BACKDASH FORUM
BACKDASH => Strona => Podcasty => Wątek zaczęty przez: Di w Styczeń 30, 2011, 10:25:20
-
Gościem pierwszego backdashowego podcastu będzie nie kto inny jak Tundra :) Porozmawiamy o jego karierze, zamiłowaniu do zmiany postaci, ogólnie o Tekkenie 6 oraz o Art of Tekken 2.
Jeśli macie pytania, które chcecie, żeby na jego łamach odpowiedział, napiszcie o nich tutaj.
EDIT:
Część 1. - historia nicka (http://www.youtube.com/watch?v=VG_wINivIqA)
Część 2. - jak to się stało, że Tundra jest, gdzie jest (http://www.youtube.com/watch?v=3a6Gvd0PXJU)
Część 3. - odpowiedzi na pytania użytkowników forum (http://www.youtube.com/watch?v=x2y3Rhkjz0g)
Część 4. - Art of Tekken 2 (http://www.youtube.com/watch?v=tdYHkJnvlEk)
Wersja mp3:
1: http://www.sendspace.com/file/fdc3k8
2: http://www.sendspace.com/file/og6063
3: http://www.sendspace.com/file/551ssq
4: http://www.sendspace.com/file/cr6tuz
-
Moje pytania:
Dlaczego nie Raven?
Dlaczego Człowiek-Płaszcz?
Dlaczego Jack?
Dlaczego Tundra?
-
Moi drodzy, czekamy na kolejne pytanie, bo dziś nagrywamy!
-
Jakich masz Tekkenowych idoli? Mam na myśli stricte jakieś "legendy", które inspirują Cię do gry.
-
Kiedy Top3?
-
Twoja Tier lista.
Tajemnica canceli :D
Dlaczego nie grasz w Strita.
Dlaczego grasz w Tekkena pomimo tego, że "Tekkenowcy ciągle chleją" :D
Plany na przyszłość - Tundra na Evolution ? xDDD
-
1. Ile przecietnie godzin tygodniowo spedzasz na graniu (orientacyjnie)
2. Najgorszy match up dla larsa jucka i ravena wg ciebie ?
-
2. Najgorszy match up dla larsa jucka i ravena wg ciebie ?
Wymieni ta sama postac :D
-
Dlaczego grasz online?
Dlaczemu nie potrafisz dorównać Zajmanowi komentarzami ? (no offense)
-
Część 1. - historia nicka (http://www.youtube.com/watch?v=VG_wINivIqA)
Część 2. - jak to się stało, że Tundra jest, gdzie jest (http://www.youtube.com/watch?v=3a6Gvd0PXJU)
Część 3. - odpowiedzi na pytania użytkowników forum (http://www.youtube.com/watch?v=x2y3Rhkjz0g)
Część 4. - Art of Tekke 2 (http://www.youtube.com/watch?v=tdYHkJnvlEk)
-
4h? troche przegięcie pały - jak dla mnie optymalna długość podcasta to coś około 45 min - tutaj odpadłem w połowie części drugiej
-
Mysle ze formula podobna do tej z podcastow Arisa bylaby ok. 1:15-1:30 polowa na obecna sytuacje na scenie, polowa na wywiad. Zdaje sobie sprawe ze na scenie amerykanskiej dzieje sie znacznie wiecej niz w u nas, no ale 4h to zdecydowanie za duzo.
-
Na pewno w przyszłości będzie krócej :) Teraz wyszedł mocny spontan.
-
ja po 5 minutach nie dalem rady sluchac;p
-
k**wa jestem na 3 części i jak widze że ostatnia ma ponad godzine to już nie daje rady. Wywiad jednak fajny ale następne muszą być o ponad połowe krótsze. Myślę że 1,5h spokojnie starczy 8)
-
naprawdę uważam, że 30 min to kupa czasu na omówienie wszystkiego..
-
Nie znasz Tundry.
-
:)
-
Jesli już sa to 4h to chciałbym prosić o mp3 na maila. Nie mam tyle czasu żeby siedzieć przy kompie i słuchać, ale jak wrzuce na mp3 to miło będzie pozlewać zajmując miejsce w kolejce w banku czy innym urzędzie :D
-
Wersję mp3 postaram się zamieścić przed weekendem.
Jeśli kogoś przeraża długość podcastu, to niech chociaż przesłucha fragmentu na temat AoT2: http://www.youtube.com/watch?v=tdYHkJnvlEk
-
E tam, przecież nie trzeba słuchać wszystkiego naraz, ja trzecią część przesłucham sobie dzisiaj, a czwartą pewnie kiedy indziej, jak będe miał czas i nic lepszego do roboty.
Btw. mówiliście chyba o wszystkich turniejach w których brał udział Tundra, czemu nie było ani słowa o Bursie? Tak na to czekałem :[
-
Snake, jakbysmy gadali o Bursach jeszcze to ten wywiad trwalby z 6 godzin :D
-
To nie ja tylko słoniu przekrecil twój nic! :P
-
Wreszcie przesłuchałem wszystko, wspomagając się co jakis czas krótkim przewijaniem, no i muszę powiedzieć, że 4 część była najlepsza i w zasadzie sama ona by wystarczyła, dodając do niej po kilka minut z trzech pozostałych
-
nie no bez jaj 30min?? ale fakt 4h to trochę za dużo :P Myślę, że 1h- 1,5h jest optymalnie
Myślę, że może ewentualnie podzielić na 2 cześci tematycznie, by ludzie mieli na co czekać. I by graczy nie zabrakło ;)
-
k**wa takiego ciągu pi****lenia jak w tym podcaście z Tundrą to nie słyszałem w całym swoim życiu. Od razu mówię, że słuchałem tylko 4 części, na resztę nie mam czasu, siły ani ochoty.
Di, jeśli ten turniej był taki słaby jak mówisz, bo hype nie wypalił bo wszystko zostało "rozstrzygnięte" na forum a na turnieju to ludzie podawali sobie ręce to nie będziesz musiał się martwić o kwestię prowadzenia czegokolwiek w przyszłości, jeśli taki masz do tego stosunek. Szczególnie, że jak sam mówiłeś męczy Cię to. W Tawernie zajmę się wszystkim sam. Mam jeszcze pytanie, czy to aby było tak że to CIEBIE proszono o prowadzenie czy może sam się zgłosiłeś?
Co do rozgrywania teamówek na hurra, to sam Di nakręcałeś takie tempo żeby zdąrzyć na pociąg o 17 do Warszawy, skutkiem czego wszyscy grali pod dodatkowym stresem. Nie wspomniałeś, że kolejny pociąg masz 20:32 w Warszawie 22:39.
Zajcewa nie spotkałem w turnieju, sprawdźcie sobie drabinkę.
Robson wybrał Bryana bo zdawał sobie sprawę, że przegra - graliśmy w grupach i wiedział co się stanie.
Ludzi było mniej niż rok temu bo jeślibyście drogie autorytety nie zauważyły to dużo mniej ludzi teraz gra (Devil, Matt, Yun, Solo).
Jestem ostro wk**wiony po wysłuchaniu tego podobnie jak kilka innych osób. Postanowiliście się wylansować jadąc po czyjejś ciężkiej pracy i poświęceniu.
Nominuję ten podcast do największej żenady tego roku, nawet biorąc pod uwagę że to dopiero styczeń to macie ogromną szansę na wygraną.
-
Nie skonczylem jeszcze sluchac czesci o AoT, ale pozwole sobie cos dodac odnosnie hype'u. Moim zdaniem nie powinno sie oceniac turnieju pod tym wzgledem ze nie bylo MM dwoch ludzi co sie poklocili na forum. Wczesniej czegos takiego na turach nie bylo i wszystko bylo git. Punisher wyzwal Frizena na MM i nagle wszyscy zaczeli sie wyzywac bez pokrycia, wiec mozna bylo sie spodziewac ze wiekszosc z nich nie dojdzie do skutku. No i jezeli kazdy z nich mialby miec hype taki jak Nevan vs Olimp, czyli stream oraz komentarz to bysmy musieli grac non stop caly weekend bez mozliwosci przespania sie. Tak ze nie ocenialbym tego turnieju jako "niewypal" bo nie bylo MM. Zapomnialbym dodac... Czesc o AoT powinna nazywac sie "Nie umniejszajac..."
-
Części o AoT jeszcze nie słuchałem, więc się nie wypowiadam.
Tundra, dzięki za pozdrowienia, ale nie wiem czemu wymieniłeś mnie jako jednego z operatorów Steve'a, którego nagle olśniło jaka to silna postać, kiedy została odkryta uber ściana i juggle po parry. Ja od początku uważałem go za top 3 w tej grze, te dwie rzeczy w ogóle nie wpłynęły na moją opinię ;] Jeśli moim zdaniem jakaś postać jest po prostu lepsza w fundamentach od drugiej (w tym przypadku Lars od Steve'a) to naprawdę ściana silniejsza o kilka punktów i combo po parry, które samo w sobie jest bardzo ryzykownym zagraniem, nie są na tyle decydującymi czynnikami, żeby zmieniać całą opinię.
Takie małe sprostowanie ;p
-
Z całym szacunkiem Di.. Przesłuchałem 4 część.. udało mi się ... mimo strasznie słabej jakości... i braku Hypa :)) .... Ja naprawdę rozumiem że "pudzian" pierdoli od urodzenia, ale u Ciebie Di to mam nadzieję że to ta gorączka. W przeciwnym razie upadły mojej " autorytety moralne" i nastała hipokryzja totalna.
Normalnie jakby Olejnik robiła wywiad z K. Szczołek na temat uzdrowienia polskiej gospodarki.
Tfu celebryci... >:( :mad: :psyduck:
Sorrki Velur musiałem.
-
Di zrobiliście wielką czarną śmierdzącą rzadką kupę i teraz będzie śmierdzieć i nam i wam.... po co??przesłuchałeś choć to?
-
Co do rozgrywania teamówek na hurra, to sam Di nakręcałeś takie tempo żeby zdąrzyć na pociąg o 17 do Warszawy, skutkiem czego wszyscy grali pod dodatkowym stresem. Nie wspomniałeś, że kolejny pociąg masz 20:32 w Warszawie 22:39.
Szczerze, tutaj nalezy Ci przyznac racje. Cos w tym jest.
Jestem ostro wk**wiony po wysłuchaniu tego podobnie jak kilka innych osób. Postanowiliście się wylansować jadąc po czyjejś ciężkiej pracy i poświęceniu.
Tutaj z kolei sie nie zgodze. Uwazam, ze ani Tundra ani Di nie wykorzystuja czyjejs pracy do lansu. Bylo wiele razy podkreslane, ze od strony organizacyjnej nic nie mozna TLT zarzucic. Zarzucic mozna bylo niekonsekwencje ludzi, ktorzy wyzywali sie na MM, robili wielka pompe, a w ostatecznosci tylko Ty z Olimpem pozostaliscie w tym konsekwentni.
Jesli mialbym podsumowac podcast. 1.5h max -> zaprosic goscia, zapytac o jego przeszlosc, osiagniecia, opinia o danej grze, odczucia co do sceny, tier lista, pare pytan od forumowiczow. I kazdy z elementow w 4 zdaniach max. Zdecydowanie za duzo materialu.
-
Dlaczego nie dziwi mnie to, ze w ogole nie mozna na zaden temat porozmawiac. Nie mozna miec swojego zdania na temat turnieju, pozwijcie nas do sadu jeszcze, ze smielismy sie ocenic turniej. W calej tej wypowiedzi wiekszosc slow jest pochlebnych, mowimy o bardzo dobrej organizacji, o profesjonalizmie calego turnieju, ale tego nikt nie zauwaza. Swoja droga, DI mnie mocno zaskoczyl tym, ze bedziemy oceniac ten turniej, nie spodziewalem sie, ale wyrazilem swoje zdanie, z ktorym Di sie w wiekszosci zgodzil. Nie wiem w sumie w czym problem jest tak naprawde. TLT odwalilo sporo porzadnej roboty, troche termin byl niefortunny co wplynelo na frekwencje i tyle. Dante ja pi^&*le? <lol2>
-
Dante ja pi^&*le? <lol2>
k**wa Tunder przejrzyj w końcu na oczy! Myślisz, że dlaczego Di wziął Cię do tej "audycji"???
Miało być śmiesznie a rozpętaliście wojnę, bo ludzie tak tego nie zostawią. Po przesłuchaniu tego badziewia organizatory mają prawo czuć się (i wierzcie mi, są) co najmniej urażeni.
A co do jakże modnego przypisywania Polakom skłonności do "szukania dziury w całym" to proponuję Wam przesłuchać ten płód twórczości, bo odnoszę wrażenie że puściliście to w internet bez chwili pomyślunku.
-
Mi się podoba ten pomysł, jeżeli dla kogoś jest za długo to zawsze można sobie na raty puścić. Jako i ja poczyniłem. Co do jakiś waszych rozbieżności zdań w pewnych kwestiach to się nie wypowiadam bo poprostu nie byłem na turach tekkenowych zbyt wielu, ale cieszę się że przynajmniej jest jakieś pole do polemiki odnośnie "zarządu" polskiej sceny bijatykowej.
Co do długości materiału to ja rozumiem że fajnie się Wam rozmawiało i ciekawie się to słucha, bo przecież to nie ma być wywiad w przerwie meczu ze Smudą dlaczego przegrywamy 2-0, tylko taka pogadanka i jeżeli będzie sztuczne skrócona może wiele stracić ze swojego "niewątpliwego uroku" heheh. Więc z mojej strony proponuję żeby była cześć oficjalna i do tego dla zainteresowanych materiał extra który się nie zmieści, a i tak coś czuję że wielu przesłucha wszystko. Chciałbym usłyszeć wywiady z Ringiem, Frizenem i Miaranko [!!!] no i z Di sam mogę poprowadzić ten wywiad ;]
-
W sumie nie wiem o co chodzi z tym, że niepochlebnie wypowiedzieli się o organizacji, skoro takie słowa w ogóle nie padły. Mówili tylko, że frekwencja była troszkę mniejsza niż się spodziewali (w czym przecież nie ma winy organizatorów), jak również, że nie było tylu MM ile miało być :(
Wiadomo, że TLT odwaliło kawał świetnej roboty :) i ani Di ani Mariusz temu nie zaprzeczyli. Nie ma co się spinać :-*
Cały wywiad miał tą jedną wadę, że był stanowczo za długi!
-
ojej, jeszcze nigdy takiego długiego nie widziałem : O
-
nie komentuję "kontrowersyjnej" treści, bo nie przesłuchałem całości. Ze swojej strony mam tylko zastrzeżenia co do długości i przebiegu. Podcast, moim zdaniem, powinien się zamykać w 30 minutach. W takim czasie spokojnie można przeprowadzić wywiad, zakładając przygotowanie się do niego. (edit: ofc długość jest raczej subiektywną kwestią, więc zgodzę się z postami wyżej, że nie trzeba go słuchać "na raz")
Drugie zastrzeżenie, to właśnie przygotowanie się. Nie wiem jak to z waszej strony wyglądało, ale w pierwszej części było jak na mój gust za dużo zająknięć i mówienia o niczym. Dobrze wiedzieć, skąd sławy sceny biorą nicki, niekoniecznie poświęcać połowę czasu na rozmowę o programach do warcab w podcaście dotyczącym sceny bijatyk.
Słyszałem/widziałem już różne podcasty, od tragicznych po bardzo interesujące. Jak na pierwszy taki program nie było źle.
-
Jak na 1 podcast, wypadł bardzo dobrze.
Tak jak każdy zauważył jest długi - do Di już na pewno to dotarło.
Ale był za to dobrze podzielony. Jak już się nie chciało słuchać czegoś, to zawsze można było przewinąć, włączyć następny part. Część o warcabach dla mnie była ciekawa - fajnie poznać czyjąś historię :]
Podziwiam Cię Tundra, że tak potrafisz opowiadać :D i twoje wypowiedzi są w miarę uporządkowane.
Nie odczułem - słuchając podcastu - żadnego ataku na AoT2 czy coś w tym stylu.
Di & Tundra - good job
-
Przesluchalem podcast jak tylko pojawil sie w necie. Nie mam uwag ponad to co zostalo juz powiedziane. Chyba przeslucham czesc 4 raz jeszcze. Z tego co pamietam, to bylo tam rzeczywiscie pare tekstow ktore mogly urazic konkretne osoby(zainteresowani wiedza o kogo moze chodzic), ale z drugiej strony nie znajdziemy tam oszczerstw czy jakiejs jawnej zlosliwosci.
O AOT wszyscy wypowiadali sie bardzo pozytywnie, ale porównując turniej z tym co bylo pisane na forum przed eventem nie sposob nie zauwazyc sporej asymetrii... w podcastcie zwrócono po prostu na to uwage.
Dobrze by bylo prowadzic nastepne audycje w sposob odrobine bardziej zaplanowany. Forma luznej dyskusji jest atrakcyjna, ale zbyt latwo moze wymknac sie z pod kontroli (chodzi tu zarowno o dlugosc jak i tresc wypowiedzi )
-
Di, jeśli ten turniej był taki słaby jak mówisz, bo hype nie wypalił bo wszystko zostało "rozstrzygnięte" na forum a na turnieju to ludzie podawali sobie ręce to nie będziesz musiał się martwić o kwestię prowadzenia czegokolwiek w przyszłości, jeśli taki masz do tego stosunek. Szczególnie, że jak sam mówiłeś męczy Cię to. W Tawernie zajmę się wszystkim sam. Mam jeszcze pytanie, czy to aby było tak że to CIEBIE proszono o prowadzenie czy może sam się zgłosiłeś?
Turniej w kwestii organizacji był jednym z najlepszych, na jakich byłem, o ile nie najlepszym. Podkreślałem wyraźnie, że organizacja wypaliła.
Sądzę, że przed tym turniejem dużo więcej spodziewano się po UCZESTNIKACH, biorąc pod uwagę atmosferę, która tworzyła się na przestrzeni kilku tygodni.
Kwestia prowadzenia turnieju:
Nie pamiętam, czy zgłosiłem się, czy zostałem poproszony, ale nie w tym rzecz. To, że czuję tak, a nie inaczej, uświadomiłem sobie po turnieju. Czy uważasz, że gdybym myślał tak przed nim, to poprowadziłbym go? Nie. Biorę na siebie więcej, niż jestem w stanie zrobić i to jest moja wina.
Co do rozgrywania teamówek na hurra, to sam Di nakręcałeś takie tempo żeby zdąrzyć na pociąg o 17 do Warszawy, skutkiem czego wszyscy grali pod dodatkowym stresem. Nie wspomniałeś, że kolejny pociąg masz 20:32 w Warszawie 22:39.
Sam musiałem wrócić do Warszawy tamtym pociągiem ze względu na projekt na uczelni. Poza tym w podcaście przyznałem się do tego, że jest to częściowo moja wina. Z drugiej strony np. kilkuosobowa grupa m.in. ze Spike'iem w składzie również wracała tym pociągiem.
Czy mimo wszystko nie uważasz, że nasi gracze są za mało zdyscyplinowani i nie szanują organizatorów, m.in. znikając sobie "ot tak" w trakcie turnieju? Zdarza się to nagminnie już od kilku lat.
Zajcewa nie spotkałem w turnieju, sprawdźcie sobie drabinkę.
Twój nick padł obok nicka Zajcewa w kontekście tego, na kogo on mógłby trafić w DE, gdyby wygrywał wszystkie walki. Jeśli się mylę, to zwracam honor.
Ludzi było mniej niż rok temu bo jeślibyście drogie autorytety nie zauważyły to dużo mniej ludzi teraz gra (Devil, Matt, Yun, Solo).
Jedni przestali grać, inni dołączyli do turniejowej ekipy. Wśród osób, które nie wzięły udziału w pierwszej edycji, a pojawili się na drugiej, są m.in. Kilgor, Spike, Zajcew czy Demiyon. Spójrz na to, ile osób zapisało się, ile zrezygnowało niedługo przed AoT2, a ile wzięło udział w turnieju.
Jestem ostro wk**wiony po wysłuchaniu tego podobnie jak kilka innych osób. Postanowiliście się wylansować jadąc po czyjejś ciężkiej pracy i poświęceniu.
Podcast absolutnie nie miał na celu lansowania się. Z drugiej strony został nagrany zbyt spontanicznie i był nieprzemyślany, w związku z czym przyznaję się do błędu.
@TLT
Z tego miejsca przepraszam, bo po głębszym zastanowieniu rzeczywiście macie prawo do tego, żeby czuć się urażeni. Przyznaję, że zawaliłem i - o ile chcecie - możemy zarejestrować dyskusję z Wami na temat turnieju i słów, jakie padły w ramach podcastu z Tundrą. Zawaliłem, więc chcę ponieść konsekwencje, bo na nie zasługuję. Przepraszam.
-
mp3??
jeśli chodzi o podcasty to wersja Youtube jest najgorszą z możliwych, w aucie posłuchać nie można :)
-
Wersję mp3 postaram się udostępnić wieczorem.
-
Uważam, że co poniektórzy zbyt poważnie podchodzą do spraw związanych z rozrywką i luźną atmosferą. Niepotrzebnie.
-
Mnie osobiście bawi sprawa bycia urażonym. Ja również mógłbym czuć się urażony za to co było z Versusem i chwilami pisanie o nim, a jakoś nie zawracam sobie tym głowy i skupiam się na kolejnych imprezach. Ludzie to jest ich zdanie i mają do niego w pełni prawo. Nawet jakby Was za przeproszeniem zeszmacili w tych wypowiedziach. Nie zawsze trzeba wchodzić w tyłki innym. Zresztą dobrze, że powstał ten podcast chociaż jest coś nowego na BD, ale tak jak pisali inni długość robi swoje...
-
Mnie zastanawia czym TLT moglby byc urazone? Nie pamietam ani slowa ktore moglby im cos szczegolnego zarzucic. A nawet jesli, to juz nie mozna sie krytycznie wypowiedziec o jakims turnieju? Nie moge powiedziec co mi sie podobalo bo ktos zrobi "zebranie" i umowia sie ze nie podadza mi reki na nastepnym turnieju i nie beda sie do mnie odzywac? Takie podejscie wydaje mi sie dziecinne. AoT byl swietnie zorganizowanym turniejem i nikt w podcascie nie neguje pracy organizatorow. Ponad to ja jako organizator (i ja jako czlowiek w ogole) musze byc zawsze gotowy na krytyke ze strony innych, ale nie zorganizuje z tego powodu "zebrania". Give yourself a break.
Zwykle nie mieszam sie do flejmow tego typu, ale niektore zachowania sa co najmniej dziwne. Mielismy bardzo fajny turniej, ktory bede milo wspominal i chetnie wpadne na nastepna edycje. Nie psujmy sobie tego.
-
Narazie poczekajmy na wypowiedź kogoś z TLT
TLT w ciągu paru dni ustosunkuje się w stosunku do tego podkastu, wcześniej jednak robimy oficjalne zebranie aby szczegółowo odnieść się i na chłodno przeanalizować , osobiście czuję się urażony niektórymi kwestiami dotyczącymi mojej wypalonej osoby.
Takie podejście w pełni rozumiem, naradzą się na spokojnie i zajmą stanowisko.
Miało być śmiesznie a rozpętaliście wojnę, bo ludzie tak tego nie zostawią.
Widzisz Tundra rozpętałeś wojnę o głupie warcaby ;]
-
Mnie osobiście bawi sprawa bycia urażonym. Ja również mógłbym czuć się urażony za to co było z Versusem i chwilami pisanie o nim, a jakoś nie zawracam sobie tym głowy i skupiam się na kolejnych imprezach. Ludzie to jest ich zdanie i mają do niego w pełni prawo. Nawet jakby Was za przeproszeniem zeszmacili w tych wypowiedziach. Nie zawsze trzeba wchodzić w tyłki innym. Zresztą dobrze, że powstał ten podcast chociaż jest coś nowego na BD, ale tak jak pisali inni długość robi swoje...
Mnie zastanawia czym TLT moglby byc urazone? Nie pamietam ani slowa ktore moglby im cos szczegolnego zarzucic. A nawet jesli, to juz nie mozna sie krytycznie wypowiedziec o jakims turnieju? Nie moge powiedziec co mi sie podobalo bo ktos zrobi "zebranie" i umowia sie ze nie podadza mi reki na nastepnym turnieju i nie beda sie do mnie odzywac? Takie podejscie wydaje mi sie dziecinne. AoT byl swietnie zorganizowanym turniejem i nikt w podcascie nie neguje pracy organizatorow. Ponad to ja jako organizator (i ja jako czlowiek w ogole) musze byc zawsze gotowy na krytyke ze strony innych, ale nie zorganizuje z tego powodu "zebrania". Give yourself a break.
Zwykle nie mieszam sie do flejmow tego typu, ale niektore zachowania sa co najmniej dziwne. Mielismy bardzo fajny turniej, ktory bede milo wspominal i chetnie wpadne na nastepna edycje. Nie psujmy sobie tego.
Słuchajcie zebrania to się robi po to by coś poradzić gdy jest problem, nikt nikogo za jaja nie będzie wieszał choć pare osób poczuło się tak jak ja, konflikty i spory to trzeba umieć zwalczać ale wspólnymi siłami, osobiście miałem się na co wkurwić i co z Di już wyjaśniłem to i owo bo fajnie było umieszczać NIEPRZEMYŚLANY podcast, jak nie znasz ważnych faktów to się nie wypowiadasz, zwłaszcza kiedy możesz zrazić 1/4 sceny, di traktuje jak taki materiał na przyaciela co go do końca nie poznałem, myślałem że mamy wspólne cele itp. a tu w taki sposób ostrzelał mnie za rzeczy dzięki którym jestem kim jestem... nie ważne bo wam się nie muszę tłumaczyć ale jak nie znacie pewnych rzeczy to nie oceniajcie tak pochopnie jak oni, miałem prawo się wkurwić i nie tylko ja miałem , ja usłyszałem przeprośiny ale nie tylko o mnie poszło.....zresztą i tak nie zrozumiecie
-
No to może sposób w jaki przekazują co niektórzy swoje bycie urażonym jest nieco chybiony i za bardzo emocjonalny? Bo nagle zamiast napisać na spokojnie, że ktoś się nie zgadza, że to chybione opinie to zaczyna się wypisywać #@%T$!$!^, że to wojna się dopiero zaczyna itp. Czy to jest przemyślane? Chcą wszyscy tworzyć jakąś społeczność, ale wiele osób zraża się do niej jak widzi takie sytuacje. Co jeśli osoba postronna by w ten sposób się wypowiedziała o orgach itp? Czy wtedy zdenerwowanie byłoby mniejsze? Może większe bo to osoba postronna i się w końcu może nie znać?
Tak czy inaczej niektórzy muszą nauczyć się przyjmować pewne słowa nawet jak są przykre. Bo jeżeli w Waszym odczuciu Tundra i Di Was obrazili to w moim Wy pokazujecie, że "jak oni mogli tak powiedzieć, jesteśmy zajebiści". Bez obrazy dla Was szanuję Wasz długoletni wkład w scenę Teczki i mam nadzieję, że się jeszcze bardziej rozrośnie, ale chwilami przez takie sytuacje odnoszę wrażenie, że macie bardzo wielkie mniemanie o sobie, swojej zajebistości jako gracze/orgowie i nie można nic powiedzieć. Czy moje wrażenie jest dla Was równie obraźliwe, czy szanujecie je i w sposób normalny pokażecie, że się mylę?
-
Nie gram w teczke, nie byłem na AoT, przesłuchałem częśc 4 podcastu i nie nudziłem się słuchając rzeczy nie związanych z tym w co gram. Mam nadzieję, że będzie więcej podcastów.
Co do "kłótni" to nie rozumiem o co ta cała dyskusja.
-
nie ważne bo wam się nie muszę tłumaczyć ale jak nie znacie pewnych rzeczy to nie oceniajcie tak pochopnie jak oni, miałem prawo się wk**wić i nie tylko ja miałem , ja usłyszałem przeprośiny ale nie tylko o mnie poszło.....zresztą i tak nie zrozumiecie
Rzeczy mocno nieoczywiste dla publiki lepiej załatwiać na privie, bo niewtajemniczeni będą mieli wrażenie dziwnego "rzucania się" o nic. Inne podejście to przedstawić istotne fakty, ale mam jakieś takie wrażenie, że to może nie być najlepszy pomysł.
-
@Di
A propos dyscypliny - sala w ŁDK była wynajęta do godziny 20 - miały się w tym zmieścić GRUPY w SBO, miały być freeplaye, komentarz na streamie co więcej miało być uroczyste wręczenie nagród na które liczyli zwycięzcy (tak, również i ja) a co się stało? SBO graliśmy na expresie, SBO w ogóle zostało pominięte w jakichkolwiek mediach (no może poza suchym wymienieniem zwycięzców gdzieniegdzie) a nagrody wręczono nam w takim biegu jakby to były łapówki. Dlatego jak usłyszałem w podcaście że (cyt by Di) "ludzie są głupi bo jak się im powie to i to to oni nie słuchają) to złapał mnie taki potworny wkurw że nie zdajesz sobie sprawy. Organizatorzy tak właśnie zaplanowali czas tej imprezy i wynajem sali, żeby starczyło na wszystko czasu i środków - a jak się skończyło i dlaczego się tak skończyło wszyscy wiemy.
-
Masz racje. Na swoje usprawiedliwienie moge powiedziec, ze o przed turniejem rozmawialem z Tokisem i powiedzial, ze powinnismy sie wyrobic do 17 (zaznaczalem wtedy, ze wtedy bede chcial wyjechac o tej godzinie).
-
ja już z di wszystko sobie wyjasniłem
nie ważne bo wam się nie muszę tłumaczyć ale jak nie znacie pewnych rzeczy to nie oceniajcie tak pochopnie jak oni, miałem prawo się wk**wić i nie tylko ja miałem , ja usłyszałem przeprośiny ale nie tylko o mnie poszło.....zresztą i tak nie zrozumiecie
Rzeczy mocno nieoczywiste dla publiki lepiej załatwiać na privie, bo niewtajemniczeni będą mieli wrażenie dziwnego "rzucania się" o nic. Inne podejście to przedstawić istotne fakty, ale mam jakieś takie wrażenie, że to może nie być najlepszy pomysł.
i tak też załatwiliśmy , ale nie nakręcajcie tego że to jakaś wojna, bo z tym z tego podcastu się zgadzam, forum fałszywie zakrzywia rzeczywistość, Di, każdy popełnia błędy a błędy mają i OJCÓW I MATKI ty dla mnie czysty jesteś już od naszej smsowej rozmowy
-
Przesłuchałem cały podcast i muszę przyznać, że mi się podobało, mimo nie do końca prawdziwych rzeczy jakie Di mówił na mój temat w części 4 ;) Naprawdę dobra robota, szczególnie biorąc pod uwagę, że to dopiero pierwszy odcinek. Keep up the good work. :)
-
No to może sposób w jaki przekazują co niektórzy swoje bycie urażonym jest nieco chybiony i za bardzo emocjonalny? Bo nagle zamiast napisać na spokojnie, że ktoś się nie zgadza, że to chybione opinie to zaczyna się wypisywać #@%T$!$!^, że to wojna się dopiero zaczyna itp. Czy to jest przemyślane?
Po części się z Tobą zgadzam, ale są różni ludzie i różne charaktery, jednego może urazić to, drugiego tamto, treci ma to w dup..ie a czwarty chce robić wojne...
Co jeśli osoba postronna by w ten sposób się wypowiedziała o orgach itp? Czy wtedy zdenerwowanie byłoby mniejsze? Może większe bo to osoba postronna i się w końcu może nie znać?
Tak, zdenerwowanie było by mniejsze, ponieważ osoba postronna nie ma takiego autorytetu na Polskiej scenie Teczkena co Di, Sam Di to podkreślił że na turniejach ludzie do niego przychodzą w różnych sprawach po rade itp. Co to jest jak nie autorytet?
(cyt by Di) "ludzie są głupi bo jak się im powie to i to to oni nie słuchają)
Di to nie z ludźmi jest problem, tylko Ty ich nie umiesz ogarnąć
Thundra możesz wypowiadać swoję zdanie, ale Nevan też je wypowiedział i dał wszystkim do zrozumienia że mu się to nie spodobało :P
Tak czy inaczej niektórzy muszą nauczyć się przyjmować pewne słowa nawet jak są przykre. Bo jeżeli w Waszym odczuciu Tundra i Di Was obrazili to w moim Wy pokazujecie, że "jak oni mogli tak powiedzieć, jesteśmy zajebiści". Bez obrazy dla Was szanuję Wasz długoletni wkład w scenę Teczki i mam nadzieję, że się jeszcze bardziej rozrośnie, ale chwilami przez takie sytuacje odnoszę wrażenie, że macie bardzo wielkie mniemanie o sobie, swojej zajebistości jako gracze/orgowie i nie można nic powiedzieć. Czy moje wrażenie jest dla Was równie obraźliwe, czy szanujecie je i w sposób normalny pokażecie, że się mylę?
Szanuję Twoje zdanie, powiem więcej, nie mylisz się!!!
Ale w sposób oczywisty też chcesz pokazać że jesteś zajebisty pisząc tego posta,
i w sposób oczywisty ja też chcę pokazać tym postem że jestem zajebisty...
Więc mamy dwa wyjścia, jedno jest takie żeby robić przez kolejne pół roku przepychanki na forum, kto jest bardziej zajebisty i kto ma racje...
Możemy też zastanawiać się co zrobić inaczej następnym razem by uniknąć podobnych sytuacji...
Co przyniesie więcej korzyści?
Wasz wybór ;)
-
No to może sposób w jaki przekazują co niektórzy swoje bycie urażonym jest nieco chybiony i za bardzo emocjonalny? Bo nagle zamiast napisać na spokojnie, że ktoś się nie zgadza, że to chybione opinie to zaczyna się wypisywać #@%T$!$!^, że to wojna się dopiero zaczyna itp. Czy to jest przemyślane?
Po części się z Tobą zgadzam, ale są różni ludzie i różne charaktery, jednego może urazić to, drugiego tamto, treci ma to w dup..ie a czwarty chce robić wojne...
Co jeśli osoba postronna by w ten sposób się wypowiedziała o orgach itp? Czy wtedy zdenerwowanie byłoby mniejsze? Może większe bo to osoba postronna i się w końcu może nie znać?
Tak, zdenerwowanie było by mniejsze, ponieważ osoba postronna nie ma takiego autorytetu na Polskiej scenie Teczkena co Di, Sam Di to podkreślił że na turniejach ludzie do niego przychodzą w różnych sprawach po rade itp. Co to jest jak nie autorytet?
(cyt by Di) "ludzie są głupi bo jak się im powie to i to to oni nie słuchają)
Di to nie z ludźmi jest problem, tylko Ty ich nie umiesz ogarnąć
Thundra możesz wypowiadać swoję zdanie, ale Nevan też je wypowiedział i dał wszystkim do zrozumienia że mu się to nie spodobało :P
Tak czy inaczej niektórzy muszą nauczyć się przyjmować pewne słowa nawet jak są przykre. Bo jeżeli w Waszym odczuciu Tundra i Di Was obrazili to w moim Wy pokazujecie, że "jak oni mogli tak powiedzieć, jesteśmy zajebiści". Bez obrazy dla Was szanuję Wasz długoletni wkład w scenę Teczki i mam nadzieję, że się jeszcze bardziej rozrośnie, ale chwilami przez takie sytuacje odnoszę wrażenie, że macie bardzo wielkie mniemanie o sobie, swojej zajebistości jako gracze/orgowie i nie można nic powiedzieć. Czy moje wrażenie jest dla Was równie obraźliwe, czy szanujecie je i w sposób normalny pokażecie, że się mylę?
Szanuję Twoje zdanie, powiem więcej, nie mylisz się!!!
Ale w sposób oczywisty też chcesz pokazać że jesteś zajebisty pisząc tego posta,
i w sposób oczywisty ja też chcę pokazać tym postem że jestem zajebisty...
Więc mamy dwa wyjścia, jedno jest takie żeby robić przez kolejne pół roku przepychanki na forum, kto jest bardziej zajebisty i kto ma racje...
Możemy też zastanawiać się co zrobić inaczej następnym razem by uniknąć podobnych sytuacji...
Co przyniesie więcej korzyści?
Wasz wybór ;)
O k**wa:P
ojciec TLT się obudził :D i temat uciął
dobry post stary:P ja w ogóle nie odpisywałem na tego posta bo już zdecydowałem że nie chce przez pół roku się przepychać.
-
Wersje mp3 dostepne w 1. poscie.
-
W końcu odsłuchałem całość. Trasa z Płocka do Gdańska mignęła w 3 sekundy :D
Good Shit :) chociaż fakt czasem za bardzo wchodziliście głębiej w temat, przez co spokojnie mogło się wszystko zamknąć w 2h i to byłoby oki.
Co do AoT2.... moim zdaniem nie masz za co przepraszać Di - serio.
Jeśli ktoś nie umie odróżnić organizacji od atmosfery to jest jego problem, zwłąszcza, że przyznaliście iż organizacyjnie był świetny.
Jechana była cała scena a nie turniej jako turniej. I przyznaje Wam rację. I tak byliście delikatni ;)
Kilka słów krytyki się znalazło, ale jeśli ktoś zdrowo myśli chyba zrozumie że krytyka jest wręcz potrzebna.
czekam na następny :)
-
Kiedy można się spodziewać kolejnego podcastu ?
-
Mam nadzieję, że w przeciągu tygodnia. W planach na najbliższe dni/tygodnie mam co najmniej 2 audycje tematyczne (Tawerna oraz wyjazd Spike'a).
-
Słucham sobie dopiero teraz i tak mi się skojarzyło...
http://www.youtube.com/watch?v=Fi6Ddd6eRqM&feature=feedu (http://www.youtube.com/watch?v=Fi6Ddd6eRqM&feature=feedu)