Street Fighter > Street Fighter V
Strit Fajta Pieć - mecze do krytyki, krytyka do meczy
Komandos:
Dzięki Qujon za rady, postaram się poprawić ;) Tak jak pisałem, jestem bardzo początkujący, nigdy wcześniej w bijatyki 2d nie grałem. Co do karania to wiem takie podstawowe rzeczy jak karać sweepy czy DP, ale frame daty nie znam jeszcze w sumie wcale do tej gry :P Oglądam trochę walk najlepszych graczy na youtube i staram się wyłapać jakieś rzeczy. Blokuje mało dlatego, że jak zaczynam więcej blokować to rzucają mną jak szmatą :kapparyu:
Qjon:
O sweepy się czepiłem, bo właśnie w walce z Kenem koleś napierdalał ci blokstringi typu jumpin, sweep i uchodziły mu takie bzdury na sucho.
W tej grze lepiej jest dostać 5x pod rząd rzutem niż kombem ze względu na to jak słabe są pod względem obrażeń i dostępnych oki. W walkach które wrzuciłeś rzucał cię praktycznie tylko jeden Ryu - i to tylko na wakeupie, nigdy w blokstringach czy cokolwiek :4head:
Komandos:
https://www.youtube.com/playlist?list=PL-6324KCRtNRdUkoi3m_ToKJyUYjmmKO1
Wrzuciłem parę nowych walk, tym razem same przegrane ;) Największe problemy mam z postaciami typu Birdie czy Zangief. Z duże odległości kulkami ich spamuje, ale jak już się zbliżą to nie mam pomysłu co robić. :P
Gargooletz:
Kilka porad po obejrzeniu pięciu meczyków.
Zacznijmy od tego, że jak wrzucasz replaye to odpal wyświetlanie inputów, żebyśmy wiedzieli co maszujesz :kejim:
1) Wspomniane przez Qjona c.hk nadal nie są przez ciebie karane. O innych karalnych rzeczach nie wspominam, bo trzeba ogarnąć.
2) Czemu nie cancelujesz c.hp na bloku?
3) Większość twoich wake upów to neutral jump/forward jump albo, jak jest pasek, to v-trigger :qjon: Żadna z tych opcji nie jest dobrym pomysłem. Pobudka ze skokiem na przeciwnika to średnie zaskoczenie nawet dla tych ludzi z brązu.
4) Kontynuując wątek z poprzedniego punktu - czemu tak boli cię blokowanie? Nie tylko na wake upie, ale też w blockstringach. Nie wiem, czy zablokowałeś w tych walkach więcej niż 2 ciosy pod rząd. A już takie akcje jak przyjęcie jumpina na hit i wciskanie swojego c.hk? Wolny, karalny cios będąc na gigantycznej stracie klatkowej? Nawet nie da się określić, czy ci graczy potrafiliby ci coś zrobić jakbyś po prostu blokował, bo takie sytuacje się rzadko zdarzały :kejim:
5) Idąc dalej tropem wciskania. Jak już wciskasz (a czasem wypada) to chociaż guzik odpowiedni dla dystansu, a nie jakieś b.hk w zasięgu c.lp :qjon:
6) Przez te pięć walk praktycznie nie poruszałeś się chodzeniem. Tylko skoki i backdashe. Dashe w przód tylko jak przeciwnik leży na ziemi albo po vtriggerze. Dosłownie odmawiasz bezpieczniejszego i bardziej precyzyjnego sposobu na zmienianie dystansu w neutralu. I przez to znajdujesz się w sytuacjach, że żaden twój button nie sięga i machasz nogami w powietrzu i nie jesteś w stanie utrzymywać pressingu.
7) Ogólnie bardzo dużo się cofasz, żeby puścić kulkę. Pamiętaj, że celem puszczania plazmy jest głównie spychanie przeciwnika do rogu oraz chipowanie. I dopiero kolejnym poziomem tej gierki jest karanie prób przejścia przez te kulki.
U ciebie skutek jest odwrotny - sam oddajesz grunt, żeby puścić fireballa, z którego nie masz żadnej nagrody. Jest to zwłaszcza widoczne w sytuacjach, gdzie przeciwnik jest bliski stuna, a ty uciekasz na drugi koniec ekranu, żeby postrzelać.
Komandos:
Dzięki za rady, wiem już co musze poprawić. Udało mi się dobić do ultra bronze jak na razie :kapparyu: Za jakiś czas dam znać jakie są postępy :kejim:
Nawigacja
Idź do wersji pełnej