Wiadomości

31

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Sierpień 05, 2012, 10:02:40  »

A co to jest?

32

Na wesoło / Odp: Tundra vs. Pitrex - Biedronka match

« dnia: Sierpień 05, 2012, 00:57:41  »

Dixter...

33

SOULCALIBUR V / Odp: Strategie, match-upy, ciekawostki

« dnia: Lipiec 20, 2012, 22:41:11  »

Pepe mnie prosił w innym temacie bym napisał co nieco na temat "jak bić Cfaja by go zbić"

Jako, że nie mam czasu zbytnio ostatnio, tak jak i dostępu do internetu napisze tylko naprędce najważniejsze rzeczy:

1[ B] - Pod drugim ciosem się schylamy i karzemy. Gdy leżymy na glebie, tuż obok krawędzi i zobaczymy, że leci ten cios to pora wstawać bo inaczej, po chwili krótkiej, wylecimy z areny

4[A] - Drugi cios stepujemy i karzemy. Uważamy na setup z 214 B. Wilk potrafi zahaczyć nawet po stepie

66 BA - Schylamy się pod drugim i karzemy

3 AA - to co wyżej ale nalezy uważać na...

3 A BE - na wersję z BE, gdyż wtedy drugi cios to mid, po którym siedzi 66 A+B

66 A+B - nie przebijamy na pałę bo Niewidzialny ma tam +6 na bloku. Uważamy tez na 214 B

B+K BE - do pewnej klatki każdy cios wymierzony w Cwela anuluje wywołanie wilka, nawet gdy cios przyjmie na blok. Niestety nie kojarzę do której to klatki

CE, 4A+B -  siedzi 2A na techtrapie. Niewiele ale warto mieć to na uwadze (byc może siedzi tam coś lepszego ale jeszcze o tym nie wiem)

A+G - można powiedzieć, że podstawowy rzut Zwei'a. W większości przypadków właśnie z niego będziemy się wyrywać gdyż daję najwięcej możliwości. 4A, 4B na gwarancie, RO na niemały zasięg (gdy pasek pozwala na kilkukrotne użycie 1K BE).

B+G zadaje niemały dmg (72 zdaje się nawet) bez paska. Dobrze jednak pamiętać, że jeśli wilk jest w stanie spoczynku (skojarzenia odłóżmy na bok proszę...) to damage z niego jest właściwie żaden i jedyna przewaga to, że Ty leżysz a Zwei stoi (...tak, tak, wiem)

I to chyba tyle co na szybciocha wysnułem.

Niby niewiele tego ale jest to absolutna podstawa. Inna sprawa, że wiedza wiedzą a praktyka praktyką.
Keep that in mind.

34

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Lipiec 15, 2012, 13:00:23  »

Pepe nie zwalaj wszystkiego na biedną Natsu znowu

35

SOULCALIBUR V / Odp: "Środy w lobby" - gramy online co tydzień?

« dnia: Czerwiec 06, 2012, 23:05:47  »

Ja się nie pojawiam zbyt często bo mam mało czasu w tygodniu zwykle

Do tego dochodzi jeszcze to jakie mam połączenie z ludźmi (a'la SC4 ><)

36

Chodzone bijatyki i slashery / Odp: Devil May Cry

« dnia: Czerwiec 05, 2012, 20:11:26  »

Dante z czwórki był najseksowniejszy

37

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 29, 2012, 20:44:29  »

Nie w moim interesie leży doszukiwanie się potencjału u Natsu.
6:A nie jest ciosem, którym ukarzesz wszystko ale znajdzie się masa ciosów, które nie będą miały takiego pushback'u by ich nie ukarać. Pomijając już to, ze ta gra nie opiera się już na "bezpieczeństwie" tak jak to miało miejsce w SC4

Ale jak już mówiłem, nie leży w moim interesie doszukiwanie się tego co u niej dobre, dlatego nie będę dyskutował na ten temat bo brak mi ku temu konkretnych podstw.

Z tego co pamiętam to Di twierdził, że Leixia nie jest przegięta tylko zbalansowana i w związku z tym nie powinno się nerfić jej, tylko buffać inne postaci, które odstają od niej w dół.


Racją jest, że w SC5 jak w żadnej innej części nie widziałem tyle narzekania typu "moja postać to jest taka słaba i uojejejej". Naprawdę aż niedobrze się od tego robi. Dampierre jest shit tierem? OOF robi nim sieczkę. Zwei jest lowem? Jakoś jestem w stanie walczyć godnie z Ringiem, który jest ode mnie sporo lepszym graczem. Sieg jest beznadziejny? Jakoś tak się składa, że Omega wygrał nim mistrzostwa, dochodząc do finałów Nightem-midem

W tej grze, jak w żadnej innej części (gram od SC3) widzę jak wiele zależy od gracza a nie od postaci jaką gra.
Zgodzę się, że Mitsu czy Cervantes czy Suka są najmocniejsi. Ale nie jest to taka różnica, jaka występowała w SC4 czy w SC3
Dlatego właśnie ta część mi się tak podoba

38

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 29, 2012, 00:37:20  »

No sprawa z PO 8 zawsze mnie bawiła - to przyznam Trochę mniej klatek na których można ją zatrzymać by się przydało
Co do WR BBB to tego ogólnie się raczej nie używa ale to jest NCC (?) więc nigdy nie zaszkodzi. szczególnie, że zdaje się być confirmowalne?
A:6 z kolei jest punisherem. Rewelacyjnym dodajmy. Nie ma wielkiego zasięgu ale ma przecież 10 klatek w najlepszym wypadku

Nie mam zamiaru mówić, że Natsu jest mocniejsza od Mitsa czy Cerva (którym nerf by się zdecydowanie przydał - z ty msię zgodze. Bądź buff dla pozostałych), tylko że Natsu wciąż jest bardzo solidną postacią. Do tego taką którą można grać i efektownie

39

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 28, 2012, 22:52:42  »

Nie wiem, jak oglądałem walki z finałów w USA to jednak robiła dużo więcej niż te trzy ciosy i jakoś nie wydawały się bezużyteczne.
Natsu to efektowna i mocna postać. Faktem jest, że Cervek czy Mitsu są mocniejsi ale już nie przesadzaj z tą słabością.

Zwei w teorii jest koszmarnie liniowy, jego mix-upy są łatwe do obejścia (kucnij albo stepnij) i w ogóle ludzie uważają go za low tiera a zlać nim można mocno, nawet jeśli przeciwnik zna go dobrze.
Dampierre jest jeszcze słabszy (w teorii) a ze swoim movementem jest świetną postacią do karania whiffów.
GS Nightmare'a jest gorsze od PO Natsu a jednak wciąż pozostaje skutecznym narzędziem

Natsu jest mocniejsza od tych postaci.
Że niby ma wolne 1A ? Owszem, ale Zwei ma jeszcze wolniejsze i z gorszym zasięgiem.
Że bomba jest wolna? Po pierwsze - nie jest taka wolna by ją zawsze zablokować. W dodatku możesz ją w każdej chwili cancelować. W dodatku daje Ci gwaranta za 90(bez paska). To jest bardzo dużo jak na przeciętnie szybkiego lowa o dobrym zasięgu.
Ma rewelacyjne A:6, ta jej kombinacja z turlania się do przodu, zakończona guard crushem z powietrza (nie pamiętam inputu, nie gram nią. Jeszcze ) zabiera od groma. Nie rozumiem co niby jest nie tak z tą postacią

Twoim problemem naprawdę jest to, że grasz tylko na te dwa, trzy ciosy. Wtedy nie ma się co dziwić, że przeciwnik się ogrywa na taką taktykę

40

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 25, 2012, 21:27:28  »

Raphael to chyba najlepszy i najsmutniejszy przykład degeneracji postaci. Co prawda w trójce mnie się podobał ale porównując go do tego czym był w dwójce... no cóż, każdy niech sobie sam dobierze słowa :'D

Swoją drogą, czemu już nie tańczy? Męczy mnie to od czwórki

41

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 24, 2012, 23:35:56  »

Wklepanie CE tak, żeby nie wychodził GS.

Bufferuj na bloku, po ciosie, po czymkolwiek się da

Gierka jest bardzo fajna i mniej wymagająca od poprzedniczki. Do tego zdaje się o wiele lepiej zbalansowana (do tej pory jak przypomni mi się Ivy z SC4 to uoboże...). Pomijając oczywiście takie kwiatki jak Mitsu czy Cervantes (Patsuka jest chociaż w jakiś sposób wymagający). Chyba zasługa tutaj damage'owi. Podobało mi się c prawda w czwórce to, ze nie bardzo dało się jedną akcją zabrać połowy życia, jednak doszedłem do wniosku, że to daje szansę tym, teoretycznie słabszym postaciom coś ugrać.

Mi się bardzo podoba ta gra. Może dlatego też, że gram Cwelem, który jest jedną z bardziej interesujących postaci z jakimi miałem do czynienia w bitkach

42

Z.W.E.I. / Odp: Wróżki, Niemcy i Niewidzialne Wilkołaki

« dnia: Maj 22, 2012, 20:20:46  »

Podobnie sprawa ma się z 66A+B czardżowanym. Jedno i drugie wymaga trochę timingu choć osobiście wolałbym łapać przeciwnika na ss-killerze w przypadku 66[A+B].
Natomiast przy 6B+K to już inna spraw i można śmiało eksperymentować Szczególnie, że cios jest szyki i ma dobry zasięg

43

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 15, 2012, 20:38:25  »

Siegfried jest random tierem

Nie zgodzę się z Leixia ani z Niewidzialnym - to na pewno.

Co do Yosha to jedyne co mi przychodzi do głowy to fakt, że jest o wiele bezpieczniejszy niż był w czwórce. Jednak zostały mu zabrane też niektóre solidne narzędzia. Niemniej zbyt mało nim grałem w tej części by powiedzieć coś więcej.

Raphael... cóż, sam nie jestem pewien czemu dokładnie jest uważany za słabego(co nie znacyz, że w to wątpie). Wiem tylko tyle, że ta postać jest już totalnie biedna. Zostały mu chociaż rewelacyjne poke'i (jedno z najlepszych 2A moim zdaniem) i świetny zasięg (moje ulubione 236B ever)

Ezio też nie wydaję się być aż tak nisko. No ale nim nie grałem jeszcze na tyle by móc z pełnym przekonaniem siez taką opinią nie zgodzić

44

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 10, 2012, 20:39:16  »

Tak naprawde do samego końca tylko drugi gracz Ivy wiedział co mozna ukarac, gdzie obejsc, zrobic GI... reszta graczy znała tylko podstawy

No jeśli idzie o karanie to Ivy zbytnio karalna nie była Przynajmniej przez Yosha. Chociaż to nie zmienia faktu, że z karaniem byłem bardzo na bakier. Tak jak i to, że Ivy była straszna w SCIV ><

@Pepe
Tak jak Ringu napisał - w przypadku tych postaci sama wiedza Ci nie wystarczy. Musisz po prostu sporo grać przeciw danej postaci. U Niewidzialnego nie ma tego zbyt wiele bo przy 4[A robisz stepa i karzesz dość boleśnie, w przypadku 1[B się schylasz i karzesz ciosem z WR albo chociaż FC A. Przy 66BA schylasz się pod A i karzesz większość ciosów bez Wilka. Szczególnie 66A+B czy A+B. Wyrywasz się głównie z A gdyż po tym rzucie ma najwięcej możliwości, w tym i RO czy ścianę.

To jednak teoria nad którą wiele osób rozpacza. W praktyce wszystko robi się trudniejsze, szczególnie gdy gracz potrafi grać na tip range jak to się z angielska mawia. Tak samo rzutem z B można zadać 72dmg więc z tym też nie jest aż tak łatwo jak się może wydawać.

45

SOULCALIBUR V / Odp: Soul Calibur 5 - news & info

« dnia: Maj 03, 2012, 23:59:44  »

Tobie łatwo mówić bo Violą grasz