tak, jakby zarabiał na życie tańcząc na rurze w jakimś gejowskim klubie
Za to, to coś nowego co ma go zastąpić wygląda jak justin biber w trakcie odsiadywania wyroku w polskim więzieniu ( dymany przez wszystkich).