Autor Wątek: SSF4 dyskusja ogólna  (Przeczytany 483217 razy)

CheeseOfTheDay

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2387
  • Płeć: Mężczyzna
  • FraudOfTheDay;f
    • Zobacz profil
    • YouTube
    • Email
  • Skąd: Cheeseland
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1440 dnia: Grudzień 16, 2010, 00:32:17 »
Nikt grajacy kaziem nie robil w t5 df2 5x ewgf nie liczac practice moda lub vs’ow ze swoim młodszym bratem, dziewczyną innym kolegom. Raz że w normalnych walkach to nie było praktyczne bo nie było na wszystkie postacie, dwa że to nie było opłacalne bo było mnóstwo innych opcji podobnie zabierających i łatwiejszych. To że ja, czy ktoś tam sobie to zrobił raz na 200 walk w jakimś luźnym free play’u, tak dla jaj, to jeszcze dalekie jest od robienia tego;d.

Slide

  • Gość
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1441 dnia: Grudzień 16, 2010, 03:24:22 »
Jezu a ty znowu z tą bursą snejku, widzę że bardzo się starasz ale nadal nie potrafisz tego ogarnąć. Jeśli grasz o duże pieniądze, utrzymanie sponsora albo nawet dajmy na to o czystą satysfakcję gry z najlepszymi na świecie etc to już jest to coś więcej niż zabawa. Jeśli jedziesz na tura gdzie startuje garstka ludzi lokalnych a nagroda główna to jakiś gadżet albo nie wiem.. 800pln to jest to raczej for fun. Czy to jest dostatecznie jasne?

Dadrot na starcie nie atakuję Cię, a raczej mi się podoba że piszesz tak długie posty bo je czytam, ale... Totalnie nie zgadzam się z Tobą że turnieje nie o kasę na bursie nie rozgrywają się na serio i nie dają obrazu Polskiej sceny. Mam wyjebane na światowych topów bo z nimi nigdy pewnie nie zagram. Grając najlepszą walkę w SyFa w moim życiu czyli walka z Apolonem o wejście do finałowej trójki była bardzo serio, a stres towarzyszący mi przy przegranej 0:2 (3:2 ostatecznie dla mnie) był taki sam jakbym grał o miliard złotych. Dla Ciebie może to wydawać się dziwne - stwierdzam to po tym że nie widziałem Cię nigdy na żadnym turnieju a kilka ich zaliczyłem - ale nawet pierwszy turniej w Guilty Geara gdzie wystąpiło we Włocławku ok. 16 osób był dla mnie grą o prestiż i udowodnienie że czas spędzony - godziny, miesiące - w grze na coś się przydały. To jest właśnie to co mnie napędza żeby udowodnić innym że mój czas poświęcony w tej grze przyniósł mi efekty. To są prawdziwe uczucia i gra na poziomie, że daję z siebie 200% jak nie więcej procent. Ja chcę pokonać przeciwnika, a jak przegram czuję te emocje mimo to że nie gram o dolary. Oczywiście zloty i turnieje to fun ale każdy lubi wygrywać i nawet w takim zadupiu jakim jest Polska fajnie jak na jakimś forum nerdy powiedzą że jesteś naprawdę dobry. Co z tego, że dostaniesz z Justinem jak w swoim świecie jesteś najlepszy. Nikt nie jeździ na turnieje niestety takie realia Polski brak kasy i czasu, ale czy to przekreśla nas żeby mówić, że każdy nasz turniej nawet na zlocie to szopka i gra 4 fun? Jakoś w Guilty Geara graliśmy 4 fun przez długie lata, a GGTeamPoland udowdniło nie raz na turniejach zagranicznych po tylu latach, że Polacy stanowią siłę. Nie wspominając o graniu na padach gdzie ludzie dziwili się, że tak można w tą grę. Krytykujesz, bo inaczej tego nie można nazwać czas jaki poświęcają ludzie dla tej gry, a najważniejsze mówisz że wydane przez nich pieniądze poszły na marne i równie dobrze mogą grać w online turniej. Dla mnie zlot/turnieje to rywalizacja i daję z siebie wszystko, wiadomo na takim samym poziomie lubię spotkania z ludźmi (i choćby temu byś mógł przyjechać na bursę bo widać że byśmy mogli sobie pogadać - a wiesz na pewno że przez forum to jak z dupą przez telefon) sądzę, że nie powinniśmy robić z tych spotkań niczego znaczącego i zwykle pogranie, bo nie wierzę że nasza czołówka ma w dupie to czy wygra czy przegra.

apolon

  • Backdash Team
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 726
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: apolon81
  • Skąd: Gdańsk
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1442 dnia: Grudzień 16, 2010, 08:48:33 »
W ogóle dyskusja czy gramy 4fun czy nie 4fun jest jakaś głupia. Oczywiście, że gramy 4fun! Ćwiczymy i studiujemy tabelki też 4fun. To po prostu jest zajęcie, które LUBIMY - czyli 4fun. A wiece z czego jest największy fun? Ze zdeklasowania rywala, ze zbicia go na puree ziemniaczane i z patrzenia jak sobie robi facepalma. 4fun nie wyklucza dawania z siebie wszystkiego, moim zdaniem jest wprost przeciwnie.

cieslak

  • Gość
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1443 dnia: Grudzień 16, 2010, 09:36:20 »
Jezu a ty znowu z tą bursą snejku, widzę że bardzo się starasz ale nadal nie potrafisz tego ogarnąć. Jeśli grasz o duże pieniądze, utrzymanie sponsora albo nawet dajmy na to o czystą satysfakcję gry z najlepszymi na świecie etc to już jest to coś więcej niż zabawa. Jeśli jedziesz na tura gdzie startuje garstka ludzi lokalnych a nagroda główna to jakiś gadżet albo nie wiem.. 800pln to jest to raczej for fun. Czy to jest dostatecznie jasne? Podałem w kontraście tekkena bo w nic innego z bijatyk chyba się u nas w kraju nie gra zbytnio? Podałem nawet mocno konkretne przykłady pewnych inicjatyw. A co w zamian czytam? Że w tekkena gramy dłużej. A co to ma w ogóle wspólnego z tematem? No już chyba bardziej konkretnie nie można napisać ale to i tak dla was za mało. Ja się nie czepiam bursy, kurcze opanujcie się. Niezaprzeczalnym przy zdrowych zmysłach faktem jest że street fighter i turnieje z nim związane są przy tekkenie drugimi skrzypcami u nas w kraju. Co w tym jest ciężkiego do przełknięcia?? Podałem super konkretne argumenty to popierające! Ja się poddaje.

*edit* snejku kilka komentarzy wyżej wszyscy oburzeni mnie zjechali że rozmowa o Polsce a nie świecie, więc się zdecydujcie.
Ryan Hart z tego co pamiętam to sadził, może nie jako bnb ale sadził, a akcje pod kątem siły można było w t5.0 znaleźć równie mocne.

Pierwsze pogrubienie: O mój Boże! Mój katecheta zawsze mi powtarzał, bym nie brał imienia Pana Boga nadaremno, no ale w tym przypadku to by chyba mnie zrozumiał. Proszę cię, przeczytaj to raz jeszcze, bo większej głupoty w życiu nie słyszałem.

Drugie pogrubienie: A Guilty Gear? A Soul Calibur? A Melty Blood? Tutaj łatwo się domyślić, o co kaman. Ty po prostu w nic innego nie grasz prócz Tekkena (turnieje i zloty) oraz SSF4 (granie online), zatem jak ty tak możesz mówić? Myślisz, że jak napisałeś ileś tam postów na forum, to jesteś wielkim znawcą? Człowieku, jeśli nie masz o czymś pojęcia, to najpierw się o to spytaj, a potem pisz, co i jak naprawdę jest. Jeszcze coś, zatem mam rozumieć, że granie nie 4fun też nie ma miejsca, kiedy jeźdźmy na zagraniczne turnieje? Ty nawet nie wiesz, czy ktoś kiedyś z Polski był na jakimś zagranicznym turniej w w/w gry.

Trzecie pogrubienie: Bo więcej osób gra u nas w Tekkena? :D Bullshit!

Czwarte pogrubienie: Gdzie? To tylko twoje tzw. "widzi mi sie". Opierasz się ciągle na zagranicznych graczach, czemu? Bo oni są zajebiści? Proszę cię, tam jest inaczej i tu jest inaczej. A że mieszkasz tutaj, to pisz tylko o tym, co mamy, ale w taki sposób, że nie nawiązujesz do tego, czego nie mamy, bo inaczej to nie ma sensu. Chyba że ja czegoś nie wiem i ty jeździsz na takie turnieje jak Evo czy SBO, no to w tym przypadku chylę głowę.

Vipe

  • Poznań Dojo
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 594
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: Vipe-TcT
  • Skąd: Pozna�
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1444 dnia: Grudzień 16, 2010, 10:35:32 »
Dadrot dobrze się zastanów zanim coś napiszesz.

Generalnie nie mam zamiaru więcej komentować Twoich wypowiedzi na temat postaci, MU itp bo nie ma sensu dokładać do tego co każdy przede mną już chyba napisał. Zreszta masz prawo miec odmienne zdanie.

Ale sorry jeśli porównujesz scene tekkena do SF4 i to ma być jakiś argument na twoją korzyść to nie wiem gdzie Ty żyjesz. Ogarnij się człowieku bo ile Ty masz lat?

W Tekkena grałem od 3częci, pamiętam jak na pierwszym większym turnieju w Poznaniu zorganizowanym przez Grey Foxa, przyjechała garstka maniaków "wycinanek" to było to tak egzotyczne jak teraz granie z Daigo na polskim turnieju.
 
Street Fighter od zawsze był to głównie Włocławek + kilku zapalenców z innej części kraju.
Natomiast w Tekkena grało 90% polskich graczy. Zawsze tak było. Mashter miał znajomości z racji tego ze czynnie działał na scenie to Ryana w koncu wkrecił. Nie było problemu bo na turze pojawiało sie min 100 osób i była na to kasa.

Scena Streeta na prawde rozpoczęła sie u nas od SF4. Natomiast scena tekkena od T6 zdycha i taka jest prawda. Nie masz zielonego pojecia o czym mowisz. Zresztą bywałem na wielu turach w tekkena i sorry ale nawet Cie nie kojarze...

Dadrot

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2136
  • Płeć: Mężczyzna
  • I'm whatever Gotham needs me to be.
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Dadrot/takeasitson
  • Skąd: Canada
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1445 dnia: Grudzień 16, 2010, 12:39:50 »
Przepraszam panowie, ja nie wiem w ogóle co powiedzieć, chyba tylko Apolon zrozumiał o co chodzi. Bez obrazy ale zakończmy wywody o polskiej scenie SF i turniejach. Już kolejny raz słyszę powalający argument że piszę głupoty i powinienem się nad sobą zastanowić. Mógłbym postarać się każdemu z was po kolei odpowiedzieć ale moja motywacja się skończyła. Aha i dzięki Vipe, że moje odmienne/inne zdanie o MU szanujesz. Również polecam chwilę refleksji zanim coś napiszesz. Cieślak, Twój post naprawdę mnie zabił. Ale ty chyba nie żartowałeś?

Więc raz jeszcze, zejdźcie ze mnie, obiecuje już nie pisać 'głupot' i 'widzimisię'. Skupie się na czytaniu waszych konstruktywnych, popartych bardzo przekonywującymi argumentami i obiektywnych postów o balansie, MU, polskiej scenie "pro" graczy w SF, GG, Melty Blood, Calibura lol
if you watch Godzilla backwards its a heart warming tale of how a dinosaur helps rebuild a city then moonwalks into the ocean.

cieslak

  • Gość
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1446 dnia: Grudzień 16, 2010, 12:44:39 »
Więc raz jeszcze, zejdźcie ze mnie, obiecuje już nie pisać 'głupot' i 'widzimisię'. Skupie się na czytaniu waszych konstruktywnych, popartych bardzo przekonywującymi argumentami i obiektywnych postów o balansie, MU, polskiej scenie "pro" graczy w SF, GG, Melty Blood, Calibura lol

Tak, najlepiej podwinąć ogon i uciec.

apolon

  • Backdash Team
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 726
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: apolon81
  • Skąd: Gdańsk
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1447 dnia: Grudzień 16, 2010, 12:46:09 »
Przepraszam panowie, ja nie wiem w ogóle co powiedzieć, chyba tylko Apolon zrozumiał o co chodzi.

dementuję

Dadrot

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2136
  • Płeć: Mężczyzna
  • I'm whatever Gotham needs me to be.
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Dadrot/takeasitson
  • Skąd: Canada
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1448 dnia: Grudzień 16, 2010, 13:01:47 »
Kurcze, to ja już sam nie rozumiem, naprawdę jestem zbyt głupi. Napiszę dwie rzeczy.
Po moich postach widać chyba, że nie uciekam nigdy od dyskusji, wręcz przeciwnie, bardzo chętnie ją podejmuję.
Jeśli chcesz żebym dalej odpisywał cieślak, to musisz skończyć z obrażaniem mnie w chamski sposób i ustalić ramy tej dyskusji. O co mi chodzi? Już piszę.
Ustalcie czy liczy się tylko polska i NIC więcej, vide - "A że mieszkasz tutaj, to pisz tylko o tym, co mamy, ale w taki sposób, że nie nawiązujesz do tego, czego nie mamy, bo inaczej to nie ma sensu". Czy tak jak widzę to ja czy załóżmy snejk pisząc "Co do tej rozmowy o układaniu tier listy, czy tam rozmawianiu o sile postaci przez pryzmat polskich warunków, no comment. Wszędzie ustala się matchupy i układa tier listy zakładając teoretyczny wysoki poziom gry."

I na koniec jeśli chcesz przedstawić jakiś punkt widzenia czy 'fakt', to proszę o argumenty, prawdziwe argumenty. Dla przypomnienia dodam, że "(...)Bullshit!" albo "Cammy > ryu" to NIE są argumenty.

Jeśli spełnicie te niewygórowane wymogi to z chęcią jeszcze troszkę pracy u podstaw powykonuje ;)
if you watch Godzilla backwards its a heart warming tale of how a dinosaur helps rebuild a city then moonwalks into the ocean.

Dadrot

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2136
  • Płeć: Mężczyzna
  • I'm whatever Gotham needs me to be.
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Dadrot/takeasitson
  • Skąd: Canada
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1449 dnia: Grudzień 16, 2010, 13:39:21 »
Daigo Umehara's Impressions of SSF4 AE

• Fireball characters are considerably weaker in this version.

• He thinks Yun will be really good, though Zangief will be a tough matchup for him. Hasn't played much Yang, but thinks that his Genei Jin (Super) will be a big difference between the two characters.

• Even though Fei Long lost the invincibility on his Hard Kick Chicken Wing, with better normal moves and all the tools he still has available (Rekka, Tenshin, etc.), and Chun-Li, Honda, and Balrog getting nerfs, he says that Fei Long is probably the strongest of the old characters in Arcade Edition.

• Daigo feels Yun, Yang and Fei Long will be top class in SSF4 AE. After these people he ranked Zangief, Balrog and C. Viper next.

• He thinks Ken will be stronger than Ryu and Akuma, though they're still upper tier.

• Balrog will be a tough matchup for both Yun and Yang, since they don't have a punish for Dash Straight, and he has his Crouching Hard Punch.

• Makoto is stronger than he thought she would be.

• With the nerfs, he puts Guile at upper-mid tier, and he'll probably keep him around as a secondary character.

• He really seems to fear the Zangief matchup with Yun.

• With the EX Green Hand changes, Sagat will have a favorable matchup against Zangief. Puts Sagat at the bottom of the upper tier.

• Many of Daigo's impression revolve around if said characters can beat Zangief.

• Apparently, Dhalsim's Standing Light Kick is slower.

• Ryu's Light Punch Shoryuken can trade into Ultra.

http://www.eventhubs.com/news/2010/dec/16/super-street-fighter-4-arcade-edition-changes-impressions/
if you watch Godzilla backwards its a heart warming tale of how a dinosaur helps rebuild a city then moonwalks into the ocean.

Hiryu

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2317
  • Płeć: Mężczyzna
  • 活 死 永 前
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: GKHiryu
  • Skąd: Włocławek | Warszawa
  • Steam ID: GKhiryu
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1450 dnia: Grudzień 16, 2010, 13:41:24 »
Dadrot, Ty głupi to z tego, co ja wywnioskowałem, nie jesteś. Dobrze, że nie uciekasz od dyskusji, ale przyjmij do wiadomości, że scena PL do Tekkena i SF4 się nie ogranicza. Nie musisz mi wierzyć, ale mamy też "pro" graczy, którzy "niejednego" "chojraka" z "azji" mogliby popisowo "skasować".

Skończmy już temat "polskiej" sceny.

I nie "2"-postujmy.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2010, 13:46:12 wysłana przez Hiryu »
Moje pięści krwawią śmiercią!

Kris

  • Poznań Dojo
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 589
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Pad Portal
  • PSN ID: Duke_Kris
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1451 dnia: Grudzień 16, 2010, 13:51:27 »
Piszę w ramach polskich warunków.

Dadrot z całym szacunkiem dla Twojej osoby, ale widzę, że powinieneś się ogólnie urodzić nie w Polsce, bo z wszystkich wypowiedzi wnioskuję, że Polska to kraj w którym gra się turnieje 4fun na których nie warto się pojawiać. Piszesz sponsorach i takie tam, ale przez to, że ludzie jak (tak jak nie wiem mogę się mylić nie chce szukać, więc z góry sorry za pomyłkę) Ty czy tam maddest nie jeździcie na turnieje bo nie ma po co bo to 4fun, nigdy nic nie będzie bo jest za mało zainteresowanych. Sponsorzy się nie pojawią jeśli nie będzie hype na temat i całość nie będzie się rozrastać i regularnie rozwijać. To samo się tyczy graczy, którzy nie jadą bo zakładają, że i tak nie wygrają. Co do gadżetów to zagranicą od tego też zaczynali, a u nas scena SF IV raczkuje i osobiście cieszy mnie, że jak już jest turniej to nawet głupi dyplom się dostanie. O dziwo jest sporo polskich graczy pocinających w SF bo co chwila ich online spotykam i sądzę, że jakby się zjawili wszyscy na jakimś turnieju byłoby naprawdę ich wielu.

W nadchodzącym roku chcemy z L99 zorganizować kolejny turniej mordoklepów na większą skalę co by przyciągnąć więcej graczy, a co za tym idzie rozwijać rodzimą scenę.

Slide

  • Gość
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1452 dnia: Grudzień 16, 2010, 14:01:25 »
Przyznam się szczerze, że nie jestem wyspany i już gubię się w tych postach, ale mam wrażenie Dadrot że Twoim błędem w tej dyskusji jest to, że nie potrafisz oddzielić sceny polskiej od światowej. Dla mnie sprawa wygląda tak, cieszę się z tego co mamy w Polsce w ostatnim pół roku było sporo zlotów i turniejów w Street Fightera jak na nasze warunki. Gramy na takim, a nie innym poziomie i jest jakiś hype bo coraz więcej ludzi gra i przyjeżdża na takie inicjatywy. Każdy gra na poważnie, bo jak jest walka to celem jest zwycięstwo. Podczas walk w turniejach osobiście czuje spine i czasami presję. Z drugiej strony oglądam walki, turnieje zagraniczne i czytam "wiadomości ze świata", ale nie łącze ich z naszą lokalną scena, bo tak jak zauważyłeś nie gramy z Daigo itp. Chodzi mi o to, że w tym naszym wyp***ówku to co jest tworzą ludzie, którym zależy na przeżyciu emocji, które towarzyszą oglądaniu rozgrywek o grube dolary. 4fun to ja grałem dupą na imprezie z kumplem o piwo. Jak jadę na turniej (nawet taki na zlocie) chcę zająć 1 miejsce. Dlatego nie rozumiem Ciebie i Twoich argumentów o tym, że nie można ocenić polskiej sceny bo nie gramy z hamburgerami.
Ja po prostu odróżniam obie sceny. Dlatego nudzi mnie płacz na forum o tym, że postać jest słaba, albo że MU jest zjebany bo na nasze warunki to nic nie ma do rzeczy. Oczywiście nie przeszkadza nam to przeżywać jakiś emocji na turniejach i czerpać z tego radość i grać na poważnie.


Więc raz jeszcze, zejdźcie ze mnie, obiecuje już nie pisać 'głupot' i 'widzimisię'. Skupie się na czytaniu waszych konstruktywnych, popartych bardzo przekonywującymi argumentami i obiektywnych postów o balansie, MU, polskiej scenie "pro" graczy w SF, GG, Melty Blood, Calibura lol

Sory, ale nie masz prawa pisać tak w perspektywie Guilty Geara bo zielonego pojęcia o tej scenie w polsce nie masz. Dla mnie jakość sceny (zwłaszcza w latach kiedy PS2 grało pierwsze skrzypce) jest nieporównywalna z jakąkolwiek bijatyką graną u nas w Polsce. (to moje osobiste zdanie)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2010, 14:03:52 wysłana przez Slide »

cieslak

  • Gość
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1453 dnia: Grudzień 16, 2010, 14:01:56 »
W nadchodzącym roku chcemy z L99 zorganizować kolejny turniej mordoklepów na większą skalę co by przyciągnąć więcej graczy, a co za tym idzie rozwijać rodzimą scenę.

Zróbcie w GG, nawet bez dyplomów! :)

Slide

  • Gość
Odp: SSF4 dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1454 dnia: Grudzień 16, 2010, 14:05:11 »
W nadchodzącym roku chcemy z L99 zorganizować kolejny turniej mordoklepów na większą skalę co by przyciągnąć więcej graczy, a co za tym idzie rozwijać rodzimą scenę.

Zróbcie w GG, nawet bez dyplomów! :)

Sądze, że gdyby był to nawet skołuje 1 crt żebyśmy taki turniej rozegrali.


Kiedy wychodzi SF4 AE?