61
Street Fighter X Tekken / Odp: STREET FIGHTER x TEKKEN
« dnia: Maj 09, 2012, 08:12:00 »
Ponownie zgodzę, się z Wilkiem. W ogóle nie wiem co za debil wpadł na pomysł by wprowadzać jakieś gemy płatne, które połowę rzeczy robią za gracza.
I z Tundrą też się poniekąd zgodzę, dla mnie online jest istotny bo na nic innego nie mam czasu. Chociaż na turniejach też bywam i moim zdaniem nie ma to zupełnie znaczenia.
Finał Shadowloo tylko mnie uświadczył w przekonaniu, że nie ma co się spinać na tę grę z gemami bądź bez.
Dlatego olewam ten badziew i wracam do Marvela.
PS. generalnie leje ze stwierdzeń, cze online się nie liczy, tylko offline i tylko tam sie można nauczyć grać. Jak ktoś jest dobry online to będzie offline i tyle, bo obecnie połączenia online są przyzwoite. Idealnym przykładem jest Kejim. Kiedy w końcu raczył pojawić się na turnieju jakoś nie widziałem by był zjechany przez offline'owych warriorów.
I z Tundrą też się poniekąd zgodzę, dla mnie online jest istotny bo na nic innego nie mam czasu. Chociaż na turniejach też bywam i moim zdaniem nie ma to zupełnie znaczenia.
Finał Shadowloo tylko mnie uświadczył w przekonaniu, że nie ma co się spinać na tę grę z gemami bądź bez.
Dlatego olewam ten badziew i wracam do Marvela.
PS. generalnie leje ze stwierdzeń, cze online się nie liczy, tylko offline i tylko tam sie można nauczyć grać. Jak ktoś jest dobry online to będzie offline i tyle, bo obecnie połączenia online są przyzwoite. Idealnym przykładem jest Kejim. Kiedy w końcu raczył pojawić się na turnieju jakoś nie widziałem by był zjechany przez offline'owych warriorów.