BACKDASH FORUM
		Społeczność => Turnieje, zloty, spotkania => Wątek zaczęty przez: Ring w Luty 20, 2012, 15:29:16 
		
			
			- 
				W związku z tym, że sam turniej nie potrwa zbyt długo być może trzeba będzie pomyśleć o afterze ;) Na początek przydało by się, żeby zadeklarowały się osoby, które zostaną w Warszawie do niedzieli. Pewnie od tego zależeć będzie, gdzie to się w ogóle odbędzie. Obawiam się, że liczba miejsc i stanowisk do grania może być ograniczona.
Dzisiaj wieczorem powinienem wiedzieć, czy będzie możliwość grania u mnie. Jeśli wypali, to całą sobotę do niedzieli rana mielibyśmy do dyspozycji dwa pokoje (ok40m2) z miejscem na co najmniej 4-5 stanowisk. U mnie z kolei będzie problem ze spaniem (bez dmuchanego materaca się raczej nie obejdzie) no i trzeba by było skombinować przynajmniej dwa dodatkowe TV. Jak ktoś ma pomysł na jakąś lepszą miejscówkę to dawać znać asap ;) nie chce mieszać w planach rodziny na weekend tylko po to, żeby później nic z tego nie wyszło.
			 
			
			- 
				Turniej nie skonczy sie wczesniej niz ok. 18:30.
			
 
			
			- 
				ja chętnie bym został na noc pograć jakby się udało
			
 
			
			- 
				Ring, a czy Ty w ogóle masz zamiar startować w turnieju? ;]
			
 
			
			- 
				Ja nie zostaję, chciałbym wrócić do Wro w miarę szybko. Jak będziecie wieźli ze sobą nocleg, to uważajcie bo w Warszawie nie lubią ludzi z karimatami, może to jakiś uraz od strajkujących. Już jest 47 osób zapisanych więc nie sądze żebyśmy mieli tak super szybko skończyć.
Ring, a czy Ty w ogóle masz zamiar startować w turnieju? ;]
Haha no właśnie, i Heniu też jeszcze się nie zapisał, będzie nas trochę. 
			 
			
			- 
				Już 50 :). Ringowi wczoraj przypominałem, no ale to gapa. Heńka udział z kolei uzależniony jest od tego, czy będzie mógł się urwać z pracy.
			
 
			
			- 
				No dzisiaj się zarejestruje. Jeszcze nawet nie rozwinąłem konsoli z tego ręcznika, w którym zabrałem ją na W.A.W ;]
Jak Heńkowi nie uda się wpaść na turniej, to niech chociaż przyjedzie na after.
			 
			
			- 
				Czy cos sie stanie jak totalnie nieograny noob wpadnie na machanie mieczami?
			
 
			
			- 
				Nie, o ile nie wyskoczysz nagle z Mortalem (wówczas do gry musiałaby wejść Ciocia).
Przy okazji na tym afterku moglibyśmy zrobić stypę po Ryśku z Klanu.
			 
			
			- 
				I minutę ciszy.
			
 
			
			- 
				Jeżeli będzie gdzie walnąć materac dmuchany i znajdzie się kawałek koca to z kumplem chętnie byśmy się zjawili na afterze. :]
			
 
			
			- 
				Ja się piszę na after, przekonaliście mnie tą minutą ciszy. :(
			
 
			
			- 
				Ring, jakiś update? Będzie ten after? Postaram się załatwić 1 telewizor (wezmę też konsolę), a dodatkowo moglibyśmy poprosić Kota o udostępnienie monitora.
			
 
			
			- 
				Będzie na pewno. Ciagle czekam na info odnosnie tego czy bedziemy na noc sami czy nie. W najgorszym wypadku miejsca będzie tyle co ostatnio.
			
 
			
			- 
				Będziemy sami ;)
			
 
			
			- 
				Świetnie :). Proponuję zawczasu zrobić listę obecności. Heniek najprawdopodobniej wpadnie na after.
Na chwilę obecną mamy zaklepane 3 telewizory (ja przywiozę 1) i chyba 2 konsole (ja + Ring). Fajnie by było załatwić dodatkowe stanowisko, a na pewno przynajmniej trzecią konsolę (Heniek?).
			 
			
			- 
				Ja bym z chęcią wpadł i został do niedzieli - jednak klątwa czarnej suki mnie dopadła (szkoła nie wyrobiła mi legitki , więc podróż PKP odpada ze względu na koszty,  mało tego coś się spieprz*ło z kontem oraz kredytówką i nie mogę opłacić PolskiegoBusa) FML. Chyba że ktoś byłby taki dobry i opłaciłby mi przejazd , a na miejscu bym oddał z nawiązką.
			
 
			
			- 
				Ja bym wiedzial dopiero w dniu turnieju, jesli to nie robi duzego klopotu.
			
 
			
			- 
				@Oxva
PM
@Furb
Raczej nie :).
			 
			
			- 
				To ja się deklaruje na 100%, jakby co. 
			
 
			
			- 
				Di, to co przywieziesz to będzie monitor Kota? Czy chodzi o coś innego?
			
 
			
			- 
				Przywiozę inny telewizor (mały CRT). Po turnieju wrócę do domu, a później przyjadę do Ciebie.
			
 
			
			- 
				Może Kot by nam użyczył jeszcze monitora swojego? Wtedy ktoś by mógł pojechać z Tobą i go wziąć. Ze względu na liczbe osob mysle, że przydały by się 4 stanowiska. Czyli w sumie potrzeba jeszcze jednego TV/monitora i dwóch konsol.
			
 
			
			- 
				Czyli po całodziennym prowadzeniu turnieju i przywiezieniu do Ciebie konsoli oraz telewizora (no i sticka) miałbym jeszcze jechać do Kota po monitor...?
			
 
			
			- 
				*ekhem* Mogę go przywieźć do Blue, jeśli będę miał gdzie odstawić i ktoś mi go odwiezie, bo sam się na aftera nie wybieram.
			
 
			
			- 
				To jak wygląda obecna lista?
- Ring
- Di
- Aragh
- Takuma
- Oxva
- Arcybartek + kolega
- Heniek
Może: Matt, Devil, Furb, Hiryu
Co z PePe, Serkiem?
			 
			
			- 
				lol a co myślisz że sobie tak pojadę o 18 do domciu? Prawdziwy calibur to będzie dopiero na afterku, na crt'kach : P
			
 
			
			- 
				Awesome ;)
Beda 2 lcdki i 2 crtki (jesli dobrze pojdzie)
			 
			
			- 
				Jesli bede jechal autem to moge tez wziac ze soba cale stanowisko, ale to bede wiedzial poznym wieczorem.
			
 
			
			- 
				
Co z PePe, Serkiem?
Ja po ciężkim tygodniu w pracy i jakimś tam jeszcze ćwiczeniu soula wieczornym (chociaż o wiele za mało by się ograć :( ) raczej nie będę miał sił ani ochoty :) Zresztą nigdy nie byłem dobry w takie nocne granie - pamiętasz jak przed EBO z Heńkiem grałeś do rana, a ja sobie spałem :) Co najwyżej przywiozę w prezencie jakąś karmę dla kotów bo ostatnio jakieś chude były ^^ 
			 
			
			- 
				Ring, czy będzie stał u Ciebie ten laptop? Czy będziemy mogli zgrać na niego filmy z turnieju i wrzucić na YT?
Ja prawdopodobnie będę musiał wrócić nad ranem (jednym z pierwszych dziennych autobusów), bo w niedzielę idę do pracy.
			 
			
			- 
				Ja chętnie wpadnę z kumplem z turnieju, jeśli to nie problem. Spokojny człowiek, rano spierdziela, spać nie musi, mało pije, nie gryzie. ;)
			
 
			
			- 
				Przy takiej ilości osób może być już problem z miejscem, no ale może się jakoś pomieścimy.
Ring, czy będzie stał u Ciebie ten laptop? Czy będziemy mogli zgrać na niego filmy z turnieju i wrzucić na YT?
Ja prawdopodobnie będę musiał wrócić nad ranem (jednym z pierwszych dziennych autobusów), bo w niedzielę idę do pracy.
Laptopa nie będzie. Matka zabiera ze sobą.