Autor Wątek: Serwis Joysticka - smaruj swoją gałkę nim będzie za późno  (Przeczytany 4488 razy)

wilku

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 560
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Wilku na Facebooku
    • Email
  • PSN ID: Wilku
  • Skąd: Konin
Serwis Joysticka - smaruj swoją gałkę nim będzie za późno
« dnia: Czerwiec 26, 2014, 11:08:27 »
Na potrzeby wyprowadzę taki mały tip z którym jak się okazuje nie wszyscy są zaznajomieni. A tyczy się on jednej z naszych ulubionych zabawek. Zwie się to Joystick.

Jak każda część mechaniczna jest niestety obarczona problemem starzenia się. Problem ten można oddalać przeróżnymi sposobami, nawet do nieskończoności choć zapewne sposoby te nie ucieszą normalnego użytkownika:
1. Patrzeć na Joya kiedy tylko jest na to ochota gdy ten wygodnie leży na wystawce za szybą z 10mm kuloodpornego szkła.
2. Nie patrzenie na niego bo gdzieś jest zakopany w kuferku

Jednak dla kogoś kto powyższych sposobów nie uważa za dobre, czyli jest graczem użytkownikiem, należy zadbać o to by części joya ładnie ze sobą współgrały. Jest potrzeba to wymieniać na bieżąco to co się popsuło, a już obowiązkowo od czasu do czasu wyczyścić i nasmarować joya. Zarówno z wiekiem jaki i użytkowaniem smar się utlenia i traci swoje właściwości. Warto zadbać o łoże które trzyma całość w pionie, zaniedbane go spowoduje po pewnym czasie niechęć do użytkowania sticka na czym ucierpi nasze backdashowe społeczeństwo. Dobry joystick troszkę kosztuje i do puki samemu się na niego nie zarobi to mama i tata może nie dać kasy na nowy, ale parę złotych na smar a już i owszem.

Jak wygląda Joystick od wewnątrz

Każdy ma niemal identyczną budowę, czasem mniej a czasem bardziej skomplikowaną.
Dla nas najważniejsze jest połączenie części pionowej z tą montowaną do blatu.
Raz na jakiś czas trzeba ten mały kawałek plastiku, na zdjęciu powyżej jest on biały, zasilić smarem silikonowym w miejscu gdzie styka się z czarnym. Nie trzeba do tego rozkręcać całej konstrukcji, wystarczy unieść gałkę do góry, powstanie niemała przestrzeń w którą można zaaplikować owe smarowidło. Przyda się też zerknięcie na to czy ten metalowy pierścień nie zasuwa po suchym, do tego już niezbędne jest rozkręcenie budy i zdjęcie aż jednego klipsa. Roboty i czasu potrzebnego na wykonanie tej jednej prostej czynności jest tyle, że śmiało można zabrać sticka do WC, zasiąść na tronie podczas jedynki i wykonać samą czynność smarowania łoża, przy dwójce starczy na nasmarowanie blaszki. Więc podsumowując kilka minut załatwia sprawę na miesiące, a regularne serwisowanie przełoży się na długoletnie bezproblemowe użytkowanie.

Nadmienię jeszcze o przyciskach - tutaj sprawa jest jeszcze prostsza. Wyjąć przycisk z obudowy, wytrzeć szmatką wnętrze oraz część którą właśnie zdemontowaliśmy. Złożyć do kupy. Jak trzeba to wymienić mikrostyk.



Wierze że co niektórym oczy otworzyłem, a znający ten temat nie zająłem za dużo czasu zbędnymi wyrazami.

Podsumowując - odpowiedni smar silikonowy lub jakikolwiek inny który nie reaguje z tworzywem sztucznym aplikowany co pewien czas we wskazane miejsce, oraz regularny serwis przełoży się na długoletnie bezstresowe granie. Bo ilu tutaj zwala winę za swoje niepowodzenia na sprzęt, a wszyscy wiemy gdzie leży problem ;p
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2014, 22:59:58 wysłana przez wilku »
Czytaj ze zrozumieniem, pisz z głową


so true

Oxva

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 473
  • Płeć: Mężczyzna
  • Welcome to the family son
    • Zobacz profil
    • Email
  • Nintendo ID: Oxvasan
  • PSN ID: Oxvasan
  • Skąd: Legnica
  • Steam ID: Oxva
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: Serwis Joysticka - smaruj swoją gałkę nim będzie za późno
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 26, 2014, 12:04:21 »
Propsy :punch:

Wrzuć tylko jpg z mikrostykami na jakiś hosting bo nie bangla ;)
Cytuj
W ogóle wiecie ze Oxva miał kiedyś długie włosy i nie wyglądał jak white trash prosto z getta, który zabije cie za fajkę?

grabczas

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • PSN ID: grabczas
  • Skąd: Białystok
Odp: Serwis Joysticka - smaruj swoją gałkę nim będzie za późno
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 27, 2014, 00:19:06 »
Wielkie dzięki, przyda się to info :)
"Sua Sponte"

tejotl

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 763
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Serwis Joysticka - smaruj swoją gałkę nim będzie za późno
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 27, 2014, 07:21:59 »
love maximum :*
apes will rise
get your stinkin' paws off me, you damn dirty ape!
freedom has never been won except by the deeds of war

Non

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 121
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: Nonowicz
  • Steam ID: Non
Odp: Serwis Joysticka - smaruj swoją gałkę nim będzie za późno
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 06, 2015, 19:38:08 »
Jakiego smaru używacie/polecacie?

Z takich bardziej dostępnych jeśli można, bo przecież nie będę sprowadzał specjalnie oryginalnego do joysticków ;d

wilku

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 560
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Wilku na Facebooku
    • Email
  • PSN ID: Wilku
  • Skąd: Konin
Odp: Serwis Joysticka - smaruj swoją gałkę nim będzie za późno
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 07, 2015, 01:55:05 »
Ja od 2 lat jadę na smarze z castoramy, jest w takiej wyciskanej tubce z czegoś na kształt harmonijki umieszczonej w takiej szarej rurce. Po cenie patrząc to jest on chyba jednym z najdroższy ze wszystkich smarów tam dostępnych (mam wrażenie że dałem opis jak dla baby). Z początku ten smar jest dość lepki i dobrze się rozprowadza po całym łożysku, lekko się klei. Po kilku chwilach jest już dobrze rozprowadzony i ta jego kleistość w odczuciu zanika.

ale jak nie ma niczego pod ręką to może warto wypróbować coś takiego
http://www.tme.eu/pl/details/smar-tf-3.5/preparaty-smarujace/ag-termopasty/#
lub w większym opakowaniu
http://www.tme.eu/pl/details/smar-tf-20/preparaty-smarujace/ag-termopasty/#
Czytaj ze zrozumieniem, pisz z głową


so true