166
Polska scena / Odp: Sparing Partner
« dnia: Styczeń 05, 2011, 19:15:03 »
Nazistowski symbol be, nazistowskie motto cacy?
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Akuma - każda z 435 polskich Akum ssie paue, sory :[albo
Po drugie, nie mieszkamy w Japonii, żeby trzeba było być bogiem, aby grać jakąś postacią najlepiej. To że według mnie gram Sakurą najlepiej w Polsce wcale nie musi oznaczać, że gram nią zajebiście. Tak naprawdę nie uważam żebym jakąkolwiek postacią grał zajebiście, więc nie wiem o co ta spinka.
UstalcieAle wiesz, że dyskutujesz z poszczególnymi osobami nie będącymi w spisku i że te osoby mają różne poglądy na dyskutowane sprawy? Wiem, że to może trochę komplikować podejście, ale cóż - takie życie.
I na koniec jeśli chcesz przedstawić jakiś punkt widzenia czy 'fakt', to proszę o argumenty, prawdziwe argumenty. Dla przypomnienia dodam, że "(...)Bullshit!" albo "Cammy > ryu" to NIE są argumenty.A co jest "prawdziwym argumentem"? Że Cammy ma lepszy rushdown i mixupy niż Ryu? W ogóle chcesz porównywać siłę postaci na podstawie ich wszystkich MU, tylko znaczących MU czy może w never ending story sposób porównując obie postaci teoretycznie (szybkość, właściwości ciosów itp.)?
To jest czysto obiektywna ocena narzędzi dysponowanych przez dane postacie i ich interakcji między sobą, nie wiem jaki ma sens rozmowa przy założeniu z góry, że nie wykorzystuje się w pełni potencjału postaci.Obiektywna? A umiesz może podać chociażby jakieś wagi dla różnych atutów postaci? Np. na ile liczy się damage, na ile zoning, na ile setupy na ultrę? I jak zapewnisz, że będzie to obiektywne? Obiektywnie to sobie można robić tier listy z wyników turniejów, o ile tych turniejów jest odpowiednio dużo, a i gra jest na rynku na tyle, aby okrzepnąć. Niestety przy takiej liczebności rosterze i takim tempie wypuszczania nowych wersji to raczej nie nastąpi. IMHO obecnie nie ma lepszego sposobu niż ankieta na MU wśród topowych graczy danymi postaciami. Choć i tu jest miejsce na błąd/manipulację.
Oczywiście musi to być potencjał jakoś w miarę osiągalny, wiadomo że w T5 nikt nie mówił o Kazuyi, że ma przegięty damage, bo mógł zrobić d/f+2, pięć elektronów, co zabierało prawie cały pasek.No ale to znaczy co - było to tak trudne, że nawet topowi gracze tego nie robili w grze? Serio pytam (chociaż pewnie wiesz o tym).
GKS gra Bisonem i jest w stanie zachodzić wysoko w turniejach, potrafi też sprawić spore problemy wielu graczom.Z mojego pustego, nic nie wartego, niczym nie popartego doświadczenia Bison GKSa > Ryu GKSa. Ale to pewnie dlatego, że gram Bisonem.
Szostak uważa że jego jump_back_kulka_akuma i ryu to pewno słabiaki < cammy ale ewidentnie mylę się ja, jestem głupi i wypisuje farmazony.Ja nie muszę nic uważać, bo doskonale robisz to za mnie. Dzią.
Oba stwierdzenia puste, nic nie warte, niczym nie poparte, stać cię chyba na coś lepszego?Trolować to my a nie nas.
Czy może to szczyt twoich możliwości? Durne i złośliwe uwagi, zero argumentów. Weak.Szczyt. Jakbym miał czas i chęci analizować dogłębnie MU to na pewno w pierwszej kolejności nie byłoby to na potrzeby przerzucania się "argumentami" na forum, tylko zdecydowanie celem usprawnienia mojej ubogiej gry. Samo w sobie analizowanie siły postaci w oderwaniu od MU jest totalnie jałowe.
bo tak się dziwnie składa, że grasz ryu
"To akurat by się zgadzało.Dadrot znowu bez sensu gada:D"
Żeby nie było, ja też nie uważam Bisona za topa, tylko high-mid tiera (moje własne, subiektywne top 5 w tej grze to Honda, Guile, Boxer, Chun, Ryu albo Cammy), ale jestem w stanie zrozumieć kiedy ktoś wymienia tą postać wśród topów, tak samo jak np. Akume, bo są ku temu powody.Jak doskonale już wszyscy wiemy w terminologii Dadrota high-mid tier oznacza ni mniej ni więcej tylko mid tier, więc może nawet zapunktowałeś d-: Szkoda tylko, że wprost nie napisałeś "Rufus jest high-mid tierem" d-;
Co do bindów to ich zakaz nie jest wcale taki głupi. Zauważcie, że jednym z aspektów prawie każdej bijatyki jest konieczność posiadania jakiejś tam zręczności/skilla/manuala. Jakby nie było wciśnięcie dwóch przycisków na raz jest też zadaniem manualnym i jednym z wielu wyzwań stawianych graczom przez grę.Zakaz bindów jest o tyle "głupi", że naciśnięcie naraz 2 czy 3 przycisków na dualshocku jest dużo trudniejsze niż na sticku.
Pozostawanie przy wygranej postaci ma co najmniej 3 uzasadnienia:Nigdy nie stanowi konieczności, bo można po prostu zażądać blind picka. Poza tym ogranicza tylko do max. jednego razu test skilla jakim jest - przy chęci obu stron - ganianie się po ekranie wyboru postaci i "chicken race" (tylko w przypadku, gdy wybór postaci jest limitowany czasowo).
1) jak już mówił Snejk ganianie się kursorami po character select screenie jest możliwe tylko przy pierwszej walce
2) umożliwia valid strategy jaką jest counter pickingUpraszcza mind games "tak dobrze mu poszło, gra mainem - na pewno nie zmieni...; DAMN IT"
3) daje jakiś tam minimalny czas na zdownloadowanie przeciwnika (wyobraźmy sobie sytuację, gdy w pierwszej walce koleś bierze jakiegoś pokemona i kiedy już łapiemy o co chodzi i mamy na niego sposób walka się kończy - wtedy w drugiej walce bierze innego pokemona i zanim go obczaimy jest po wszystkim)Ja bym to nazwał "valid strategy" d-: