Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - Taz_Thrash

Strony: 1 [2] 3 4 ... 24
16
Maniek ja mogę dać sprzęt jeśli mi zagwarantujesz zwrot środków w przypadku uszkodzenia lub kradzieży. Niestety po ostatnim Festiwalu były takie przypadki. Komuś zginęła kopia gry z konsoli, innej osobie kabel HDMI itp. Mam nadzieję, że mnie rozumiesz.

17
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 31, 2015, 15:09:06  »
A moze Friz wystawic kogos do walki za niego jak w grze o tron?

Problem w tym, że....Frizen jako pierwszy mi docinał i prowokował. To od niego się to zaczęło (gdzieś tam mam PW, ale musiałbym pogrzebać). Dopiero po tym ja się wnerwiłem i doszło do obecnej sytuacji. Uważam, że skoro ktoś zaczyna prowokacje to raczej powinien ponieść konsekwencje. Frizen obiecał się więcej do mnie nie odzywać jeśli zostawię go w spokoju i tak zrobię. Ja też mam limity i nie pozwolę sobie aby ktoś kto czuje się mocny zza monitora non stop wystawiał na próbę moją cierpliwość.

Poza tym gdyby ktoś za mnie wyszedł na ubitą ziemię, to chyba bym się ze wstydu spalił. No cóż, ale może chłopcy od gierek to inny świat. Dla mnie temat jest zamknięty póki co. Jeśli ktoś będzie miał problem to niech śmiało podejdzie w Łodzi. Jestem ciekaw ilu z was się zgłosi ? Jak znam życie to pewnie nikt.

18
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 24, 2015, 12:17:44  »
Do kompletu wrzut internetowych zabrakło jeszcze pocisku po matce. Dasz radę :)

Wstyd ci się zrobiło ? Chyba powinno, bo myć się trzeba codziennie. Spoko dostaniesz Białego Jelenia i jakiś antyperspirant. Serio gościu nie wiem co trzeba zrobić aby generować tak potworny smród.

19
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 24, 2015, 12:16:15  »
Niewiarygodne. To jest życiowa nauka: dorośli, poważni ludzie w sytuacjach nerwowych nap***dalają się po pyskach. Znaczy, że jak mnie odwiedzą kontrolerzy ze skarbówki, to im mogę przyp***dolić segregatorem z fakturami i dostanę najwyżej grzywnę? A czynności kontrolne wstrzymają, bo lekkie uszkodzenia ciała?

Nie myl pojęć kolego. Ja tu mówię o innych sytuacjach. Wychodzi typ zza winkla i ci powiedzmy jedzie po dziewczynie. Następnie tobie pluje prosto w mordę co robisz ?

a) mówisz, że jesteśmy dorośli i poważni
b) mówisz, że nic się nie stało i potulnie odchodzisz
c) walisz w ryj ?

Oglądałeś może Służby Specjalne ? Tam jest taka scena jak jakiś typ obraża córkę jednego z głównych bohaterów. Jej chłopak nie reaguje. Co się dzieje ? Dziewczyna wypłakuje się ojcu i mówi " to kwalifikowało do dania w mordę, a on nic nie zrobił". Rozumiesz subtelną różnicę pomiędzy gościem na ulicy, a np. skarbówką ? Widzisz czy nie ?

Niedawno w tramwaju jakiś napruty dresiarz zwyzywał motorniczego, bo go nie wypuścił na przystanku. Co zrobił motorniczy ? Wyszedł i p***dolnął mu gonga, mówiąc "taki śmieć nie będzie mnie obrażał". Motorniczy miał na oko z 50 lat. Też był niedojrzały ? A może zapomniał, że żyje w Państwie prawa ?

Tu nie chodzi o ogól sytuacji. Tu chodzi o konkretny powód. Niestety żaden z was tego nie rozumie, bo zapewne żyjecie sobie w pięknym świecie :)

20
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 24, 2015, 12:03:27  »
"ale cie rozwale o ty smieciu pokaz sie tylko offline"
"eee dobra żona powiedziała, żebym jednak nie bił ludzi na turniejach, masz szczęście"

Dzięki Frizen. Dobry temat.

Ale weź już zamknij mordę ok ?:) Akurat kojarzę cię z bursy we Włocławku. Stałem kiedyś obok ciebie w tramwaju na Grochowskiej(okolice Wiatraka). Nie poznałeś mnie. I Wiesz co ? Waliło od ciebie jak z murzyńskiej chaty, a więc współczuję twojej żonie. Wąchać mieszkankę stęchlizny z brudnym ciałem to sztuka. Tak więc w Łodzi dostaniesz ode mnie prezent - mydło.

Frizenowi odpuściłem, bo się biedak rozpruł. Dostałem dobrą radę, aby nie tracić na tchórzy czasu oraz energii. Co wcale nie oznacza, że o sprawie zapomniałem. Różnica pomiędzy wami, a mną jest taka, że ja mogę wprowadzić słowo w czyn, a w wy tylko poszczekać zza klawiatury. Od tyle w temacie. Żegnam.

21
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 24, 2015, 00:52:41  »
To był przykład. Chyba najbardziej znany. Współczuję twojej dziewczynie. Zamiast jej bronić to byś leciał i krzyczał POLICJA POLICJA POMOCY !!!  Żałosne. Wolę już być niedojrzały i umieć się postawić niż być hiperdojrzałą ciotą.

Powiem ci na koniec małą historię. Kiedyś chcieli mnie skroić z telefonu. Podeszło do mnie trzech dużych typów i zażądało portfela i komórki. Wiesz co zrobiłem ? Broniłem swojego dobytku. Pokancerowali mnie, ale telefonu i portfela nie oddałem.
To nas od siebie różni. Ty byś oddał od razu i biegł na policję, a ja wiedziałem, że mi policja nic nie pomoże. Teraz już wiesz czemu nie widzę dalszego sensu dyskutowania ? Idź pograj w gierkę.

I już skończmy.

22
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 24, 2015, 00:38:13  »
Chłopie żyjemy w pańswie w którym obowiązuje jakieś prawo. Jak ktoś mi grozi uszczerbkiem na zdrowiu to musi się liczyć że będą w stosunku do niego wyciągnięte jakieś konsekwencje, bo owe prawo to reguluje. to nie jest feudalna Europa, gdzie jak Ci moja krowa nasra na pole to masz prawo mi jaja obciąć. Tu nie możesz przyj**ać komuś, bo Cię w gierki ograł i liczyć, że będzie spokój, a jak poszkodowany pójdzie na policję to ty im powiesz "ale ja jestem honorowy" i Cię wypuszczą bez niczego. Z tego co piszesz jesteś dorosły chłop pewnie dekadę starszy ode mnie, więc do nędzy zachowuj się jak na Twój wiek przystało, a nie siejesz akcje rodem z gimnazjum. Chcesz by chłopak pożałował? Pokonaj go na turnieju. Mało? Ograj go w MM.
Ale przede wszystkim przestań żalić się na forum, bo to już przestało być i śieszne i interesujące.  :ejchlopaki:

Czy wy wszyscy jesteście jakimiś ciotami ? Państwo prawa ? A jak ci ktoś na ulicy wyjdzie i będzie chciał ci dać w ryj ? Wiesz jakie za to są wyroki ? Policja to umarza od razu lub daje jakieś śmieszne kary. Taki Rychu Peja sprowokował tłum żeby nakopał jakiegoś gówniarza, bo mu faka pokazał. Ile za to dostał ? Śmieszną grzywnę. On też reprezentuje poziom gimnazium ? Moim zdaniem nie dał sobie ubliżać. Ty piszesz, że gimnazjum, a towarzystwo HH powiedziało: dobrze zrobił.


Mówiłem 100 razy, że nie o grę chodziło. Sprawę zamknąłem, a twoje zdanie lata mi koło dupy. Ty nadstawiasz drugi policzek, a ja nie daję sobie w kaszę dmuchać.

Przestańcie zresztą pisać jak panienki i życiowe p***doły. Tak masz rację jestem o dekadę starszy i kiedy ja miałem 20 lat to się wychodziło na ubitą ziemię i dawało drugiemu w mordę. Po bójce atmosfera się oczyszczała, a sprawa była zamknięta.

Naucz się ciotko, że nie każdy jest pipką jak ty. Obrazisz kogoś to dostaniesz odpowiedź ulicy.
Nie chce mi się rozmawiać z ludźmi, którzy tego nie rozumieją.


23
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 23, 2015, 23:45:29  »
Przecież pisałem, że tu nie o grę chodzi. Póki co Frizen się zesrał i włączył mu się konfident mode. Grozi mi policją, sądem i prokuratorem. Proponuję zawiadomić jeszcze NIK, GUS i UOKiK.

Zachowanie żenujące, ale tchórze już tak niestety mają. Najpierw prowokują, a potem lecą na policję. Już nie jest śmiesznie ? Już się nie polewamy? Poważnie się zrobiło ? 

update:

Frizen podziękuj mojej cudownej żonie. Powiedziała abym nie tracił czasu na takiego tchórza. Wyszło jaki mały jesteś i jak się rozprułeś. Nie myśl, że się boję twojego straszenia prokuratorem. Przerabiałem to już i o procedurach pisałem ci na PW. Moja żona ujęła sprawę idealnie:

"Paweł jeszcze raz ci mowię. Nie tykaj gówna, bo śmierdzi". Zgadzam się z nią. Dla mnie jesteś gównem niewartym zachodu. Póki co ci odpuszczę. W Łodzi podziękujesz mojej żonie. Ma na mnie kojący wpływ.

Spróbuj mnie jednak w tej Łodzi sprowokować......

24
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 22, 2015, 15:29:40  »
Myślę, że troszeczkę chyba kłamiesz. Ja początkowo byłem dla ciebie naprawdę miły. Gra online w mortala to zupełnie inna para kaloszy niż granie offline. Grzecznie ci tłumaczyłem dlaczego przegrywam i co jest z grą nie tak. Podam ci prosty przykład:

- Kotal po 114 air takedown jest na plusie. Nie ma szans aby wsadzić tam poke. Online robiłeś to non stop. Wczoraj Moonspell przez 10 min w practice próbował tego samego. Nie udało mu się.

- druga sprawa to dropy. Ja widzę kiedy mój przeciwnik dropuje i kiedy udaje mi się wygrać, bo zamiast 45% dostałem w łeb tylko 26. Rozumiem to, bo znam grę i zawsze wtedy mówię mojemu przeciwnikowi, że widziałem dropa i nie zasłużyłem na tą rundę.

- trzecia sprawa to karania. online każdy ruch jest jak reptile dash w MK9. CIĘŻKOKARALNY. Blokuje twój spin chyba z 3 razy i dostajesz z tego dosłownie 1 karę. Chyba coś nie tak ?

Normalny gracz taki jak np. Taco, Haze, Bizzle czy Killah widzą to i kumają. Jakoś dziwne, że z ludźmi z ESL nie mam zatargów. A wiesz czemu ? Bo oni wiedzą co to jest online shit.

A co ty robisz ? Zaczynasz się wozić jak jakiś cwel. Gdybyś był chociaż jakimś masterem w tą grę. Gadałem z ludźmi którzy byli w Paryzu i mówili, że jesteś dramatycznie słaby. Taco (mistrz Holandii) jak zobaczył warszawski finał to się za głowę złapał (o czym zresztą napisał na facebooku). Napisałem ci, że offline gra może wyglądać inaczej.

Co zacząłeś robić ? Piszesz mi o jakiś money meczach, prowokujesz itp. Spokojnie ja zdążę z tobą zagrać o stawkę. Potem po szczęśliwych zwycięstwach na fatalnym online piszesz, że c**jowy jestem i takie tam p***doły (że wymówek szukam). Gdybyś znał grę to byś wszystko wiedział, ale ty jesteś tak zadufany w sobie, że nie stać cię albo nie potrafisz przyznać komuś racji.

Moja żona nie poczuła się urażona, ale po przeczytaniu twoich wiadomości wiesz co powiedziała ? Że troszeczkę za mocno się wozisz i dała mi swoje błogosławieństwo abym cię utemperował, choć jak ładnie to ujęła "gówna się nie tyka bo śmierdzi".

Słaby powód ? To ja ci powiem za co dostaniesz. Nie za grę, bo to rzeczywiście słaby powód, też nie za to, że sobie po mnie jedziesz. Dostaniesz za to, że się wozisz i nie szanujesz innych. Jak ci spuchnie morda to ciężko ci będzie się uśmiechnąć. Dla mnie to ty jesteś internetową p**dą, chłoptasiem który myśli, że jak dobrze gra w gierki, to już mu wolno traktować innych z góry. Jak cię ojciec nie nauczył to ode mnie dostaniesz lekcję życia i pokory. Ja bym nigdy tak nie prowokował o wiele starszego od siebie typa, który gabarytowo ma możliwość dop***dolenia i który jak się wk**wi to jest wyjątkowo niemiły. Zwyczajnie bym się bał, ale ty chyba nie za bardzo wierzysz, że coś się stanie i nie dopuszczasz takiego scenariusza, prawda? Ty myślisz, że dookoła żyją sami panowie nerdowie, którzy są cwaniakami zza klawiatury. Błąd mój drogi.

I już kończymy dyskusję Frizen. W październiku zobaczymy czy jesteś równie wygadany jak przez internet.

25
Na wesoło / Odp: To tylko gra...?
« dnia: Sierpień 21, 2015, 15:22:28  »
Kotal może sobie poradzić. Niestety online po frame trapach Frizen mi się wcinał d4 (co normalnie jest nie możliwe). Pomijam już serię dropów.



Gra mnie już nie interesuje. Frizen myśli, że ja sobie żartuję zwyczajnie. Pogadamy w październiku. Ja tematu nie odpuszczę. Dla mnie jesteś podczłowiekiem Frizen i niedługo zmyję ten uśmieszek z twojego ryja. Nie chodzi o grę. Chodzi o twoje zadufanie i podejście do ludzie. Kpij póki możesz. Zobaczymy w Łodzi face to face.

26
Chciałbym wylać wiadro łez i pomyj z powodu Ełckiego turnieju w Mortal Kombat X który się nie odbył. Organizatorzy, imiona i nazwiska pominę, od maja byli ze mną w kontakcie odnośnie ewentualnej pomocy w organizacji turnieju, komunikacja między mną a organizacją była trudna i zazwyczaj pytanie jednej strony było kontrowane pytaniem drugiej strony. W rezultacie firma w której pracuję złożyła przez moją osobę propozycję współpracy, my dajemy nagrody i zostajemy podciągnięci pod partnerów. Organizatorzy chcieli jednak całą rękę i stwierdzili że nagród nie chcą, chcą pieniądze, niestety nie dodali na co. Oferta partnerska została wycofana, organizatorzy nie informowali o postępie prac aż 5 dni przed turniejem dostałem informację że "Sony dało dupy" i sprzętu nie ma. Zamiast odwołać turniej, zwrócić wpisowe i przeprosić za kłopot, organizatorzy Mazurskiej Areny E-Sportu nikogo nie informując liczyli chyba że przywiozę sprzęt który magicznie wyczaruję i turniej się odbędzie. Dziś o wyznaczonej godzinie zawodnicy weszli na halę i okazało się że nie ma ani stanowisk ani żadnej rekompensaty. Organizator lekceważąco zapytał czy zabrałem ze sobą konsolę. Turniej w rezultacie się nie odbył, wpisowe nie zostało zwrócone a organizatorzy nie mieli przygotowanej żadnej lini obrony. Od Ełku i Mazurskiej Areny E-Sportu trzymać się z daleka. Sen o o FGC na wschodzie kraju raczej się nie spełni.


To tak jak za organizowanie eventu biorą się ludzie, którzy nie mają o tym pojęcia. Całe szczęście, że tego dnia miałem ślub. Normalnie bym się wybrał na ten turniej. Jakby mi kasy nie oddali za przejazd i wpisowe to bym ją zwyczajnie z nich wycisnął. Tak więc dobrze, że nie pojechałem.

27
No i fajnie. Ja jadę tradycyjnie sobie popić i pograć. Pewnie żona będzie chciała wyskoczyć do manufaktury :)

28
Mortal Kombat X / Odp: Mortal Kombat X
« dnia: Sierpień 20, 2015, 18:30:48  »
Grunt to poznać matchup. Ta gra jest o wiele łatwiejsza od MK9.

29
Mamy 15 graczy na MKX. Mam nadzieję, że zgłosi się z 30 osób.

30
Szkoda, że 15 biorę ślub. Podskillowałem trochę w MKX i z chęcią bym wystąpił :)

Strony: 1 [2] 3 4 ... 24