Autor Wątek: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9  (Przeczytany 297412 razy)

HiKrush

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1714
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bagiety już jado
    • Zobacz profil
  • PSN ID: HiKrush
  • Skąd: Limanowa
  • Steam ID: HiKrush
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #315 dnia: Kwiecień 09, 2011, 13:15:42 »
Coś jak w Tekkenie grając online. Strategia w stylu "dobra, ja teraz wyłapię pięć lowpokeów, ale ty później zrobisz hopkika, którego wybakdaszuje i polecisz" ;D
- To się nazywa obłęd.
- Wszystko się jakoś nazywa, wybierz sobie.

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #316 dnia: Kwiecień 09, 2011, 13:50:43 »
Ja bym bardziej zastanowil sie czy kampic projecty czy podejsc na poldystans, ale to juz zalezy od matchupow.

Vol

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • -
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: -
  • Skąd: -
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #317 dnia: Kwiecień 13, 2011, 06:41:41 »
Nie wierzę, że robimy to od nowa...

@up

1.ja to nie mój brat (srsly? again?)
2.ja to nie całe netwars.
... więc nie stawiajcie znaku równości. NW owszem ma ciężki klimat i jest trollownią, jakich mało - za to się je kocha, albo nienawidzi.
Serio kogoś z was obraziłem na NW? Jeśli tak to proszę o cytat, a od razu wytłumaczę o co mi chodziło, i jeśli będzie to miało podstawy - przeproszę.
Cały czas staram się zachowywać fair wobec bijatykowej sceny, ale z takim hejtem to ciężko:P Zawsze jest 'bo coś'.

I po raz pierdyliard (a zarazem ostatni) JUGGLE SĄ W c*** WAŻNE, ale to nie w nich leży ciężar tej gry i jeśli ktoś skupi się TYLKO na jugglach, to w tą grę nie wygra. Jak do tej pory nikt nie udowodnił mi na żywo, że jest inaczej, więc czemu miałbym zmienić zdanie?

@Nevan. Rozumiem, że moja gra może Ci się kompletnie nie podobać i że może Ci się grać ze mną i moim stylem nieprzyjemnie.

Jeśli to prawda, że gra się ze mną nieprzyjemnie to tym lepiej na Mistrzostwach Europy dla mnie, choć Oskarowi gra się ze mną fajnie - jak widać kwestia gustu. Wszystkie sytuacje, do których doprowadzałem w grze z Tobą są do wyjścia, zapewniam Cię w 100%. Nie ma w nich ani jednego bugga, a to że Ty nie umiałeś z nich wyjść to inna bajka. Oskar potrafi.

Mogę pokazać Ci gry z bratem, gdzie moje mirrory z nim polegają na mind-gameach - doprowadzania do tych sytuacji i wychodzenia z nich (da się^^). Poza tym nie ukrywam, że mirror mam opanowany najlepiej.

A co do 'wstyd tak grać', to mi jest wstyd jedynie przegrywać, i tak długo jak wygrywam, dozwolonymi środkami w grze, to nie mam się czego wstydzić. Ty czerpiesz przyjemność z sadzenia 14 hit combo juggli, ja czerpię przyjemność z wygrywania. Co kto lubi.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 13, 2011, 07:03:31 wysłana przez Vol »

Frizen

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1339
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Wrocław
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #318 dnia: Kwiecień 13, 2011, 13:20:38 »
I po raz pierdyliard (a zarazem ostatni) JUGGLE SĄ W c*** WAŻNE, ale to nie w nich leży ciężar tej gry i jeśli ktoś skupi się TYLKO na jugglach, to w tą grę nie wygra.
Tylko ze tak jest w kazdej grze. W Tekkena czy w inne Strity samymi jugglami z grupy nie wyjdziesz.
"People live their lives bound by what they accept as correct and true. That's how they define "reality". But what does it mean to be "correct" or "true"? Merely vague concepts… their "reality" may all be a mirage. Can we consider them to simply be living in their own world,shaped by their beliefs?"

Vol

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • -
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: -
  • Skąd: -
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #319 dnia: Kwiecień 13, 2011, 15:21:55 »
@Frizen, i dokładnie tak samo było na tym turnieju.

Napiszę trochę, jak rozumiem mechanikę energii w tej grze, z czego pośrednio wypływa dlaczego juggle stały się mniej istotne. Może macie coś do dodania, albo się z czymś nie zgadzacie? Zapraszam do konstruktywnej dyskusji.

Cytuj
W tym MK jest osobny anty-jugglowy pasek (bo reszta jego zastosowań jest badziewna - brejk przerywa nam stratę od 30 do 40% dmg i zabiera tylko 2/3 energii - jest najbardziej cost-effective), co sprawia że juggle wejdą bardzo rzadko.

Oczywiście juggle trzeba umieć żeby zjadać pasek przeciwnikowi, ale wtedy na drugi plan schodzi czy przeciwnik zmarnował swój pasek na nasze kombo za 33% czy 40%, skoro i tak nie weszło. Istotny jest juggle dopiero w momencie, kiedy przeciwnik nie ma paska energii, i wtedy jest cholernie mocną bronią. I tutaj kolejna sprawa. Im więcej nasze kombo ma hitów tym bardziej nabijemy pasek energii przeciwnikowi więc:

10 combo hit 40% jest lepsze od 14 combo hit 40%.

Robiąc dłuższe:
a) bardziej ryzykujesz, że nie wyjdzie
b) nabijasz więcej energii przeciwnikowi
c) w sytuacji gdy ma brejka i przerwie combo dopiero po 3 ciosach, to 10 combo hit zdąży mu zabrać więcej niż 14 combo hit, bo te 3 ciosy były silniejsze.


Robienie x-raya w kombie, jeśli nie zapewnia Ci wygranej rundy to porażka - tracisz 3 paski energii, a dodasz ~11% wyskalowanego dmg do komba. Pamiętamy, ze 2 paskami eny można zaoszczędzić nawet 40% dmg

Robienie x-raya 'normalnie', jeśli nie wygrywa Ci rundy to zagranie po prostu nieopłacalne. 2 paski mogą uratować 40%, 3 paski mogą zabrać 40% - pasek straty, różnica zerowa. Do tego, po x-rayu skorpiona, Mileeną da się wykonać nieblokowalną kare na 20%, więc x-ray skorpiona daje tylko 20% dmg przewagi.

'Bankowanie' energii to głupota. Bankowanie to trzymanie maksymalnej ilości i nie używanie, żeby 'mieć na potem'. ZAWSZE trzymaj 2 paski gotowe na brejka. NIGDY nie trzymaj 3 pasków, bo wtedy tracisz całą energię, którą potencjalnie byś dostał w trakcie walki. Zrób zaskakującego speciala z energią, ale wplącz go gdzieś w juggle. WYJĄTEK, to gdy chcesz sprzedać x-raya i siłą rzeczy potrzeba Ci 3 pasków, ale z natury gry takie sytuacje to rzadkość.

Nie powinno się używać energii w jugglach- dodamy ~3-6% do juggla, czyli tyle co nic, a zablokujemy sobie możliwość brejka (czyli esencji paska), albo ulepszonego speciala, który może wygrać grę w mind gamie. Gra się tak, żeby nie bankować energii, i pozbycie się zbankowanej energii to jedyny rozsądny przypadek używania energii w jugglu.

Powinno się liczyć energię - jeśli mamy ponad 2 paski (ale nie trzy) to prawdopodobnie możemy zrobić speciala z energią - nawet jeśli nie wejdzie i zostaniemy ukaranani to pasek energii nabije nam się na brejka po 2-3 ciosach z juggla przeciwnika. To tylko przykład liczenia energii

Jeśli tylko można i jest to bezpieczne - gramy speciale i wbijamy ciosy w blokującego przeciwnika - to nabija energię:
a) każdy special nabija Ci ene
b) każdy cios, który spotka sie z blokiem nabija Ci ene
c) a+b -  np. jeśli spamujesz sai a przeciwnik przyjmuje ją na blok, to nabijasz sobie ene podwójnie
d) dostawanie wpierdol nabija Ci ene - istotne przy liczeniu energii

Energia jest cholernie istotna bo każde 2 paski to +40% dla Ciebie, wiec nabijanie sobie paska to niemal 'leczenie'.

W moim stylu gry w jednej rundzie potrafię mieć 2-3 brejki, co daje mi 180-220%dmg. Jeśli tylko jesteś w stanie to korzystaj z opcji 'c':)

FIRST HIT jest kluczowe, do wygrania gry(!!!).

First hit daje Ci 2 paski, czyli daje brejka na starcie (i odbiera go przeciwnikowi). Jeśli grasz tylko, żeby wygrać first hita, nawet robiąc głupie rzeczy to:

1. Jeśli Ty masz first hit i zaczniesz juggla, to nie dość, że zarobiłeś sobie +40% dmg to jeszcze zabrałeś 40% przeciwnikowi.
2. Jeśli zdobyłeś first hit i przeciwnik zacznie juggla, to oboje jesteście na zero - i co ważne przeciwnik go nie zdobył i nie mamy odwrotności sytuacji nr.1

Dlatego ZAWSZE graj na samym początku tak, żeby wszedł Ci BYLE JAKI CIOS - byle jako pierwszy. Jeśli tak grasz to w najgorszym przypadku wyjdziesz na zero a w najlepszym na 80%dmg różnicy. Gra o fist hita to osobna gra, rządząca się swoimi prawami. Każdy, nawet najmniejszy poke jest warty tutaj 40% dmg!


Oczywiście posunąłem się tutaj do pewnych uproszczeń, np.  'ustalając' sobie, że każdy juggle zabierze 40%. Chciałem jedynie zobrazować wam mój tok rozumowania i przekładanie 'unikniętego dmg z brejka' na realny dmg.


HiKrush

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1714
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bagiety już jado
    • Zobacz profil
  • PSN ID: HiKrush
  • Skąd: Limanowa
  • Steam ID: HiKrush
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #320 dnia: Kwiecień 13, 2011, 15:55:47 »
Vol, nie zrozum mnie źle, nic do Ciebie nie mam, wręcz przeciwnie - Twoja postawa od początku była w porządku. Nie mam też nic do tego, w jaki sposób wygrywasz i życzę Ci sukcesu na mistrzostwach. Do tego w pewnym sensie podziwiam Twoje podejście do gry, bo w ten sposób możesz sporo osiągnąć. Ale jeżeli rzeczywiście grasz tak, jak to wynika z Twoich postów, to nie jestem sobie w stanie wyobrazić, w jaki sposób udaje Ci się czerpać przyjemność z gry. Chyba, że grasz z włączonymi wibracjami i masz jakiś w dłoniach wibrujący fetysz. Bo z Twoich postów wynika, że Twoja gra jest podobna do rozładowywania napięcia poprzez masturbacje - szybko, sprawnie, bez rozczarowań, z konkretnymi efektami, w skuteczny i szybki sposób.

Po przeczytaniu powyższego posta, choć mortalowiec ze mnie żaden, radziłbym Ci się przesiąść na Scorpiona. Bo: ma nieblokowanego lowa na każdą odległość (first hit), teleporta (jak Malina), praktycznie niekaralną linkę i dosyć łatwe juggle z małą ilością hitów. Chociaż shit wiem o Mileenie, więc jeżeli się popisałem niewiedzą, to just ignore.
- To się nazywa obłęd.
- Wszystko się jakoś nazywa, wybierz sobie.

Hiryu

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2317
  • Płeć: Mężczyzna
  • 活 死 永 前
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: GKHiryu
  • Skąd: Włocławek | Warszawa
  • Steam ID: GKhiryu
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #321 dnia: Kwiecień 13, 2011, 16:24:23 »
Bo z Twoich postów wynika, że Twoja gra jest podobna do rozładowywania napięcia poprzez masturbacje - szybko, sprawnie, bez rozczarowań, z konkretnymi efektami, w skuteczny i szybki sposób.

Jeśli umie się grać w jakąkolwiek bijatykę szybko, sprawnie, bez rozczarować, z konkretnymi efektami, w skuteczny i szybki sposób, to jak tu nie czerpać z tej gry radości? Może Cię nie zrozumiałem, ale to porównanie jest diablo niecelne w kontekście Twojej wypowiedzi.
Moje pięści krwawią śmiercią!

Cambion

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1767
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tackle Hunter
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Cambion85
  • Skąd: Warszawa
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #322 dnia: Kwiecień 13, 2011, 16:26:21 »
No ta cała rozkminka Vola jest nawet spoko, ale generalizowanie i przekładanie wszystkiego na 40% dmg oraz paski to wygląda jak rozgrywanie walki na papierze, a jak wiadomo statystyki nie grają.
A tak poza tym to z całym szacunkiem, ale jak Ryan wygrał w Anglii to jest on mega głównym kandydatem do 1 miejsca więc tak naprawdę reszta Europy może tam pojechać tylko pozwiedzać... oczywiście chciałbym się mylić

Snake

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 3483
  • Płeć: Mężczyzna
  • never lucky BabyRage
    • Zobacz profil
  • PSN ID: SnakeSRK
  • Skąd: Gdańsk
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #323 dnia: Kwiecień 13, 2011, 16:49:52 »
Jaaa, ten znowu z tymi porównaniami grania w bijatyki z życiem seksualnym. Jedna z tych rzeczy jest ważna w życiu, druga to tylko rozrywka (wiadomo co jest czym 8)) więc nie wiem jak to w ogóle porównywać. Ale abstrahując od dziwnych porównań, to właśnie tak to u nas wygląda. Ludzie narzekają że Vol kapi (no ja pi****le) i gra bezmyślnie, ten traci swój czas żeby ładnie rozpisać swoją strategię i sposób myślenia w tej grze, to ci przyjdzie taki Hikrush i zacznie się dziwić, jak tu czerpać przyjemność z grania w taki sposób...

W ogóle jak czyta się te kilka ostatnich stron to aż się scyzoryk otwiera w kieszeni. Obrażanie gracza za styl gry (oczywiście skuteczny, bo jeśli ktoś gra nieskuteczne to nikt się go nie czepia) to jest w ogóle jakaś totalna patologia, ale oczywiście tutaj spotyka się z masową aprobatą. Nevan, naprawdę nie możesz zrozumieć że może po prostu ta gra taka jest? Przecież to tworzyli amerykanie z kolesiem niemającym zielonego pojęcia o bijatykach na czele. Może po prostu ma sytuacje bez wyjścia, łatwe rzeczy na które można grać bez końca i wygrywać i jest po prostu c***owa? Nigdy w nią nie grałem, ale jeżeli rzeczywiście taka jest to jako competitive community (mam coraz większe wątpliwości, czy można tak określać polską scene bijatyk, ale nadzieja pozostaje) zróbcie z nią co chcecie, nie wiem, olejcie, zwyzywajcie, wysyłajcie groźby do Ed Boona, ale na litość boską, przestańcie hejtować gracza z tego powodu że gra tak jak mu się podoba, wykorzystuje to na co pozwala system i wygrywa.

Przecież teksty w stylu "tekkenowcy są ambitni i nie kapią" to jest jakaś komedia, za jakiś czas nikt tego forum nie będzie traktował poważnie.

Hejt

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1483
  • Płeć: Mężczyzna
  • EdgeLord
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Starożytna Szkoła Wpierdolu
  • Steam ID: Hejt
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #324 dnia: Kwiecień 13, 2011, 16:54:05 »
Sneju, w końcu. <3

PLUS JEDEN!!!

SłońTrombalski

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 939
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Mistrzów Mazowiecki
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #325 dnia: Kwiecień 13, 2011, 17:53:07 »
Jaaa, ten znowu z tymi porównaniami grania w bijatyki z życiem seksualnym. Jedna z tych rzeczy jest ważna w życiu, druga to tylko rozrywka

Można je połączyć i zjechać sobie przed konsolą :P

Qjon

  • Learn to fly
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2452
  • Płeć: Mężczyzna
  • dac zarobic ptak expo
    • Zobacz profil
  • CFN: Qjonoko
  • PSN ID: QjonPL
  • Skąd: Farszafa
  • Steam ID: Qjonoko
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #326 dnia: Kwiecień 13, 2011, 18:14:55 »
Rozkmina dobra Vol, ale nie bagatelizowałbym ex Specjali na koszt Breaka ponad wszystko (a tak odebrałem trochę tą wypowiedź) - bo IMO to wszystko zależy też od matchupów i stylu gry przeciwnika; nie chce mi się tego tłumaczyć, myślę, że Ty wiesz o co mi chodzi, a reszta i tak leje na tą grę :)
(Scorpion będac pressowanym mając plecy na ścianie zamiast czekać na Brejka wali ex Teleporta i zjada oponentowi ponad 50% pacha)

A, i jeszcze jedno, choć wątpię czy ta rada przyda się na turnieju w zapewne głośnym otoczeniu: da się rozpoznać, czy leci zwykły specjal czy ex na słuch - exy mają charakterystyczny wydźwięk na początku.

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #327 dnia: Kwiecień 13, 2011, 18:18:34 »
Rozkmina faktycznie madra. Aczkolwiek uwazam, ze przy pelnej wersji troche sie moze tam pozmieniac.

KO.Mastah

  • TcT
  • Full Member
  • *
  • Wiadomości: 129
  • aka Robson
    • Zobacz profil
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #328 dnia: Kwiecień 13, 2011, 18:21:48 »
jeżeli rzeczywiście grasz tak, jak to wynika z Twoich postów, to nie jestem sobie w stanie wyobrazić, w jaki sposób udaje Ci się czerpać przyjemność z gry.
Przyjemność z gry to on będzie miał z kolegami przy piwku.
Vol jedzie na turniej do Anglii i jeśli coś tam ugra to będzie z tego miał o wiele większą przyjemność z pewnością taką jakiej nigdy nie doznasz, bo z Twoim podejściem nigdy nie wygrasz jakiegoś (dobrze obsadzonego) turnieju.
Obrażanie gracza za styl gry (oczywiście skuteczny, bo jeśli ktoś gra nieskuteczne to nikt się go nie czepia) to jest w ogóle jakaś totalna patologia
Ehh, odczułem to na własnej skórze. Może nikt mnie nie obrażał, ale byłem nazywany kapiarzem za czasów T4,T5 jak wygrywałem turnieje.
Później żałowałem, że zacząłem słuchać co niektórych i zmieniać swój styl na bardziej ofensywny, bo nie wyszło mi to na dobre.

Vol! Nie słuchaj tych fantastów (zwłaszcza HiKrush) i rób swoje.
Twardo kalkuluj i bądź zimnym draniem :) (kiedyś Sway mnie tak nazwał  sc1nm1)

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: Dyskusja ogólna - Mortal Kombat 9
« Odpowiedź #329 dnia: Kwiecień 13, 2011, 18:27:49 »
Robson wie co mowi.

Szczerze mowiac nie myslalem, ze w T6 mozna grac skutecznie w ten sposob, a AoT2 pokazalo, ze jak najbardziej ;D.