No nie, ale s.mp to na tyle zajebisty AA, że raczej nie ma się czym martwić. ;p Trochę się zgadzam z drugą częścią, ale to też zależy jak się do tego podchodzi. Jeśli ocenia się go jako samodzielną postać to może i tak, ale dla mnie to typowa postać do zaczynania walki, budowania paska i otwierania przeciwnika po raz pierwszy. Dlatego dobrze jest imo teamować go z postaciami mającymi dobry damage i mixupy, bo nawet jeśli mają problemy z podchodzeniem (Hugo) albo zżerają pasek w ekspresowym tempie (Rufus), to Rolento na pierwszym slocie to wynagradza.
Co do tego że jest nudny to nie wiem, raczej kwestia gustu. Jak dla mnie jego opcje jeśli chodzi o movement (wall jump, rolle, hopy) dają sporo możliwości do kombinowania i zabawy. No ale możliwe że faktycznie okaże się, że jedyny słuszny sposób grania tą postacią to zajechanie przeciwnika s.lp i rekkami. :p