Autor Wątek: vf5 final showdown  (Przeczytany 49202 razy)

Ukyo_Tachibana

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 277
    • Zobacz profil
  • Gamertag: UkyoT666
  • PSN ID: Ukyo_PL
  • Skąd: Plymouth UK
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #165 dnia: Lipiec 17, 2012, 00:00:39 »
Najlepiej po prostu walczyć z równymi sobie

Ukyo_Tachibana

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 277
    • Zobacz profil
  • Gamertag: UkyoT666
  • PSN ID: Ukyo_PL
  • Skąd: Plymouth UK
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #166 dnia: Lipiec 17, 2012, 00:45:47 »
Jaki zal nie gralem w ta gre 4 lata i dostaje od kazdego wpierdol  :kappa:

Mendrek

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • d/b+1
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: ComaPL
  • Skąd: M-ce
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #167 dnia: Lipiec 21, 2012, 17:47:09 »
Pograłem Jeffrym i powiem że o ile łatwo się postacią gra, to niełatwo się nim wygrywa. Jeśli przeciwnik jest defensywny lub gra równie wolną postacią (e, Taka?), to jeszcze pół biedy. Jednak gdy przychodzi do walki  z Lionem czy Kage Maru, czy też którymś z rodzeństwa Bażant, to przychodzi problem. Niestety Jeffry jest nadal zbyt głupi by nauczyć się durnej podcinki nogą, mimo że low kicka potrafi zasadzić zacnego (chyba najdłuższy w grze). Mimo to da się przycisnąć nieco wroga, kilka nieprzyjemnych stunów czy staggerów potrafi utemperować "szybciocha". Do tego hit throwy i rzuty na leżącego/lecącego/kucającego potrafią irytować niejednego, prowokując do jego rzutów (a wtedy fuzzy guard/schylenie się i jazda ;) ). Pod ścianą Jeffry zabiera ponad pół paska paroma ciosami :D Ogółem ciekawa postać, niestety ślamazarna przez co jest to postać dla cierpliwych. Dla tych którzy czekają i campią na ten jeden czy dwa combosy. Bo po kilku ciosach patrzeć na pasek wroga i widzieć widzieć jak z całego została mu ćwiartka - poezja.
*roah*

Gargooletz

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1400
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tworzę scenę
    • Zobacz profil
  • Gamertag: Gargooletz
  • PSN ID: Gargooletz
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Steam ID: Gargooletz
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #168 dnia: Lipiec 24, 2012, 14:39:23 »
Joł. Może mi ktoś pokrótce wytłumaczyć o co kaman z oki w tej grze?
Na razie tego w ogóle nie ogarniam i za każdym razem jak wsadzę kd to zwiększam dystans zamiast utrzymywać pressing. Głupio tak grać jakby położenie przeciwnika było karą.
W drugą stronę podobnie - nie mam specjalnie pomysłu jak się budzić (oprócz oczywistego turlania się, żeby poprawić pozycję).

Ryld-PL

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 664
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gram w GG
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Ryld-PL
  • Skąd: z Nienacka ^^
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #169 dnia: Lipiec 24, 2012, 15:03:28 »
Ja jak grałem w to wieki temu to na oki używałem tych kopnięć/ uderzeń na blisko leżącą postać lub skoków jak many leżał daleko i działało...

Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem?
Cytat: Kują
virtua jest bardziej sucha niz kot na streamie :dansgame:

grabczas

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • PSN ID: grabczas
  • Skąd: Białystok
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #170 dnia: Lipiec 24, 2012, 16:59:51 »
Poza standardowymi atakami którymi możecie uderzyć leżącego są ataki którymi można kogoś pokarać za rising attack. Te się wykonuje wciskając K (mid) lub 2K (low). Poza tymi dwiema opcjami nic innego nie znam w sumie.
"Sua Sponte"

EndarSeth

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: EndarSeth
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #171 dnia: Lipiec 26, 2012, 19:29:00 »
Hmm, jak leżą to generalnie dobijam  :d-r: P po czym robię back-dasha i trzymając blok oczekuję reakcji :) Jeśli wykonują rising attack na HIGH, zazwyczaj wyjeżdżam z łokciem (Akira ma "fajne" łokcie), na low próbuję ataków z wyskoku połączonych z hit-throwem. Jak wyjdzie to super wygląda(i zjada około 80hp), aczkolwiek jak nie wyjdzie to wpiardun prawie gwarantowany. A przez lag to, umówmy się, można wszystko.

Co mi się ostatnio naprawdę udało, to próbując zrobić najpierw  :srk_qcf: P,P a potem, bo mi za cholerę nie chciało wyjść, próbowałem  :srk_hcf: :srk_hcf: P, to jedyne co mi się udało to sześć  2P pod rząd w powietrze. Wyglądało to, nie powiem, mocno idiotycznie. Mój przeciwnik przestał blokować po 3, i tak był poza zasięgiem. Benny Hill pełną gębą.

[/img]http://www.dark-souls.pl/upload/Forum/3ca70318e5.jpg[/img]

B.T.Grave

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
  • In God We Trust
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Poland
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #172 dnia: Sierpień 03, 2012, 14:25:47 »
Oki na leżącego w tej grze jest całkiem skomplikowane wbrew pozorom - jeżeli przeciwnik nie robi QR to można po juggleach z reguły posadzić coś OTB, na "prawie leżącą już postać", zrobić dobitkę. Jak techrolluje to można trapić (Ty Garg akurat grasz Gohem więc masz niskie rzuty - najlepsze narzędzie do trapów, bo zabrali backstaggery) i kontynuować pressing bo w wielu przypadkach przy QR przeciwnika i tak masz nadal przewagę.

Jest wiele sytuacji w tej grze po których za pomocą offensive move możemy obejść rising attacki przeciwnika i posadzić karę.

Możemy również przebić wstające kopy za pomocą ataku który jest silniejszy, ale jest w tym haczyk - ten atak musi być dobrze wymierzony - w tej grze jeżeli 2 ataki trafiają się w tym samym momencie to wygrywa atak zadający większy damage (ma większy priorytet). Dlatego warto używać ataków które mają więcej klatek w których mogą trafić przeciwnika - najprościej mają chyba gracze Sarą dzięki jej 9K - ten cios przechodzi nad lowami, ma ładny hitbox więc bardzo często skasuje rising attack na mid i daje bodajże juggle'a.

Możemy baitować wstającego kopa i karać go.

Możemy je też omijać stosując character speciffic stuff (salta Kage etc.)


Aha Garg - Goh ma sabaki na midowe kopy bo grałem z gościem który mi tym gasił RA na midi.
"Don't f%ck with a witch"

Gargooletz

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1400
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tworzę scenę
    • Zobacz profil
  • Gamertag: Gargooletz
  • PSN ID: Gargooletz
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Steam ID: Gargooletz
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #173 dnia: Sierpień 03, 2012, 15:19:38 »
Dzięki. O taka odpowiedź mi chodziło ;)

To sabaki Goha to 46K i faktycznie działa na wszystkie high/mid kopy i kolanka. Nie pomyślałem, żeby to stosować na wake upie ;)

Nie rozumiem tylko dokładnie o co chodzi z 'Jak techrolluje to można trapić'. Po techrollu postać jest w pozycji kucającej?

'w wielu przypadkach przy QR przeciwnika i tak masz nadal przewagę. ' W sensie, że nawet na hicie jestem na plusie?

I co to jest OTB? :P

grabczas

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • PSN ID: grabczas
  • Skąd: Białystok
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #174 dnia: Sierpień 03, 2012, 15:42:40 »
Tak na hicie jesteś na + nieco to jest raz. Po ukemi jeżeli postać rolluje w bok przez moment jest w pozycji kucającej więc zje odpowiednio wymierzonego mida bądź low throwa.

http://www.youtube.com/watch?v=boM7T3BWewY polecam obejrzeć ogólnie nawet dla przypomnienia bo można wyłapać że się jakiś niuansów nie zna, od niego nauczyłem się właśnie podstaw okizeme (bo moje oki tak po prawdzie jest cholernie słabe)
"Sua Sponte"

B.T.Grave

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
  • In God We Trust
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Poland
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #175 dnia: Sierpień 04, 2012, 13:20:42 »
OTB to stan w którym po jugglu przeciwnik upada na ziemię, ale nie techrolluje i możemy dołożyć jeszcze coś niegwarantowanego. Ja Ci robiłem czasami OTB waląc 33P,K Jeana w jugglu jeszcze i kolejne, gdy opadłeś na ziemię, ale nie techrollowałeś.

Po techrollu jak napisał Grabczas postać jest przez chwilę w pozycji kucniętej i o ile rzuty nadal działają po staremu tak nie możemy już żulić z p+P i d/p+K na staggera bo generic łokcie i sidekicki już go nie dają w schylonego.  Backstaggery też już nie działają, a szkoda bo Leiem miałem setup na prawie cały pasek;p.

Przy QR (czyli techrollu) masz w wielu momentach przewagę i możesz robić techtrapy, albo serwować stary dobry mindgame.
"Don't f%ck with a witch"

grabczas

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • PSN ID: grabczas
  • Skąd: Białystok
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #176 dnia: Sierpień 05, 2012, 22:20:26 »
Oficjalnie wszem i wobec Sony spierdoliło online w VFie. Grałem z Grieverem wiele razy i było miodzio, dzisiaj graliśmy razem w turnieju to mieliśmy lagi mimo że żaden z nas nie zmieniał nic w połączeniu.

Trzeba zbierać kasę na Xboxy normalnie...
"Sua Sponte"

Oxva

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 473
  • Płeć: Mężczyzna
  • Welcome to the family son
    • Zobacz profil
    • Email
  • Nintendo ID: Oxvasan
  • PSN ID: Oxvasan
  • Skąd: Legnica
  • Steam ID: Oxva
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #177 dnia: Sierpień 06, 2012, 11:05:09 »
Microsoft już zaciera ręce dzieciak... :kappa: :kappa:
Cytuj
W ogóle wiecie ze Oxva miał kiedyś długie włosy i nie wyglądał jak white trash prosto z getta, który zabije cie za fajkę?

Ukyo_Tachibana

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 277
    • Zobacz profil
  • Gamertag: UkyoT666
  • PSN ID: Ukyo_PL
  • Skąd: Plymouth UK
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #178 dnia: Sierpień 08, 2012, 11:25:22 »
grabczas wszystko chodzi tak jak chodzilo  :kevinturtle:

Mendrek

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • d/b+1
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: ComaPL
  • Skąd: M-ce
Odp: vf5 final showdown
« Odpowiedź #179 dnia: Sierpień 08, 2012, 17:43:18 »
Kage to niezłe klocki na kółkach. Właściwości jego tech jumpów i innych uniknięc ciosów są dla mnie dziwne. W dodatku zamiast mieć chore straty po tych zablokowanych wyskokach to trzeba go karać najszybszymi combosami. Geez, i jak tu taki Jeffry ma mu coś zrobić? Po dziadzie to druga tak przegięta pod względem nietrafialności postać :/
*roah*