BACKDASH FORUM
Społeczność => Polska scena => Wątek zaczęty przez: cieslak w Lipiec 04, 2010, 19:22:11
-
Witam.
Na temat naszej sceny można rozmawiać godzinami, wiadomo dokładnie, jak ona wygląda. Mamy sporo zaległości do takich jak amerykańska czy francuska. Jednakże byłoby fajnie troszkę do nich podbiec. Nie mówię tutaj o osiągnięciu takiego samego poziomu, bo to prawie niemożliwe, ale jeśli wykażemy się zaangażowaniem w jej rozwój, to najbliższe lata powinny być bardzo ciekawe. Wiem, wiem, na pewno myślicie sobie teraz: "Ale jak mamy to osiągnąć?". Cóż, jak wszyscy wiecie, od czasu do czasu robię Bursę czy jakiś inny zlot/turniej, dlatego chciałbym pójść na początku w tym kierunku. Mam jedną konkretną wizję tego projektu oraz jedną taką, która będzie głównie opierać się na Włocku, ale skoncentrujmy się teraz na tej pierwszej, a o drugiej napiszę później, pod koniec posta. :)
Moja wizja może będzie wydawać się wam nieco szalona na początku, lecz jeśli spojrzycie na nią z tej pozytywnej strony, to zauważycie, że będzie wesoło, jeśli się uda. Wystarczy tylko troszkę się zaangażować, a wszystko powinno się udać. nie wiem dokładnie, w jakich miastach mamy spore skupienie graczy, obojętnie w jaką grę, ale co powiecie na to, by porobić turnieje w różnych miastach, mowa tutaj o Włocławku, Poznaniu, Warszawie, nie znam innych miast, może Gdańsk/Gdynia, Katowice jeszcze, nie wiem, kto tam mieszka. Wszystkie miałyby jeden cel - zebrać jak najwięcej kasy na główny turniej, gdzie będą nagrody i na który będzie można zaprosić kogoś z innego państwa. Nie mówię tutaj od razu, by wpisowe wynosiły 50 złoty, bo jak wiadomo, mało kto będzie chciał taką sumę zapłacić. Wpisowe przeważnie nie wynoszą więcej niż 20 zeta, więc jeśli będzie ono wynosiło 35 zeta, a te 15 złoty od każdej osoby pójdzie na nagrody na główny turniej, to myślę, że po kilku mini turniejach uzbiera się niezła sumka. Oczywiście wjazd na główny turniej byłby nieco droższy, mówię tutaj już o takich sumach jak 30-50 złoty, bo byłoby fajnie, gdyby były konkrety za miejsca na podium.
Trzeba również wspomnieć o grach, w których będziemy grać. Chciałbym, by było ich jak najwięcej, dlatego postaram się przy każdym tytule podać powód i prosiłbym was, byście owe podali na "tak" oraz "nie" w swoich wypowiedziach.
Tekken - tutaj chyba sprawa jasna. Gra w to sporo osób w całej Europie. Mamy sporo dobrych graczy w Polsce, którzy znają obcokrajowców i mogą ich zaprosić.
Super Street Fighter 4 - nasza scena się rozwija, mamy sporawo graczy, krill nas teraz reprezentował i sporawo osób gra w Europie.
Guilty Gear - w Polsce jest nas kilkunastu, lecz to nie jest główny powód. Włocławek trzyma poziom Europy i znamy sporawo osób z innych państw (Szwecja, Francja, Rosja, Niemcy, Finlandia, Norwegia), którzy wiedzą, na co nas stać i z chęcią do nas przyjadą.
Soul Calibur - tutaj nic nie wiem. Proszę was o pomoc.
Nowy The King of Fighters - gra zapowiada się konkretnie, więc można zrobić tura również w ową grę.
Blaz Blue - jak wyżej. Sporawo osób również pogrywa sobie w to. Z tego, co wiem, to w Niemczech i Szwecji jest sporawo graczy.
Jakieś inne propozycje?
Oczywiście do zrealizowania owego projektu potrzeba sporawego zaangażowania, ale jestem dobrej myśli. We Włocku zajmę się wszystkim z Ryu, we Warszawie liczę na Di i krilla, we Poznaniu na Krisa i Slida, Gdynia/Gdańska - Snejku? Apolon? Myślałem również o Katowicach, Zabrzu i Gliwicach, ale nie wiem, kto tam mieszka. To pierwszy, ten konkretniejszy pomysł, a teraz ten drugi.
Jestem w stanie odwalić tyle zlotów/turniejów we Włocku, ile będzie potrzeba. Salę mamy bez problemu. Można zrobić ze sześć mini turniejów, co dwa miesiąca, uzbierać kasę, a potem walnąć jeden główny. Dla mnie żaden problem, ale chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat. Czy będziecie aż tyle razy chętni do pojawienia się we Włocławku. Wiem, że każdy wyjazd wiąże się z kosztami, dlatego najpierw wysunąłem propozycję różnych miast, ale jeśli się wam ona nie spodoba, to jestem gotowy do zrobienia wszystkiego we Włocku, tylko muszę poznać wasze zdanie oraz będę potrzebował waszego zaangażowania.
Co wy na to?
PS. Może i mnie pogięło, że wychodzę z taką inicjatywą, lecz efekt końcowy, jeśli nam się uda, wyjdzie nam na dobre. :)
-
Moze w Szczecinie by dalo sie cos kombinowac. Duzo wiary w tekkena pyka, sf napewno garstka i w soula. Reszta to juz nie ma szans. Musialbym pogadac z Tasem i SubTagiem na ten temat.
Pomysl dobry w koncu trzeba ruszyc dupe i cos dzialac bo inaczej bedzie lipa :(.
-
Nie ma szans na level-up jeżeli główną platformą jest online , offline musi zastąpić online a większość z nas codziennie gra online tak więc trzeba grać codziennie offline co jest niemożliwe na dzień dzisiejszy ponieważ jesteśmy porozrzucani po całej Polsce w niektórych miastach jest nas więcej a w niektórych mniej , najrozsądniejszym rozwiązaniem byłby salon Arcade ale to jest też praktycznie impossible bo : w jakim mieście? , koszty.
(cały powyższy post jest na podstawie SSF4 , nie mam pojęcia jak jest z innymi grami)
-
Jakiś czas temu planowałem coś podobnego tylko z tekkenem ale gdzieś przespałem ten pomysł.
Łódź - to miasto też dopisz.
Wydaje mi się że złym pomysłem jest robić kilka małych turów i jeden duży z pulą i wolnym wejściem.
Znając się na polityce znajdzie się taka grupka dobrych graczy którzy uznają że nie ma sensu startować w pośrednich turach, bo wystarczy wpaść na główny i zgarnąć nagrodę.
Żeby temu zapobiec można zrobić wolne wejście do DE na głównym evencie, dla top 3 z każdego mini turu. To może zachęcić niektórych do wzięcia udziału w małym lokalnym turnieju.
Pomysł ten wziąłem ze sceny q3 gdzie na każdym większym turnieju przyjezdni omijali (jeśli chcieli) fazę grupową.
-
Szczecin i Łódź brzmią spoko. Dobre rejony Polski.
Kaczilla, pogadaj z nimi i napisz, czy dałoby tam u was znaleźć jakąś salę. Wiesz, to, że nie grają tam u ciebie w nic innego, to nie problem, bo zapewne przyjechaliby tacy, co by chcieli zagrać w inne gierki. :)
Junior, niezły pomysł z tymi grupami. Nie pomyślałem o tym, że niektórzy by nie przyjechali. Ale teraz już jest good idea na to.
madd, może i mówisz dobrze, ale czym więcej turów, tym wiecej grania offline. :)
-
Myślę że śmiało Wrocław weźmie w tym udział . Tak się złożyło że pod koniec miesiąca będzie u nas turniej w SSF4 i jeżeli będzie zainteresowanie to na pewno będą kolejne edycje . Co do samego turnieju to szersze info wkrótce .
-
Ja mówiłem tylko o sytuacji w zachodniopomorskim. Nie wątpię ze znalazła by się wiara chętna przyjechać pograć w inne bitki. W poniedziałek mamy wędzenie offline to w środę dam odpowiedz.
-
Żeby nie było że nie umiemy organizować turów ^^ :
http://www.facebook.com/album.php?id=100000262453646&aid=14534
-
Nie ma co sie ludzic - jedynymi bijatykami, w ktore obecna chwila warto "inwestowac" sa Super Street Fighter oraz Tekken. Zainteresowanie nimi u nas jest oczywiscie nieporownywalnie mniejsze niz na zachodzie oraz wschodzie, ale z drugiej strony na naszej rodzimej scenie pozostale bijatyki sa marginesem dla tych dwoch tytulow.
Czeste Bursy? Jestem jak najbardziej za.
Turnieje w roznych miastach? Rowniez.
Jak to by bylo z turniejami w Warszawie... jedyne, co mi w tej chwili przychodzi do glowy, to Arena badz A2 (rowniez blisko Centrum). Miejsca co prawda duzo nie ma, ale lepsze to niz nic. Na zalatwianie innej miejscowki niestety nie mam czasu :( Moglibysmy to zrobic u nas w formie ranbatow - najpierw wpisowe (powiedzmy 50 zl na miesiac, w trakcie ktorego zostana rozegrane 4 turnieje; ewentualnie SF na zmiane z Tekkenem co tydzien, 30 zl na miesiac).
-
Di, ale mi nie chodzi o ranbaty w jednym mieście, bo to nic nie pomoże. Również dobrze moglibyśmy wpaść do krilla na chatę. Chodzi o to, by ludzie mieli opcję wyjazdu. Co do innych bijatyk, dokładnie, Tekken i SSF4 biją wszystko, ale wiedz, że jak wyjdzie nowe GG i KOF, to sporo osób zacznie grać. Będzie również opcja online, więc poziom wzrośnie. A jeśli chodzi o Arenę, mi tam się podobało, ale chyba nie widzę tam opcji grania przez dwa dni, bo gdzie spać? Chciałbym właśnie zaznaczyć, żeby te tury były przynajmniej dwudniowe, bo inaczej nie opłaca się jechać gdzieś na jeden dzień. Jak mówiłem wcześniej, jeśli nie znajdzie się sporo miast, przynajmniej 6, gdzie będzie owa opcja, to słabo to widzę i jedyna opcja, to chyba częste przyjazdy do Włocka, bo ja nie mam problemu z salą.
-
Na wiekszosci dwudniowych turniejow nie masz mozliwosci noclegu.
Poza tym napisalem o tym, co jestem w stanie zrobic :)
-
Myślę że śmiało Wrocław weźmie w tym udział . Tak się złożyło że pod koniec miesiąca będzie u nas turniej w SSF4 i jeżeli będzie zainteresowanie to na pewno będą kolejne edycje . Co do samego turnieju to szersze info wkrótce .
Jak coś będzie to daj znać koniecznie :)
-
Ja mogę spróbować nakręcić miejscówkę z noclegiem w Łodzi ale bez burdellu panowie wiadomo ^^
Di jak oceniasz to miejsce gdzie kimaliście w trakcie AOT?
A ci którzy byli tam na turnieju SF4 w Łodzi, niech też się wypowiedzą.
-
Di jak oceniasz to miejsce gdzie kimaliście w trakcie AOT?
9/10
Brakowalo tylko opcji legalnego jedzenia/picia na miejscu :)
-
Brawo panowie. Oby wypaliło.
Rozumiem, że oprowadzenie po mieście jest wliczone w cenę :).
-
Pić i jeść można było tylko nie alkoholowo :P jak się uda to zorganizuję - prawie profesjonalną miejscówkę na granie 24h :DDD
Tylko trza będzie zebrać ludzi i to miejsce doprowadzić do stanu użytkowego.
Dalsze info jak dogadam się z Administracją :D
-
Cieślak na bursie rozwiniemy temat. Plan jest bardzo dobry
-
No dobra temat fajny, ale widzę, że ucichł. Nie było czasu pogadać o tym na bursie, więc warto zastanowić się wspólnie co zrobić żebyśmy mogli w końcu mówić o scenie w Polsce.
-
My gadaliśmy ty biegałeś z Pitem po bursie :P a potem zaginąłeś w akcji więc ominęło :P chociaż jest możliwość, że Cieślak nie pamięta tej rozmowy :D
-
I co takiego ustaliliście?
-
Że z cała inicjatywą startujemy w przyszłym roku. Tam miasta były wymienione: Wawa, Poznań, Łódź, Gdańsk chyba ktoś zaproponował. Do tego czasu każdy z tych ośrodków ma pozyskać miejsce i środki na zorganizowanie tego (w sensie imprezy). Nie pamiętam czy miało być tak, że w ciągu roku po 1 raz każdy robi i jeździ się po Polsce by zmaksymalizować ilość uczestników na jednej imprezie, ale chyba też coś takiego padło. Cieślak może coś będzie pamiętać, albo Myrt lub Kosmo lub ktoś kto tam był też. Level99 może być koordynatorem tego przedsięwzięcia wraz z BackDashem jeżeli się ludzie zgodzą.
-
In Cieślak we trust!
A tak serio, to siedzę sporo w Warszawie, jeśli będę mógł wesprzeć ten projekt, to z chęcią to zrobię.
-
Cieślak może coś będzie pamiętać, albo Myrt lub Kosmo lub ktoś kto tam był też.
pamietam, ze byl taki temat i sporo o tym rozmawialiscie...niestety nie pamietam jaki byl tego tematu final, no a jak ja nie pamietam to cieslak juz napewno :D
-
jakies luzne biadolenie przy vodce a nie rozmowa, nie bylo protokolu z posiedzenia ;;;bb
-
W Łodzi miejscówka jest, sponsorzy też.
-
Tak sobie czytam i czytam, i czekam, kiedy coś konkretnego, a tutaj tylko Junior napisał coś, co chciałbym przeczytać. :P Pany, pogada się o tym w Poznaniu. :)
PS. Tak, nic nie pamiętam. :P
-
Ja mam takie małe spostrzeżenie, każdy chce by się rozwijała scena, ale problemem jest zarejestrowanie się i zgłoszeniem się na forum organizatora turnieju jak to jest z Level99. Ja wiem, że rejestracja jest ciężka itp, ale jak staramy się o sponsoring itp to pokazujemy co się dzieje u nas, jakie jest zainteresowanie tematem na Level99. Niestety nikt nie daje nagród itp dla 15 osób. Dodatkowo mam wrażenie, że Polacy mają dziwną mentalność, która sprawia, że to im nie pasuje to tamto. Zamiast spojrzeć na turnieje z szerszej perspektywy doszukują się nie wiadomo czego (to im zasady nie pasują, to za droga wejściówka, a to dlaczego nie mam zniżki a dałem sprzęt, a to chcę nagrody na turnieju bez wejściówek itp). Chcemy wielkich zawodów, przyjazdu zagranicznych graczy na turnieje to działajmy. Nie od razu Rzym zbudowano, dlatego potrzeba pomocy każdego i więcej wiary w to wszystko. Tak to są takie moje żale, ale potem niech się ludzie nie dziwią, że scena jest mała albo kuleje.
-
Nie ma problemu z rejestracją, tylko że ona sama nic nie da.
Nie każdy musi mieć czas na udzielanie się na kolejnym forum. Ja np miałem go kiedyś tyle ze udzielałem się codziennie na 4-5 forach teraz mam go tyle że udzielam się na jednym i raz na ruski miesiąc na 2 innych.
Teraz Ty powiesz że scena nic nie robi bo dla niej problemem jest rejestracja oraz aktywność na Twoim sajcie. A zaraz znajdzie się ktoś inny kto też będzie miał pomysł, kontakt ze sponsorami, własną stronę itp i też powie że scena nic nie robi bo dla niej problemem jest zarejestrować się na jego forum i się tam poudzielać.
-
Nie ma problemu z rejestracją, tylko że ona sama nic nie da.
Nie każdy musi mieć czas na udzielanie się na kolejnym forum. Ja np miałem go kiedyś tyle ze udzielałem się codziennie na 4-5 forach teraz mam go tyle że udzielam się na jednym i raz na ruski miesiąc na 2 innych.
Teraz Ty powiesz że scena nic nie robi bo dla niej problemem jest rejestracja oraz aktywność na Twoim sajcie. A zaraz znajdzie się ktoś inny kto też będzie miał pomysł, kontakt ze sponsorami, własną stronę itp i też powie że scena nic nie robi bo dla niej problemem jest zarejestrować się na jego forum i się tam poudzielać.
Nie chodzi o wypowiadanie się, tylko o zapis na turniej. W tym momencie możesz z czymś wyskoczyć do sklepu. Mamy tylu i tylu zapisanych potwierdzone na naszym forum. Lepiej to wygląda niż gadka "liczymy na 150 osób"
-
Dokładnie, dodatkowo nie musisz się wypowiadać nikt nie zmusza, mamy uczestników na jednym forum, nie musimy skakać po 50 i spisywać co 5 minut aktualizację. Poza tym w przypadku choćby rozgrywek online zapisujesz się zazwyczaj tam gdzie organizator "prosi".
Zresztą z podejściem, że pojawią się kolejni i kolejni więc nie ma sensu tego robić nic się nie osiągnie. Może lepiej pomyśleć może tym się uda zrobić coś więcej.
-
W takim razie wszystko oki. Ci co chcą i mogą przyjechać raczej przyjadą. Na to że nie ma ich tak wielu, niewiele się poradzi. Obecna scena bijatyk u nas jest około 2x mniejsza niż jeszcze kilka lat temu.
-
Niestety ale zgadzam się z powyższymi słowami.
-
Obecna scena bijatyk u nas jest około 2x mniejsza niż jeszcze kilka lat temu.
scena 2D jaka byla taka jest dalej :D