BACKDASH FORUM
Media => Kącik filmowy => Wątek zaczęty przez: Komandos w Styczeń 01, 2010, 03:22:35
-
Nowy Koreański show, w którym najlepsi gracze z Tekken Crash mierzą się w walce z randomowymi przeciwnikami na PSN i X-Live (przynajmniej tak wywnioskowałem). Prowadzący to oczywiście Nin i ... jakiś frajer :P Nie wiem jak oni to robią, że mają wszystkie połączenia na 5 kresek, ale ja też tak chcę :D
part 1- http://www.youtube.com/user/Jon747#p/u/5/CVxiSV41vX8
part 2- http://www.youtube.com/user/Jon747#p/u/4/A0Nt7fJKlrU
-
Dzięki za info :) Zastanawiałem się właśnie, co to za filmy.
Na stronę główną poszedł news.
-
http://www.youtube.com/watch?v=f_pquF_OeFA - odcinek z Holemanem :D
-
Szkoda, że nie mam czasu na oglądanie :/ Fajne to?
(a jutro pewnie drugie ćwierćfinały Crasha)
-
Nieźle, dostal wpierdol od miśka grając lawem a potem 3 jajo przeciw larsowi, nieźle się zmarszczył.. No ale lagi, plus fakt, że grał na jakimś chińskim sticku chyba :)
Właśnie skończyłem oglądać, holeman nieźle się zmarszczył pod koniec ehh troszkę mi go żal i rozumiem czemu nie wymiatał :(
-
W ostatnich walkach doskonale było widać jaką szmatą jest Alisa :P Poziom graczy online w Korei widzę bardzo wysoki, niestety u nas dobrego gracza znaleźć jest ciężko, nie mówiąc już o połączeniu na pięć kresek :/
-
Trzeci odcinek: http://backdash.pl/2010/01/14/tekken-hero-3-rain/
-
Kolejny raz oglądam pro koreańca, który wybiera "najsilniejszą" postać w grze, czyli Bryana i dostaje po dupie grając online. Zmienia na steva etc i pokonuje kolesi online, coś nie tak. To samo było w poprzednim odcinku 'hero'. Czy w korei, japonii lub usa/europie w jakimkolwiek większym turnieju ktoś wygrał bryanem? Bo lawów, stevów i pawłów widziałem sporo walk. Nie to żebym narzekał, sam gram kiepsko i tiery nie mają w mojej grze zbyt wielkiego znaczenia, ale być może o czymś nie wiem i jest łatwy sposób aby poprawić swoją efektywność tą najmocniejszą postacią? Te słynne mixupy o których ktoś na zaibatsu napomknął, ew te extra lowy?
-
A widziałeś jak Rain grał tym Brajanem? Cztery snejki odpalił w jednej rundzie :D Ja Bryanem ostatnio sporo pogrywam online i muszę powiedzieć, że jest ciężko, ale za to satysfakcja z wygranej większa niż z wygranej np. Brucem. Oczywiście nie wale snejków na pałę, tylko staram się grać trochę stylowo :P Z low'ów najlepsze chyba jest qcb+3 i d/b+3.
-
Jakie Snejki? : P (serio, nie kojarzę o jaki cios/technikę/cokolwiek chodzi). Co do lowów to masz rację, qcb+3 to imo jeden z bardziej irytujących lowów w grze.
-
No są najlepsze wiem, ale w porównaniu z innymi postaciami to bieda, minusy na hit i okrutna kara na bloku, ponadto qcb3 jest 'wolne'. Mixupy to też raczej nędza. Oglądając repki dobrych graczy (np naps/deja vu) widać, że wygrywają grając poprostu lepiej a nie licząc na janienie df2 tak jak chetchetty w finałach w USA.
-
Snake Edge, df3. Podcinka na low 28 klatek i -29 na bloku.
QCB3 jest fajowy ale ma około 22 klatek i -14 na blok.
-
Oj coś słabo Rainowi ta gra online wychodziła. Wygrał chyba 2 walki ???. Widać, że przeciw online'owym wyjadaczom nie miał za wiele do powiedzenia 8)
-
Dwa ostatnie odcinki (Narak Hof oraz Prince/Hankuma): http://backdash.pl/2010/02/03/tekken-gosu-razy-dwa/
-
Widac jak online wypacza te gre. Tutaj najlepsi koreance maja problemy a na versusie byloby ostre lanie. Poziom koreanski to z kolei inna sprawa...
-
No akurat Narak zbił wszystkich i to konkretnie 8)