BACKDASH FORUM
Mortal Kombat => Mortal Kombat 9 => Wątek zaczęty przez: OnizukaPM w Lipiec 18, 2011, 14:12:59
-
Witam, wpadlem na pomysl zeby osoby grajace w MK, podaly tu swoje gg + postac/postacie jakimi graja, mozna wtedy sie umawiac na jakies gry, by potrenowac. No i moznaby napisac jak ktos ocenia swoje umiejetnosci dana postacia.
Ja zaczne:
GG: 740781
Postacie: Sub-Zero ( main, raczej dobrze opanowany ) , Baraka ( w trakcie opanowywania, ale daje rade jak sie postaram )
-
GG: 7979892
Postacie: Scorpion
-
GG: 252077
Postacie: Scorpion (main - 7/10), Ermac (6/10), Kung Lao (5/10)
Gram wszystkimi po trochę, zaczynałem od Scorpiona i to jego kombinacje weszły mi w krew.
-
GG 11145206
Postacie: Kabal (main 6/10), Smoke (cos tam ugram) Kitana (Spam 7/10)
-
gg 28330540 (zresztą jest w profilu).
Postacie - Mileena (coś tam nią ogarniam, ale jak wiemy Mileena jest tylko jedna...) i Kitana (ostatnio nie mam jednak humoru, żeby się nią mordować).
-
BUMP! Nie badzcie niesmiali
-
Ja zapraszam na sparingi offline do Warszawy na nerdownie.
-
A co jak ktoś nie korzysta z komunikatorów typu GG? :/ :/ :/
-
GG nie pamiętam. A mało cyfr było :)
Smoke main(coraz gorzej mi nim idzie..) Sub0 6/10 Shang Tsung 4 - 8/10 reszta taka na 1 góra 2 :) wyjątek kobity, nimi grać nie umiem.
PS. Skala punktowa opanowania. Nie ile walk na dzieścięć wygrywam ;)
PS2. Onizuka, ten Twój Obama ładnie kroi.
-
GG: 34087690
Scorpion (dopakowany solidnie, ale jeszcze przydałby mu się trening), Ermac (nawet nawet, ale dopiero zaczynam),Sub-Zero (na razie dopiero się za niego zabrałem)
-
A co jak ktoś nie korzysta z komunikatorów typu GG? :/ :/ :/
To nie umowisz sie na sparing.
Moze mi ktos wyjasnic jakie walory okreslaja to jak opanowane macie postacie? Jest jakis licznik w grze? Zdobywa sie jakies levele?
-
Nie ma :) to własne przemyślenia..
To, albo ile wygranych walk daną postacią na 10 zagranych.
-
GG: 3213362
PSN ID: Drantzell
Postacie - Sub Zero (8/10), Smoke (+6/10)
Ostatnio raczej mało gram więc często na początku muszę sobie przypomnieć :P
Furb: Ja tak na oko. Ale jak Haro ma 7 to ja poniżej 8 nie schodzę :D
-
To nie umowisz sie na sparing.
:-[
Widać będę musiał dygać do Warszawy na granie...
Zresztą i tak głownie gram Noobem (10-3502/10)
-
No to teraz sie ladnie pozapraszamy na PSN i bedziemy ciotowac
-
Zastanawiam się skąd, te cyfry bierzecie.
Zwłaszcza te wszystkie Smoki I Sub Zera(prócz Onizukowego)... 8/10 etc etc.. blisko ideału. Nic tylko udowodnić swój potencjał. ;)
-
Jeśli by zaczynać od 1 jako ludzi którzy dopiero co zaczęli grać to 8 bym sobie dał bez problemu. Ewentualnie z małym minusem. Tak naprawdę to nie brakuje mi dużo żeby wiedzieć wszystko co Sub powinien wiedzieć.
A bierze się to stąd że z ok 70% graczy bez problemu wygrywam, 15% stanowią jakieś tam wyzwanie (ale wygrywam), kolejne 10% to osoby do których rozwalenia niewiele mi brakuje, a 5% są zdecydowanie poza moim zasięgiem ;p
-
No ladnie te liczby zawyzacie chlopaki :d
Drantzell zagramy kiedys cos, to moze znasz jakies sztuczki subem ktorych ja nie znam.
Ps. Dzieki Apock, ale ja nie podawalem liczby opanowania ale dalbym 7/10
-
Onizuka/sankiatak
Po naszym ostatnim sparingu za ktory dziekuje, uznaje za udany. Rozlaczyli mi neta w Upc i teraz czekam piszac z tela <poplakuje>
A co do samych matchy to petarda ten wasz team ScorpioSubi.
-
Furb: Ja tak na oko. Ale jak Haro ma 7 to ja poniżej 8 nie schodzę :D
Potwierdzam! Drantzell ma świetnego Sub'a, co w ciągu kilku ostatnich walk dosadnie mi udowodnił! :)
-
Wczoraj dostałem łomot stulecia....
Jedyne moje wytłumaczenie, choć raczej marne, zanim Onizuka sie do mnie dobrał, byłem już po 4 piwach, 16 przegranych (prawie pod rząd) i ćwierć butelce wina. Morale jako jedyne mi nie powinno szwankować, ale po serii prawie 30 przegranych, cięzko zachować optymizm ;)
No nic, przegrywając z lepszymi można sie czegoś nauczyć..przynajmniej tak to sobie tłumaczę :)
PS. Obniżam moje te punkty z poprzedniej strony do 1 !
-
Taka subiektywna ocena własnego poziomu to sami wiecie ile jest warta...
W sumie zrobił nam się z tego fajny GG Thread - gramy z kimś spara, a po tym słodzimy mu i tłumaczymy się winkiem, piwkiem, lagiem or whatnot. Dużo lepsze to niż przyznawanie sobie samemu jakiś punktów w dupy...
Jak ktoś chce się na spara umówić to piszcie PM, bo chętnie pogram.
-
Behold - Raiden IT'S OVER 9000!!!!/10, JC 22/10, Sektor 18/10 - UWAŻAJCIE NA TYCH ZAWODNIKÓW
-
Furb, tylko spokojnie, bo znowu % dostaniesz XD
-
No wlasnie slyszalem, ze dostalem jakies %, ale ja na profilu tego w ogole nie widze. Jak to jest w koncu?
-
ty Dae masz noob saibota?
jak tak to chetnie pogram ale raczej po weekendzie bo mam łape rozwalona mam nadzieje ze mi przejdzie na dniach. najlepiej psn ID daj to cie dodam do znajomych.
-
Gram głównie Noobem ale lubię pobawić się innymi zawodnikami.
Damn, dopiero teraz zdałem sobie sprawę że nie mam podanego PSN ID w profilu... już to naprawiłem.
-
Dae/Haro co powiecie na pare gierek?
piszcie mi na PSN bo mi komp padl i od brata pisze ;]
-
Odezwę się na PSN.
Haro- grasz Scorpem, tak? Jeśli tak to musimy się ustawić.
-
Dae, mozesz odezwac sie do sankiatak, on ladnie scorpem cisnie!
-
Ile ma punktow w skali?
-
Mysle ze OVER NINE THOUSANDS / 10
Furb w turnieju Honmaru jestesmy razem w grupie, trzeba by kiedys to rozegrac, kiedy ci pasuje?
-
Prawie kazdy wieczor z wyjatkiem dzisiejszego i w sobote. Ale juz nie offtopujmy. Wyslij mi inva na psn na FurbPL
-
@Onizuka
Dobre spary ostatnio byly. Ten wasz Team ScorpioSubi jest mega mocny!
Dzieki za mecze i mam nadzieje, ze jeszcze powalczymy!
-
Potwierdzam, obaj są naprawdę dobrzy (Onizuka i Sankiatak). Ja bym dał 9/10 Sub Zero i 8/10 Scorpion.
-
Potwierdzam, obaj są naprawdę dobrzy (Onizuka i Sankiatak). Ja bym dał 9/10 Sub Zero i 8/10 Scorpion.
Dzieki wielkie, to ja od siebie dorzuce ze Nevan ladnie cisnie milena i dam 7+/10 !
-
Jak juz sie tak pochwalamy to powiem, ze Nevan bardzo ladne juggle zna :) A Moonspell chyba best Kabal w pl z ktorym gralem pozdro ;p
-
@Traitor - to dla tego, ze w PL nikt nie gra Kabalem a prawda jest taka, ze jestem sredni :D
-
W polsce jest duzo Kabali. Srsly.
-
Kowal tez gra Kabalem, ladnie nim cisnie ale IMO Moon lepszy :)
-
Nie wiem czy graliscie z typem o nicku hetman. Swego czasu jego Kabal bardzo mnie zaskoczyl.
-
A co do Kabala to zioma bede musial lekko odstawic - dzis zaczynam trening "deszczem" w prawdzie jeszcze go nie mam, ale to kwestia przepiecia kabla z PC do PS3 :D
@Furb - nie, nie gralem. Ani go nie widzalem.
-
Pierwsze slysze o tym Hetmanie, a gral ktos z BrianaRe5 jakos tak?
i jeszcze dobry reptile jest w polsce, Xellos cos tamedit. Bedzie druga edycja ranbatow?
-
Ja grałem z BrianaRE. To on mi dowalił te 15 przegranych zanim wy mi dowaliliście. Chora Kitana.
I ma 15 lat.
-
Ja grałem z BrianaRE. To on mi dowalił te 15 przegranych zanim wy mi dowaliliście. Chora Kitana.
I ma 15 lat.
Chodzą słuchy, że to dziewczyna i tak, kapitalnie gra.
@Traitor - to dla tego, ze w PL nikt nie gra Kabalem a prawda jest taka, ze jestem sredni :D
Sprawa wygląda tak, że nie znamy wielu graczy, którzy grają w Polsce w tą grę, a nie są członkami tego forum.
-
Z moim Subem ani razu jej się nie udało :)
Jeśli skala komuś nie odpowiada to mogę napisać w ten sposób:
Ratio:
vs Furb - ok 50%
vs Qjon - ok 20% (dawno z nim nie grałem, Raideny i inne jestem w stanie pobić, Ermaca jak się Qjon skupi to ciężko mi idzie)
vs Dae - ok 90% (ostatnio nie szło Ci :) )
vs Vol - 50%
vs Apock 20% (chociaż jego main Smoka góra jeden raz ubiłem, z resztą radziłem sobie ostatnio spokojnie)
vs Haro 95% (ostatnio jak graliśmy chyba nie przegrałem)
vs Kowal 20% (ostatnio z jego Kabalem nie dawałem rady)
Są dużo lepsi ode mnie w każdym razie :p Ale też z Ermacami, Smokami nie gra mi się komfortowo.
-
Naprawde 50%? W takim razie zagrajmy.
-
Coś mi się zdaje, że po kilku sparringach z Wami moje 7/10 poleci na ryj. :P
-
Drantzell
NIGDY ze mną nie wygrałeś, nie licząc jednej czy dwóch grach, jak grałem Liu Kangiem, przestań wymyślać, te statystki bo rany... ;p
-
Drantzell - koniecznie musisz ze mna zagrac. Ciekawe czy cos ugram ;]
-
Nie wiem czy to u mnie cos sie rypie ale od tego patcha ostatniego to sie juz całkiem nie da grac. W 2 walce z Dae zaczeły sie juz dziwne rzeczy dziac potem nas rozłaczyło potem cały online sie wywalił na amen.
w innej walce 3 juglestertery pod rzad zmaszczone na 2 hicie w pewnym momencie wcisnołem 2x buttona na 2hit i uja nic. zrywa całkiem sygnał gdyby zliczyło to by weszło najwyzej zerwałbym stringa na 3 hicie przez ten dwa razy powtorzony button.
-
Kowal, nie jestes sam - ten patch skopal znowu netcode i potwierdzaja to coraz kolejne osoby.
-
Możliwe że to u mnie. Ostro leje a net nie działa mi najlepiej w taka pogodę.
Musimy ugadać się jak aura będzie nieco lepsza...
Bardziej zaniepokoiło mnie to że dziś konsola całkiem mi się zwiesiła podczas walki z Moonem...
-
Ja tak ma juz z prawie z kadzym a na KOTH to juz w ogole masakra jest, gra laguje na ogladaniu czasem jak siedzie wiecej jak 3 osoby to sie wpiac nie mzoan ale zauwazyłem z eto tez zalezy od osob co siedza w KOTH czasem jedna wyjdzie i jest ok wyglada jakby mascił ktorys wybrany user.
czasem działa niby ok ale jak kursorem wybieram postac to mi przelatuje o 2 oczka albo stoi w miejscu potem idzie gra niby predkosc ok ale co chwila cos sie rypie.
-
Furb: Naprawdę 50% Z przyjemnością z Tobą zagram jak ogarnę konsole.
Apock: Wygrałem z wszystkimi Twoimi postaciami które nie były Twoim mainem - Smokiem. Wybrałeś te postacie więcej razy niż tylko 2, i to też nie był tylko Liu Kang... i za to daje głowę. Jako że nie byłem pewien czy z Twoim Smokiem udało mi się wygrać to napisałem "GÓRA RAZ z Tobą wygrałem".
PolishBastard: Jasne :) Mam nadzieje że Twój Kabal jest podobnie dobry jak kowala. Będzie można się wtedy pobawić :)
-
Chciałbym wszem i wobec napisać, że po dzisiejszej walce z Onizuką, Polishbastardem czy Volem, poziom mojego Scorpiona opadł jak fiutek na mrozie. Na dzień dzisiejszy daje mu 2/10. Dobranoc! :D
-
A ta pamiętam, no to jasne. Nie wiedziałem, że takie liczysz też. :P
-
A bo ja wiem ktorymi postaciami grasz, a ktorymi nie? :p Twoj main byl zdecydowanie poza moim zasiegiem wtedy i to przeciez uwzglednilem juz na samym poczatku :)
-
Heh zagrałem z Drantzellem 6 walk a i tak załapałem się do jego statystyk.
-
Chciałbym wszem i wobec napisać, że po dzisiejszej walce z Onizuką, Polishbastardem czy Volem, poziom mojego Scorpiona opadł jak fiutek na mrozie. Na dzień dzisiejszy daje mu 2/10. Dobranoc! :D
Stary, dobrze bedzie...;] Po za tym nie koniecznie musi byc tak, moze byc w odwrotna strone...
-
Dae: Gralismy wiecej razy. <BLABLABLA>
Potwierdzam ze Nevan ma juggle, ktore pierwszy raz widzialem na oczy. Ladne, lepsze od Volowych :)
No Scorp sankiataka (+Sub Onizuki?) tez bardzo ladni. Wyrownane te walki byly. Trzeba bedzie pograc jeszcze o mniej zbereznych porach :)
-
Drantzell - dzięki za grę, pogramy jeszcze. Brakuje mi do Suba trochę cierpliwości i do Raidena, heh. Ale ładnie grałeś.
-
Przyskilował sporo comba ma dłuższe w tej chwili chyba najdłuższe z tych Millen co się trafiają, i najlepiej spami.
Co do Saibota to mi się wydaje ze on jednak na online paradoksalnie nie jest dobry, nawet ten cień trzeba umieć puścić z timingiem, choć wszystkim scrubom się wydaje ze jest przegięty i prosty. Dlatego szukam kogoś co naprawdę umie nim grac bo go w ogóle nie znam, przeważnie ludzie go biorą jak ich wykapie z dystansu i myślą ze zrobią to samo lepiej i prościej i lecą po nooba a potem wtopa jeszcze większa i ragequit.
-
Drantzell, my wczoraj graliśmy? Damn, nie pamiętam... Gralem z kowalem, Nevanem i Moonem a po tym konsole mi zwiesiło...
A no tak, zagrałem też z Iced_Tazem, i tym razem nie zbluzgał mnie od spamerów, pewnie dlatego że go Barraką pojechałem.
-
Dae: Rzeczywiście masz racje. Pojebało mi się, sorry. Pomyliłem Cie z Wombatem. Jakoś tak mi się skojarzyło z Noob Saibotem (bo jak pierwszy raz na Wombata trafiłem to próbował mnie zoneować Noobem i mu się nie udało).
Tego Ice Taza gdzie można spotkać? Bo koleś mi się śmieszny wydał i też chciałbym spróbować z nim pograć :)
Nevan: Dzięki :) No rzeczywiście do meczapu z Subem potrzeba duużo cierpliwości. Chociaż Sub też może pozwolić sobie na ładne przejścia z gry defensywnej do ofensywnej, i fajnie się tym kontroluje grę :) Na pewno jeszcze pogramy.
-
Potwierdzam ze Nevan ma juggle, ktore pierwszy raz widzialem na oczy. Ladne, lepsze od Volowych :)
No na mnie parę wymyślił ;)
A no tak, zagrałem też z Iced_Tazem, i tym razem nie zbluzgał mnie od spamerów, pewnie dlatego że go Barraką pojechałem.
Jesteś jedyną osobą z którą grałem, która grała Baraką :)
-
Onizuka w pierwszym poście pisze że go obczaja, i pewnie ma lepszego - ja gram dość defensywnie. Spacing na średni dystans i wjeżdżanie z d,f+2 w whiffy.
Szkoda że zabrali mu 4~d,f+2 po chopchop... agh, robi się OT. W wolnej chwili podszkolę swojego Padakkę i się chętnie nim posparuję ^^
-
Baraka taki madafaka?
-
Baraka taki madafaka?
raczej BarakA Obama
-
On i tak słaby w ch*j jest, zonerzy zjadają go na śniadanie, bez popity.
Po prostu fajnie mi się nim gra.
-
Potwierdzam ze Nevan ma juggle, ktore pierwszy raz widzialem na oczy. Ladne, lepsze od Volowych :)
No na mnie parę wymyślił ;)
A no tak, zagrałem też z Iced_Tazem, i tym razem nie zbluzgał mnie od spamerów, pewnie dlatego że go Barraką pojechałem.
Jesteś jedyną osobą z którą grałem, która grała Baraką :)
Ale dalej na Ciebie popełniam najwięcej błędów, ale cóż umiesz je prowokować jak nikt inny. W sumie to od naszej gry w Liverpoolu zachciało mi się bardziej na poważnie grać w Mortala.
-
@Nevan, możesz mi wysłać filmiki/notację, bo chętnie podpatrzę coś powymyślał? Chodzą legendy o 42% z użyciem jednego paska, a chętnie pokombinuję nad czymś nowym z Maliną:)
-
Nevan akurat grasz całkiem spoko, tylko jeden błąd ciągle popełniasz, na crossjumpa (jp) próbujesz blokować dolnym blokiem, nie da się. :)
w ostatnim odcinku streama, VSM Tonight, Reo grał sporo Mileną i nieźle jugglował, swoją drogą - Milena jest pierwszą postacią którą widziałem, której kombo antyair(jp) zabiera 29%. Smoke np po anty air + x ray zrobi 29% :). Możecie rzucić okiem, a Brady grał Baraką zainteresowani też mogą sobie popatrzeć.
-
Dobra Panowie. Do tych którzy mieli okazję skopac moje seksi dupsko. Mam dylemat. Ostatnio zauważyłem, że zbyt dużą ilość postaci staram się opanować na raz, czego efektem jest brak umiejętności gry żadną z nich. Podpowiedzcie, po krótkiej grze ze mną, na kim Waszym zdaniem powinienem skupić swoje moce Jedi i kogo masterować? Bo na najbliższym turnieju conajmniej w podium chcę przycelować. :)
-
To proste, Kung lao, słyszałem, że nieźle nim grasz.
-
Kung Lao z Onizuką szło mi zdecydowanie lepiej niz Scorpionem. Ermac z kolei moim zdaniem nie nadaje się do walki z bardziej doświadczonymi przeciwnikami. Też nad tym myślałem. Chłopina na skoki ma wir, teleporcik jest, piekielnie szybki uppercut, doskonały juggle starter. Uniwersalny zawodnik.
Apock: a my graliśmy tego dnia, czy rzuciłeś hasłem bo ogólnie Kung jest git? :)
-
Nie graliśmy, po prostu doszły mnie słuchy, że ci nieźle idzie. :]
-
Haro: Z Onizuką raczej nic nie ugrasz, bo z pewnych względów matchup Sub vs Scorp ma pewnie zajebiście ograny ;D
-
W trakcie jednej walki udało mi się zadać mu 1 (słownie: jeden!) cios, więc nie jest źle. :)
Kungiem za to jedną rundę wygrałem, myślę, że to właśnie na tym zawodniku skupię swoją moc. :)
-
Nie graj Kung Lao =[ to taki autowin troche, jakbym gral KungLao to bym se nie mogl w twarz spojrzec ^^
Lepiej grac wg mnie czyms bardziej wymagajacym niz Top1 char w grze, wiekszy fun w doskonaleniu i w wygranych oczywiscie
-
w offie sporo traci
z kungiem problemy sła głownie w necie ma za duzo ciosow poznizej 10 klatek jego 2 ma bodajze 7f wiec na niskim hacie po recovery obie strony maja 0 i niby nikt nie ma przewagi ale lag i szybki startup 2 powoduje loopa, najbardziej mnie rozwala jak mi sie uda tam haka 13 klatkowego wsadzic albo d4 szczyt sieroctwa po stronie tego co gra kungiem jak sobie to da zasadzic.
-
ten jego kapelusz ma przegiete recovery, spina online to ja slidem karam bo 22 nie zdaze.
-
Nie graj Kung Lao =[ to taki autowin troche, jakbym gral KungLao to bym se nie mogl w twarz spojrzec ^^
Lepiej grac wg mnie czyms bardziej wymagajacym niz Top1 char w grze, wiekszy fun w doskonaleniu i w wygranych oczywiscie
Lubie to! :)
-
A to Brady nie mówiłem że Sub jest top1 ?xD
-
Who the fuck is Tom Brady?
-
A to Brady nie mówiłem że Sub jest top1 ?xD
pozniej zmienil zdanie i stwierdzil ze sub ma duzo zlych matchupow i juz nie jest az taki extra i gra kunglao =[
-
Nevan akurat grasz całkiem spoko, tylko jeden błąd ciągle popełniasz, na crossjumpa (jp) próbujesz blokować dolnym blokiem, nie da się. :)
w ostatnim odcinku streama, VSM Tonight, Reo grał sporo Mileną i nieźle jugglował, swoją drogą - Milena jest pierwszą postacią którą widziałem, której kombo antyair(jp) zabiera 29%. Smoke np po anty air + x ray zrobi 29% :). Możecie rzucić okiem, a Brady grał Baraką zainteresowani też mogą sobie popatrzeć.
Dzięki, będę o tym pamiętać! W ogóle dolny blok się nie opłaca, już powoli dochodzę do tego wniosku - między innymi nie da się przy nim wyrywać z rzutów.
-
Niestety są postacie z którymi musisz tylko blokować dołem ( Kung lao np) Więc nawyk niech zostanie, tylko na skoki musisz stać z blokiem.
Valley Stream Monsters Thursday Night Casuals at The Gamers Edge
http://www.justin.tv/kombatnetwork/b/290730013
link do 1 części.
Tutaj masz, w wolnej chwili możesz poprzewijać do Mileny, dobrą godzinę grał nią Reo ( + potem w tag teamach).
-
No to kiiiiiiim? ;(
-
Przestań jęczeć. Be a man. =]
-
Zerknąłem w stringi - wszystko na miejscu! :) Zaczynam treningi Kungiem. Niestety nie wiem od czego zacząć, bo jedyna warta pojedynku osoba dzisiaj po paru pojedynkach rzuciła padem i powiedziała, że więcej ze mna nie gra. Ehs...
-
Haro: Podpatrz trochę Scorpiona Sankiatak'a. Scorp ma low startera, ma fajne hellfire, ma sznurowadło i B+1 albo 2, które zgarnia wskakujących (a to drugiej jest overheadem). Wykorzystuj to wszystko. Na Onizuke nie patrz, bo on przez to że jego brat gra Scorpionem, ma ten meczap napewno dobrze ograny.
-
Scorpem owszem, robię wszystko intuicyjnie, ale baty dostałem chyba od wszystkich możliwych graczy podczas turnieju. Czułem jak żenua zalewa mi twarz. Z kolei Kungiem już szło mi nieco lepiej mimo, że mam tę postać opanowaną jako-tako-po-japońsku. Wydaje mi się, że gdybym porządnie do niego przysiadł mógłbym powalczyć, a nie pocić się za każdym razem kiedy z kimś gram. Z Sankiatakiem nigdy nie miałem przyjemności grać, a bardzo chciałbym zobaczyć Jego grę. Jeszcze nie tak dawno myślałem nad grą Ermaciem, ale wystarczy skakać mu nad łbem żeby nic nie mógł zrobić poza pomachaniem przeszczepami.
-
Osobiście nie lubię grania postaciami tylko dlatego że są topami. Wziąłem se Suba, bo lubiłem i zacząłem nim grać. Na pewno jest niezłą postacią, ale też ma swoje wady. Jak z Onizuką ostatnio grałem i raz ja wygrałem, raz on, to jego braciak Scorpem wywija i też się wygra, przegra. Zależy od skupienia się. Scorpionem można grać. Później znerfią Kung Lao i będziesz znowu baty dostawał :P
-
Z Sankiatakiem nigdy nie miałem przyjemności grać, a bardzo chciałbym zobaczyć Jego grę. Jeszcze nie tak dawno myślałem nad grą Ermaciem, ale wystarczy skakać mu nad łbem żeby nic nie mógł zrobić poza pomachaniem przeszczepami.
Scorpion to zajebisty rusher, a co do Ermaca to zagraj z Qjonem to napewno sobie poskaczesz :D
Ermac to jeden z bardzo solidnych postaci.
-
Osobiście nie lubię grania postaciami tylko dlatego że są topami. Wziąłem se Suba, bo lubiłem i zacząłem nim grać. Na pewno jest niezłą postacią, ale też ma swoje wady. Jak z Onizuką ostatnio grałem i raz ja wygrałem, raz on, to jego braciak Scorpem wywija i też się wygra, przegra. Zależy od skupienia się. Scorpionem można grać. Później znerfią Kung Lao i będziesz znowu baty dostawał :P
zagralismy 3 gry o 3 w nocy a piszesz jakbysmy z 20 rozegrali ;]
-
OnizukaPM: Napisałem że raz wygrałem, raz przegrałem (czyli 2 gry, a były rzeczywiście 3,5 - brat mi kabel ciachnął drzwiami na właził do pokoju). Tak czy siak nie czuje jakbyś był poza moim zasięgiem ;p Nie mam w każdym razie zwyczajów zasłaniania się takimi rzeczami że to była 3 w nocy, że graliśmy online, czy że nie grałem praktycznie przez 2 tygodnie. Z przerwą na zbicie nobków u siebie w Gda na turnieju.
Tak czy siak nie o to chodziło. Meritum było takie że każdą postacią można dobrze grać, a ograniczanie się do postaci Top1 tylko dlatego że nie można nic zrobić swoim mainem vs. ludziom, którzy po prostu siedzą w bitkach od dłuższego czasu, jest mięczakowate :P Apock nie marudzi, nie zmienia maina na Kung Lao za to że zabrali mu jego cudowne OTG (ktoś stwierdził że przez to Smoke jest teraz do dupy postacią), i dalej wywija :P
-
Scorpion jest bardzo dobrą, kompleksową postacią - juggle mocne, juggle startery na low i OH (zgadywanka), tp jako antiair do juggla, przydatny unblock, kultowa linka, swietne poki, jedyne co powstrzymuje go przed byciem top5 to karalnosc calego tego stuffu :( choc w sumie to dobrze, gdyby byl tak kompletny i niekaralny, to ze wzgledu na swoja popularnosc obrzydlby kazdemu jeszcze bardziej.
-
OnizukaPM: Napisałem że raz wygrałem, raz przegrałem (czyli 2 gry, a były rzeczywiście 3,5 - brat mi kabel ciachnął drzwiami na właził do pokoju). Tak czy siak nie czuje jakbyś był poza moim zasięgiem ;p Nie mam w każdym razie zwyczajów zasłaniania się takimi rzeczami że to była 3 w nocy, że graliśmy online, czy że nie grałem praktycznie przez 2 tygodnie. Z przerwą na zbicie nobków u siebie w Gda na turnieju.
Tak czy siak nie o to chodziło. Meritum było takie że każdą postacią można dobrze grać, a ograniczanie się do postaci Top1 tylko dlatego że nie można nic zrobić swoim mainem vs. ludziom, którzy po prostu siedzą w bitkach od dłuższego czasu, jest mięczakowate :P Apock nie marudzi, nie zmienia maina na Kung Lao za to że zabrali mu jego cudowne OTG (ktoś stwierdził że przez to Smoke jest teraz do dupy postacią), i dalej wywija :P
nie o to chodzi, ale jezeli chcesz juz sie przechwalac co do wynikow to pograjmy chociaz parenascie gier i mozna dyskutowac
Qjon a ty cos grasz?
-
Qjon a ty cos grasz?
Tylko practice.
-
Qjon a ty cos grasz?
Tylko practice.
Czyli meska solufka online odpada? Jak zmienisz zdanie to pisz na gg( w profilu ) ! ;]
-
Przyznam bez bicia, że Kungiem dobrze misię gra TYLKO dlatego, że z lepszymi zawodnikami jestem w stanie coś ugrać. Nie potrafię się z tą postacią utożsamić, a jest to dla mnie bardzo ważne. Najwięcej frajdy sprawia mi gra Ermaciem. Scorpem uwiebiam grać głównie dlatego, że to od niego w demo rozpocząłem przygodę z bijatykami (wcześniej w wieku lat może 12 grałem w MK1 i MK2, więc się nie liczy) i jego kombinacje weszły mi w krew, wykonuje je instynktownie. Popatrzę sobie trochę po sieci jak wygląda gra tymi dwoma postaciami i wtedy podejmę decyzję kogo ostatecznie wymasterować i na kim skupić całą uwagę, bo faktycznie wybranie postaci tylko dlatego, że wygrana z lepszymi przychodzi łatwiej jest nieco bezsensowne. Wiem, że niby z dupy mam dylematy, ale pokochałem MK9, a jak już w coś mam grać, to na 1oo% i celować w pierwsze miejsca. :)
-
Doskonale Cię rozumiem. Moja przygoda z bijatykami zaczęła się też od MK1 i nieprzerwanie dalej trwa. Dlatego tak podoba mi się Mileena w MK9 - bardzo podobny feeling do jej pierwowzoru z MK2 i dołożonych kupę złożonych akcji, które sprawiają masę przyjemności w posadzeniu.
Uwielbienie jednej postaci jest mi doskonale znane z Tekkena - nikt nigdy nie zastąpi dla mnie Anny. Więc graj swoje! Powodzenia!
-
Ja walczyłem głównie w MK2, ale było to bardziej wesołe kręcenie joystickiem na Amidze niż poważna gra. Później długo nic, aż do teraz. Stąd też mój skill jest jaki jest, a ja sam muszę uczyć się bijatyk. Podziwiam tutaj Vola, który (z tego co mi wiadomo) wcześniej nie miał styczności z mordobiciami, a który konsekwentnie męczy i doszkala swoją Mileenę. Jutro podejmę decyzję, wezmę się do roboty - a wtedy strzeżcie się! :) Serdecznie wszystkim dziękuję za pomoc! :)
-
Haro: Bierz postać którą granie sprawia Ci najwięcej frajdy i najlepiej ją czujesz. Tak naprawdę to pewnie każdą postacią można dobrze grać. Mi Sub pasuje, czuje tą postać i wydaje mi się że w bijatyki grałem jeszcze mniej od Vola. Właściwie pierwsza gra bijatykowa w którą gram z żywym oponentem. Jak przynosi Ci to satysfakcje, czujesz postać, kombinujesz, masz świadomość popełnianych przez siebie błędów podczas gry i potrafisz dostrzec błędy przeciwnika, to będzie coraz lepiej ;]
Onizuka: Nie wiem czy zauważyłeś, ale ten post był nie po to żeby się pochwalić, tylko pokazać Haro że każdą postacią można dobrze grać. Ty padłeś podany jako przykład, bo zostałeś wymieniony przez Haro jako człowiek którego tylko raz dotknął... So chill out :P Jakbym chciał się chwalić to by to na pewno inaczej wyglądało.
-
Haro: Bierz postać którą granie sprawia Ci najwięcej frajdy i najlepiej ją czujesz. Tak naprawdę to pewnie każdą postacią można dobrze grać. Mi Sub pasuje, czuje tą postać i wydaje mi się że w bijatyki grałem jeszcze mniej od Vola. Właściwie pierwsza gra bijatykowa w którą gram z żywym oponentem. Jak przynosi Ci to satysfakcje, czujesz postać, kombinujesz, masz świadomość popełnianych przez siebie błędów podczas gry i potrafisz dostrzec błędy przeciwnika, to będzie coraz lepiej ;]
Nom, tylko nie kung lao, bo okryje cie hańba na wieki!
-
Bierz ta postac ktora ci sie przyjemnie gra i ktora poprostu lubisz ;]
@Drantzell spoko moze zle do odczytalem
-
Graj topami, tylko dwoma, bo raz, że do taga, a dwa, że jak na 1vs1 ktoś będzie ograny na Kung Pao, to zmienisz na Rejdena.
-
Dobrze, ze nie kazdy podaza taka ideologja bo bylo by gorzez niz z "Scorpion Clone Machine"
Co wiecej nie ma gwaranta, ze ktos nie bedzie ograny na te dwie postacie. Imo nie jest to ani wygodne ani rozsadne podejmowanie decyzji w wyborze sobie postaci.
-
Po dzisiejszej walce z całkiem niezłym Kungiem wybrałem Scorpiona. Pierwszą walkę przegrałem, później dostawał straszne baty. :)
-
I tak trzymaj Potter! byc lojalnym swojej postaci, hell yeah!
-
Dzisiaj po raz kolejny dostałem straszne baty od Drantzella. Nie mogę znaleźć na niego żadnej taktyki. :D
-
Haro: Za dużo się wystawiasz. Dużo akcji na bloku kończysz specjalami/ciosami które się łatwo kara. Często też bezsensownie się teleportujesz. Na noobki spamowanie teleportami może się sprawdza, ale ja i większość osób stąd będzie już czekało na Ciebie z blokiem, z zamiarem posadzenia ładnej gwarantowanej akcji. Jak już się chcesz teleportować w sytuacji, w której może być użyty ten blok, to używaj jego EX wersji, która jest bezpieczna.
Jak widzisz że Twoje kombo wchodzi na blok to nie musisz go zawsze kończyć sznurowadłem/nożykami/podcinką. Możesz w połowie przestać, przeskoczyć i znowu spróbować (np. jakąś akcją low-sznurowadło).
-
OK! Dostosuję sie i następną walkę obiorę nieco inna taktykę!
-
Haro: Za dużo się wystawiasz. Dużo akcji na bloku kończysz specjalami/ciosami które się łatwo kara. Często też bezsensownie się teleportujesz. Na noobki spamowanie teleportami może się sprawdza, ale ja i większość osób stąd będzie już czekało na Ciebie z blokiem, z zamiarem posadzenia ładnej gwarantowanej akcji. Jak już się chcesz teleportować w sytuacji, w której może być użyty ten blok, to używaj jego EX wersji, która jest bezpieczna.
Jak widzisz że Twoje kombo wchodzi na blok to nie musisz go zawsze kończyć sznurowadłem/nożykami/podcinką. Możesz w połowie przestać, przeskoczyć i znowu spróbować (np. jakąś akcją low-sznurowadło).
od kiedy exteleport u scorpa jest safe?
-
Może ma na myśli, że na bloku jest bezpieczne - co nie zmienia faktu, że można pod tym kucnąć i wybić uppercutem między pierwszym a drugim ciosem.
-
Mozna go nawet wyuppercutowac przed 1 ciosem - kucajac bez bloku pierwszy hit TP zwhiffuje.
-
niestety bolesna prawda =[
-
No dobra, ale w stosunku do kulkowania się po bloku, to EX jest dużo bezpieczniejszy. Tym bardziej że nie zawsze się udaje go trafić tak jakby się chciało.
Sankiatak: Może Ty powinieneś udzielić kilku rad koledze, który się stara Scorpa doprowadzić do stanu w którym miałby szanse z ludźmi stąd? :p
-
Właśnie chciałbym prosić o parę wskazówek, może jakieś filmy z YT. Jestem uparty w dążeniu do celi i jeśli podejmuję jakieś decyzje to staram się ich trzymać, dlatego zoostanę przy Scorpie. Jednak żebym wytrwał w postanowieniu potrzebuję paru rad. :)
-
Nagraj jakies swoje fajty, bedzie latwiej pomoc :)
-
Niestety, nagrywane będą stołem, stąd jakość może nie być rewelacyjna, ale zrobię co w mojej mocy żeby to jakoś wyglądało. Jutro przeslę Wam wszystko.
-
Niestety, nagrywane będą stołem, stąd jakość może nie być rewelacyjna, ale zrobię co w mojej mocy żeby to jakoś wyglądało. Jutro przeslę Wam wszystko.
czekamy czekamy, rozlozymy twoja gre na czynniki pierwsze
-
Ja juz wiem. Nie naduzywaj teleportow na pale. Przeciwnikow bez teleportu z slabym zone'ingiem zmus do skakania i lap w linke. Klej juggle.
-
lub mozesz sie nauczyc robic teleport bez hita, ale online nie sadze, ze bedzie ci wchodzic
-
lub mozesz sie nauczyc robic teleport bez hita, ale online nie sadze, ze bedzie ci wchodzic
nom nom wspaniala strategia bracie, trzeba zrobic teleport z wyskoku dopiero przy samiutkiej ziemi i wtedy robi sie tele i ladujesz przy kolesiu nie uderzajac go wiec nie moze cie punishowac jak ze zwyklego
-
Poproście Oskara o pomoc, On świetnie lata tymi teleportami po ekranie.
-
Watpie aby taktyka wymagajaca dobrego time'ingu byla skuteczna na online.
-
Wrzucam swoją walkę Scorp vs Sub z practice. Coraz mocniej zastanawiam się czy jest sens masterować tę postać. Na parę dni wróce jeszcze do Ermaca, tymczasem jak film się wrzuci to zerknijcie na niego i powiedzcie parę słów. Około 28 minut , w trakcie bonus - przyszła Pani z jajkami.
-
Furb, łatwiej będzie jak zmienisz avatar, na "ON LINE się nie da grać". Ostatnio tylko to piszesz, nawet jak nie o tym jest temat. :|
-
Haro wrzucaj ta walke ;]
Da sie ten teleport z whiffem online zrobic, trzeba tylko troche ogrania
-
Próbowałem, wchodzi raz na 5, ale wchodzi. :)
Co do filmu - według Jutuba będzie za 120 minut. :| Połowa się już wrzuciła.
-
Haro ! Dostajesz karnego ptaszka z krzywym dziobem za nie stawienie się o wyznaczonej godzinie ; >
-
Miałem pilny wyjazd, ślicznie przepraszam, a ptaszka przyjmuję na klatę (?!). :)
-
To może jutro, udało się wrzucić walkę na youtube ?
-
Niestety nie, zbyt duża pojemność (prawie 1GB). Postaram się jutro ją pokroić i wrzucić.
-
kompresuj dziada w ten sposób
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1369480.html
-
nerobianco - jesli mnie pamiec nie myli to ostatnio mielismy okazje powalczyc ;] aczkolwiek pamietam mocne przyciecia spowodowane twoim netem ;].
-
Racja waćpanie ! Jednak dla wszystkich chętnych na darmowe winy mam dobrą wiadomość! Mój internet został naprawiony.
-
"darmowe winy" juz nie badz taki skromy. Walczylem z ta twoja Mileena. Z nia i jej tym schematem klepania zeby wygrac trzeba sie troche wysilic i nigdy nie jest latwo :D
-
Wrzucam na razie krótki film, bo YT nie przyjmuje mi filmów 30 minutowych. Jak będę mieć przyjemność powalczyć z dobrym Sub-Zero (który sprawia mi największe problemy) to wstawię tutaj filmik. Póki co Vortex, który nauczył mnie Onizuka. Nie wiem czy poprawnie go wykonuję, stąd ta 20 sekundowa sekwencja:
http://www.youtube.com/watch?v=-osAl0Sr_RY
-
Wrzucam na razie krótki film, bo YT nie przyjmuje mi filmów 30 minutowych. Jak będę mieć przyjemność powalczyć z dobrym Sub-Zero (który sprawia mi największe problemy) to wstawię tutaj filmik. Póki co Vortex, który nauczył mnie Onizuka. Nie wiem czy poprawnie go wykonuję, stąd ta 20 sekundowa sekwencja:
http://www.youtube.com/watch?v=-osAl0Sr_RY
elegancko, tylko dodawaj zawsze JP przy tym vortexie, latwiej wtedy to sie robi i masz 1% chip dmg :)
edit. Pamietaj ze po kazdym Jumpkicku mozesz zrobic tele dash 222 spear i miec znowu 50/50 ;]
Czasami warto uzyc zwyklego BnB jak widzisz ze te ~~40% zabije opponenta i nie warto ryzykowac, pocwicz tez pressing 2,22,2,222,22,2 dobra sprawa ;]
-
O jumpkicku wiem. Chciałem tylko zobrazować to czego uczyłem sie przez parę chwil bo sam nie wiedzialem czy dobrze to robię. Na dobrą sprawę można to robić do wyzerowania paska energii przeciwnika jeśli góra/dół wejdzie. :) Na filmie wyżej przedstawiłem zwykłe 100%. :) Teraz, jak samuraj, będe walić mieczem w pień przez 20 lat aż kombinacja wejdzie mi w krew. Wtedy sznurowadło mojego Scorpa będzie siać postrach, w końcu nigdy nie wiadomo, czy 50/50 będzie dla przeciwnika szczęśliwe czy nie. :)
-
Dobrze się czyta takie posty, do boju. Bądź najlepszy. :)
-
Zawsze tez mozesz po teleporcie zrobic Palenie (po tp na stojacego jest gwarantowane), po nim jest co prawda remis w klatkach, ale mozna mieszac z tym 50/50 zeby zrobic przeciwnikowi kupe z mózgu.
-
Rowniez jak widzisz ze go wykonczysz to mozesz po Jp zrobic throw
-
dobrze, w votrexie jeszcze mozesz zrobic wyskok z kwadratem.
haro jak chcesz napisz do mnie na gg 7979892 mozemy potrenowac z tym scorpionem i pograc twoj scorp vs moj sub jak chcesz pocwiczyc, bo taki najgorszy nie jest;p
-
Dzięki wszystkim za rady. Póki co tydzień chcę poświecić na zapoznanie się z tą techniką, bo ma niesamowity potencjał. Świetna sprawa, bo swojego Scorpa poznaję na nowo, co mnie cholernie cieszy! :)
Wszystkich, którzy chcieli się dzisiaj bić bardzo przepraszam - niestety narzeczona dorwała się do pada i lała się z moim kolegą, szkoląc swoją Kitanę. Oczywiście nie obyło się bez "Nie wolno robić tego zielonego (Ermac)", "Nie wolno robić tego białego (Sub)", "Nie wolno robić tego fioletowego (Mileena), "Nie wolno Ci mnie bić (każdym)". :)
-
Po graniu z Onizuką stwierdzam, że plansze w Mortalu zdecydowanie powinny być takie jak w Tekkenie - ze ścianami i bez ścian.
Haro: post z żoną jeden z najlepszych jakie ostatnio czytałem :D
-
Po graniu z Onizuką stwierdzam, że plansze w Mortalu zdecydowanie powinny być takie jak w Tekkenie - ze ścianami i bez ścian.
Haro: post z żoną jeden z najlepszych jakie ostatnio czytałem :D
Niestety ale sam sie do takiej sytuacji doprowadzales. Chciales mnie strasznie wyzonowac forceballami i ciagle do tylu sie cofales no i masz koncowy efekt, reptile vs sub pod sciana to jakies 2-8 dla suba. Chciales zonowania to i ja stwierdzilem ze nie bede sie wysilal i tylko kampilem zza klona rzucajac iceballe, niestety nie jest to najlepsza opcja dla reptila biorac pod uwage jego dobry rushdown ^^
ggs anyway, odezwij sie na gg kiedys
-
Po graniu z Onizuką stwierdzam, że plansze w Mortalu zdecydowanie powinny być takie jak w Tekkenie - ze ścianami i bez ścian.
Haro: post z żoną jeden z najlepszych jakie ostatnio czytałem :D
Niestety ale sam sie do takiej sytuacji doprowadzales. Chciales mnie strasznie wyzonowac forceballami i ciagle do tylu sie cofales no i masz koncowy efekt, reptile vs sub pod sciana to jakies 2-8 dla suba. Chciales zonowania to i ja stwierdzilem ze nie bede sie wysilal i tylko kampilem zza klona rzucajac iceballe, niestety nie jest to najlepsza opcja dla reptila biorac pod uwage jego dobry rushdown ^^
ggs anyway, odezwij sie na gg kiedys
Jasne, racja, ale idąc do przodu bardzo łatwo wyłapać klona, nie mówiąc już o dashu czy wślizgu, więc rushdown nie jest tak skuteczny jak na inne postacie. gg.
-
ex dash nie ma armora?
-
Vortex spisuje się wyśmienicie. Niestety dzisiaj trafiłem na bardzo dobrego zawodnika, który potrafił sobie doskonale radzić z online'owymi lagami. Ja nie bardzo.
Mam do Was offtopowe pytanie: czy kulejący w złą pogodę Internet może być powodem rozwiązania umowy z dostawcą Internetu? Ja dłużej nie wytrzymam tego, że jak tylko zaczyna padać to nie da się ani grać, ani zwiedzać sieci.
-
Podpisuję się pod pytaniem kolegi. Ja też mam problemy z netem w złą pogodę - rozłącza się co kilka minut.
-
To zależy, poza tym, co im powiesz, że w brzydką pogodę działa wolniej? ;) Na umowie masz zapewne DO 10 mbit/s. :)
-
Vortex spisuje się wyśmienicie.
jest tak, bo duzo graczy online o nim poprostu nie wie "skrubion", gorzej jak spotkasz zawodnika ktory sie jak to blokowac, wiec to jest ruletka :P
-
Trafiłem dzisiaj na kilku takich. Grałem z Raidenem, koleś super go ogarniał. Combosem przeciągnął mnie przez całą arenę. W drugiej rundzie była ruletka, na szczęście jak miał być low, to był low, jak high to high. Ostatecznie wygrałem i zrobiłem FW. :) Z kolei baty zebrałem od Kung Lao i... Kenshiego! Walczyłem też ze świetnym Subem, przewaga raz na moją, raz na jego stronę. Skończyło się moją wygraną i rage quitem. :) Z kolei practice i AI na Expert już się nie spisuje, na moje jedno zejście paska energii CPU schodzi z 20. Nie ma to jak walka z dobrym obeznanym przeciwnikiem. Inna sprawa, że przy lagach vortex nie zawsze zdaje egzamin, nie wszystko chce wejść jak powinno. Podszkolę się jeszcze, wiele godzin treningów przede mną, ale Scorpiona już nie odpuszczę. :)
-
Trafiłem dzisiaj na kilku takich. Grałem z Raidenem, koleś super go ogarniał. Combosem przeciągnął mnie przez całą arenę. W drugiej rundzie była ruletka, na szczęście jak miał być low, to był low, jak high to high. Ostatecznie wygrałem i zrobiłem FW. :) Z kolei baty zebrałem od Kung Lao i... Kenshiego! Walczyłem też ze świetnym Subem, przewaga raz na moją, raz na jego stronę. Skończyło się moją wygraną i rage quitem. :) Z kolei practice i AI na Expert już się nie spisuje, na moje jedno zejście paska energii CPU schodzi z 20. Nie ma to jak walka z dobrym obeznanym przeciwnikiem. Inna sprawa, że przy lagach vortex nie zawsze zdaje egzamin, nie wszystko chce wejść jak powinno. Podszkolę się jeszcze, wiele godzin treningów przede mną, ale Scorpiona już nie odpuszczę. :)
lubie to! witam w malym gronie skrubionów :D
-
Dae: Rzeczywiście masz racje. Pojebało mi się, sorry. Pomyliłem Cie z Wombatem. Jakoś tak mi się skojarzyło z Noob Saibotem (bo jak pierwszy raz na Wombata trafiłem to próbował mnie zoneować Noobem i mu się nie udało).
Tego Ice Taza gdzie można spotkać? Bo koleś mi się śmieszny wydał i też chciałbym spróbować z nim pograć :)
Nevan: Dzięki :) No rzeczywiście do meczapu z Subem potrzeba duużo cierpliwości. Chociaż Sub też może pozwolić sobie na ładne przejścia z gry defensywnej do ofensywnej, i fajnie się tym kontroluje grę :) Na pewno jeszcze pogramy.
Śmieszny koleś sam cię znajdzie :) Gadaliśmy już na łamach PPE. I nie pisz "tego", bo ja też czytam to forum. Znajdę twój nick i sobie spokojnie pogramy. Kowal dostał ode mnie takie wiadomości, a nie inne bo zwyczajnie mnie wkurwił swoją grą. Tak trudno to zrozumieć ? Co walkę robił to samo. Ja jestem graczem, który gra dla przyjemności i nie wiem co to jest zoning czy inne chuje muje dzikie węże. Prosiłem go o normalną grę, a ten dalej swoje. Kabalem da się grać normalnie co pokazuje Moonspell83. Co do graczy z Wrocławia to miałem taką przeprawę iż jeden ciągle naparzał we mnie Sindel, a drugi Noob Saibotem. Kiedy zmienili postacie na takie mało jak to mówicie zonujące, to były bęcki. Tyle w temacie. Aby było jasne: to było kiedyś. Teraz widzę, że to element tej gry. Wszawy ale jednak. Proszę nie tłumaczcie mi, że to strategia i takie tam. Nie dociera to do mnie. Kowal potem coś pisał, że mu dawałem wysokie oceny w KOTH ??? Owszem, bo grał inaczej i umiem to docenić. Prosta sprawa.
-
Niedzielni gracze zawsze mogą się delektować arcade modem : )
-
Dae: Rzeczywiście masz racje. Pojebało mi się, sorry. Pomyliłem Cie z Wombatem. Jakoś tak mi się skojarzyło z Noob Saibotem (bo jak pierwszy raz na Wombata trafiłem to próbował mnie zoneować Noobem i mu się nie udało).
Tego Ice Taza gdzie można spotkać? Bo koleś mi się śmieszny wydał i też chciałbym spróbować z nim pograć :)
Nevan: Dzięki :) No rzeczywiście do meczapu z Subem potrzeba duużo cierpliwości. Chociaż Sub też może pozwolić sobie na ładne przejścia z gry defensywnej do ofensywnej, i fajnie się tym kontroluje grę :) Na pewno jeszcze pogramy.
Śmieszny koleś sam cię znajdzie :) Gadaliśmy już na łamach PPE. I nie pisz "tego", bo ja też czytam to forum. Znajdę twój nick i sobie spokojnie pogramy. Kowal dostał ode mnie takie wiadomości, a nie inne bo zwyczajnie mnie wk**wił swoją grą. Tak trudno to zrozumieć ? Co walkę robił to samo. Ja jestem graczem, który gra dla przyjemności i nie wiem co to jest zoning czy inne c***e muje dzikie węże. Prosiłem go o normalną grę, a ten dalej swoje. Kabalem da się grać normalnie co pokazuje Moonspell83. Co do graczy z Wrocławia to miałem taką przeprawę iż jeden ciągle naparzał we mnie Sindel, a drugi Noob Saibotem. Kiedy zmienili postacie na takie mało jak to mówicie zonujące, to były bęcki. Tyle w temacie. Aby było jasne: to było kiedyś. Teraz widzę, że to element tej gry. Wszawy ale jednak. Proszę nie tłumaczcie mi, że to strategia i takie tam. Nie dociera to do mnie. Kowal potem coś pisał, że mu dawałem wysokie oceny w KOTH ??? Owszem, bo grał inaczej i umiem to docenić. Prosta sprawa.
grasz cyraxem, a cyurax ma teleport, gdzie ty problem vs zonerzy widzisz? Pograj se subzero to zobaczysz jak ciezko podejsc
edit. CZy tam kitana wystarczy odleciec lub spamowac wiecej niz oni, ez win
-
Dae: Rzeczywiście masz racje. Pojebało mi się, sorry. Pomyliłem Cie z Wombatem. Jakoś tak mi się skojarzyło z Noob Saibotem (bo jak pierwszy raz na Wombata trafiłem to próbował mnie zoneować Noobem i mu się nie udało).
Tego Ice Taza gdzie można spotkać? Bo koleś mi się śmieszny wydał i też chciałbym spróbować z nim pograć :)
Nevan: Dzięki :) No rzeczywiście do meczapu z Subem potrzeba duużo cierpliwości. Chociaż Sub też może pozwolić sobie na ładne przejścia z gry defensywnej do ofensywnej, i fajnie się tym kontroluje grę :) Na pewno jeszcze pogramy.
Śmieszny koleś sam cię znajdzie :) Gadaliśmy już na łamach PPE. I nie pisz "tego", bo ja też czytam to forum. Znajdę twój nick i sobie spokojnie pogramy. Kowal dostał ode mnie takie wiadomości, a nie inne bo zwyczajnie mnie wk**wił swoją grą. Tak trudno to zrozumieć ? Co walkę robił to samo. Ja jestem graczem, który gra dla przyjemności i nie wiem co to jest zoning czy inne c***e muje dzikie węże. Prosiłem go o normalną grę, a ten dalej swoje. Kabalem da się grać normalnie co pokazuje Moonspell83. Co do graczy z Wrocławia to miałem taką przeprawę iż jeden ciągle naparzał we mnie Sindel, a drugi Noob Saibotem. Kiedy zmienili postacie na takie mało jak to mówicie zonujące, to były bęcki. Tyle w temacie. Aby było jasne: to było kiedyś. Teraz widzę, że to element tej gry. Wszawy ale jednak. Proszę nie tłumaczcie mi, że to strategia i takie tam. Nie dociera to do mnie. Kowal potem coś pisał, że mu dawałem wysokie oceny w KOTH ??? Owszem, bo grał inaczej i umiem to docenić. Prosta sprawa.
grasz cyraxem, a cyurax ma teleport, gdzie ty problem vs zonerzy widzisz? Pograj se subzero to zobaczysz jak ciezko podejsc
edit. CZy tam kitana wystarczy odleciec lub spamowac wiecej niz oni, ez win
Tylko, że Cyraxowi można zapodać upercuta jeśli dobrze trafisz po teleporcie, ewentualnie dół i piącha. Co do kitany to przelot masz z jednego końca ekranu na drugi. Noob Saibot cię na to złapie, Sindel też. Dziś już grałem przeciwko kolesiowi o nicku Bonus_Jin. Ma spory zwycięstw, a jego sposób to właśnie takie jak wy to mówicie zoonowanie. Dwie wygrane na dwa mecze. Nauczyłem się ładnie go zaskakiwać i idealnie wchodziłem w tempo jego pocisków.
Drantzell dzięki za grę. Całkiem sympatycznie się grało. Johhny Cage i Sonya to postacie, które ogrywam. Kitana, Liu Kang, Cyrax - mocniejsza trójka. Trochę nam combosy nie wchodziły i lagowało. Wynik ziom to idealny remis. Przed meczem z tobą miałem tyle samo zwycięstw jak i porażek Stan po meczach - taki sam :) Nie zapisywałem wyniku na karteczce :) Możemy pograć rewanż :)
-
Tylko, że Cyraxowi można zapodać upercuta jeśli dobrze trafisz po teleporcie
Graj Human Cyraxem :D
-
Teleport Kunga jest banalnie ukarac uppercutem, a wcale nie jest slaby na zonerow. Teleport to nie jedyne wyjscie na zonerow, Taz.
-
Jasne, że używam teleportów. Czasem uda mi się jednak podejść z blokiem. Wszystko tak naprawdę zależy od sytuacji na planszy. Ja teleport Kung Lago i jego combosy przerywam prostym D,BP_FP. Gram Kitaną, a jej podbródkowy niestety często chybia. Na niektóre teleporty stosuje F+2,1 i potem combo.
-
Taz_Thrash: Z tych Twoich postaci znałem matchup tylko na Cyraxa. Z Cagem nie grałem odkąd dostał armora na ex kopie, a z Kitaną nie pamiętam kiedy grałem ostatnio i musiałem się na nowo matchupu nauczyć. Później pogramy. Chociaż nie wiem kiedy, bo ostatnio bardzo mało gram w to.
-
Bonus__Jin to k**wa taki zoner jakiego jeszcze nie widzalem. (Dae - mowilem Ci o nim we Wrocku)
Ostatnio znowu mnie pojechal ze 4:0, ale fakt jest tez taki, ze jak dashuje z blokiem to czesto lykam fany - a to dzieki "malemu lagowi"
-
Drantzell ja Johnym prawie w ogóle nie umiem grać :) Fajne ma jednak kombinacje i postaram się go nauczyć, to samo Sonya. Mam nadzieję, że jeszcze pogramy :)
Co do Bonus_Jina, to jeszcze miesiąc temu wkurzałem się strasznie na jego styl gry. Kluczem do sukcesu jest obczajenie jego ruchów. On zawsze gra tak samo, nic nie zmienia. Tak często zoonuje, że pewne rzeczy robi już odruchowo.
-
Już prawie miesiąc nie gram online, ale chyba do tego wrócę.
Myślę żeby włączać walki i tylko blokować analizując jak ludzie grają i robiąc notatki, bo bardzo dużo rzeczy robię na pałę a to może być dobry sposób żeby się tego oduczyć i popracować nad yomi. Jak na razie inne metody "treningu" nie wiele mi dają.
Niby wiem że jestem beztalenciem bijatykowym, ale bardzo chciałbym to zmienić...
-
Każdy ma pewne nawyki w graniu. Jeśli zrobisz scouting większości graczy, wypiszesz ich słabe, mocne strony oraz najczęściej stosowane zagrania w różnych sytuacjach, to normalnie postawię ci wódkę.
Coś takiego wymaga mnóstwa wolnego czasu :)
-
Drantzell ja Johnym prawie w ogóle nie umiem grać :) Fajne ma jednak kombinacje i postaram się go nauczyć, to samo Sonya. Mam nadzieję, że jeszcze pogramy :)
Co do Bonus_Jina, to jeszcze miesiąc temu wkurzałem się strasznie na jego styl gry. Kluczem do sukcesu jest obczajenie jego ruchów. On zawsze gra tak samo, nic nie zmienia. Tak często zoonuje, że pewne rzeczy robi już odruchowo.
Dużo osób gra schematami. Czasem przegrywam pierwsze kilka walk, ale jak te schematy wyczaję, to kolesie zaczynają dostawać w tyłek i nie są w stanie zmienić strategii.
-
To ja z wami chlopaki nie gram bo mnie rozpracujecie i juz nigdy nic nie wygram!
-
Uh, wielu ludzi po prostu ćwiczy sobie jakiś element gry do znudzenia i średnio im przeszkadza że dostają od kogoś w trakcie casuala po tyłku... więc to nie zawsze jest "nie są w stanie zmienić strategii", czasem z tego czy innego powodu po prostu nie chcą^^ Warto o tym pamiętać zanim się w ogóle pomyśli o poważniejszym traktowaniu casuali.
-
@Wombat - Właśnie o to mi chodzi, pograć trochę bardziej dla nauki niż dla zwycięstwa.
@Onizuka - Mam nadzieję że ta uwaga skierowana jest bardziej do Drantzella i Taza, bo ja o żadnym rozpracowywaniu nic nie pisałem ;)
-
No dobra to ja was tez rozpracuje! ^^
-
OnizukaPM: Nie zauważyłeś że niektórzy grają schematami? Jak najbardziej można rozpracowywać niektóre nawyki, elementy gry przeciwnika. Np to po czym próbują crossupować, kiedy używają wakeupów, kiedy używają projectili góra/dół na zmianę (np. Reptile często rzucają kulkę szybką->kulkę wolną->kwas i znowu od początku to samo. Wtedy można wyczuć moment w którym można puścić iceballa na kulkę wolną/slide pod kwasem), kiedy po powaleniu Ciebie odrazu leci projectil itp. Jak nie zauważacie takich rzeczy, to jesteście ignorantami :P Jak ludzie grają, to czasem się wyłączają i grają mechanicznie. Sam też czasami mam elementy w których nie myślę i robię je automatycznie. Ludzie tak najczęściej wpadają w clony itp.
-
chlopaki wy to wszystko powaznie bierzecie do siebie, zartowalem tylko ;]
-
Vortex spisuje się wyśmienicie.
ja bym juz na tego vortexa tak nie polegal, jedynie w krytycznych sytuacjach lub gdy typ nie wie, ze skrubion moze dolem zaczac :P Ja teraz sie oduczam tym vortexem spamowac
-
Niektórym się gry pomyliły i próbują z tego robić partie szachów. W tej grze w moim przekonaniu chodzi o wykorzystywanie błędów przeciwnika z największą mocą. Możecie być nawet mentalnymi potomkami Kasparov'a, mecze na papierze wygrywać jeszcze przed samym startem, ale jeśli nie będziecie potrafili wykorzystać szans to zawsze nie będzie banglać.
Ale tak już będzie, jeden na papierze spiszę całą historie, a drugi spędzi trochę czasu i wymateruje combosy i kontry. W tej grze, możesz być graczem wybitnym a i tak polegniesz np. z Mileną jeśli nie będziesz wiedział, że jej teleport trzeba blokować nisko (via Chris G), powiadam Wam.
-
Cały system tej gry sprowadza sie do kar na przemian z framowa kapa jesli postac ja posiada
Doswiadczenie z innych gier nie ma kompletnie przełozenia na MK, nawet poprzednie czesci nie maja zadnego przełozenia a co dopiero inne gry niewazne czy 2d czy 3d.
dlatego Wong tam kariery nie zrobi
-
Bitka to bitka. Manual,refleks,mindset... Pewne umiejentności są na tyle uniwersalne ze przekladaja sie na kazdy system- no chyba ze mamy doczynienia z czyms tak chorym i nieintuicyjnym ze doswiadczenie z innych gier nie ma zastosowania. MK na pewno takim tytulem nie jest.
-
Vortex spisuje się wyśmienicie.
ja bym juz na tego vortexa tak nie polegal, jedynie w krytycznych sytuacjach lub gdy typ nie wie, ze skrubion moze dolem zaczac :P Ja teraz sie oduczam tym vortexem spamowac
Ja grę Scorpem traktuję nie jako spam, a jako rushing. Jeżeli ktoś wie, że Scorp może zacząć dołem, to wybiję go d2 i zacznę na nowo. Wielu rzeczy muszę się jeszcze nauczyć, ale właśnie vortex i gra z głową pozwoli mi zacząć odnosić tutaj jakieś sukcesy.
-
Myślę że sanki nie mówił o tym że 50/50 Scorpa jest spammerskie, tylko o tym że jest niebezpieczne i trzeba go używać z umiarem. Jakby nie patrzeć, każdy launcher w vortexie to rzut monetą - kto dobrze zgadnie dostaje pełne combo, więc trzeba wiedzieć kiedy jechać z opcją maksymalizacji obrażeń z konkretnego juggla, a kiedy tworzyć sytuację pod safe jump i reset albo oki.
-
Apock: Pdolisz. Gralem juz z masa ludzi, ktorzy mieli wymasterowane kombosy i kontry, a gral jaki cioty. Jak nie myslisz, to bedziesz lajza w tej grze, i to ty bedziesz bledy popelnial.
-
Apock: Pdolisz. Gralem juz z masa ludzi, ktorzy mieli wymasterowane kombosy i kontry, a gral jaki cioty. Jak nie myslisz, to bedziesz lajza w tej grze, i to ty bedziesz bledy popelnial.
Tak jak piszesz to mam wrazenie ze ty w ogole nie przegrywasz xd
-
Myślę że sanki nie mówił o tym że 50/50 Scorpa jest spammerskie, tylko o tym że jest niebezpieczne i trzeba go używać z umiarem. Jakby nie patrzeć, każdy launcher w vortexie to rzut monetą - kto dobrze zgadnie dostaje pełne combo, więc trzeba wiedzieć kiedy jechać z opcją maksymalizacji obrażeń z konkretnego juggla, a kiedy tworzyć sytuację pod safe jump i reset albo oki.
Owszem, ale nie oszukujmy się, Scorpion jest postacią ryzykowną. Trzeba nim brnąć przed siebiem tłuc jak leci. Tu raczej nie ma miejsca na obmyślanie strategii. Scorp to rusher i tak nim należy grać.
-
Apock: Pdolisz. Gralem juz z masa ludzi, ktorzy mieli wymasterowane kombosy i kontry, a gral jaki cioty. Jak nie myslisz, to bedziesz lajza w tej grze, i to ty bedziesz bledy popelnial.
Tak jak piszesz to mam wrazenie ze ty w ogole nie przegrywasz xd
Zawsze można przegrać. Tym bardziej jak się gra raz na dwa tygodnie :P Brakuje mi ogrania+trochę refleksu, które też oczywiście się składa na dobrą grę, ale też nikt mi nie będzie mówił że myślenie się nie liczy i że bawię się w szachy.
-
...
Owszem, ale nie oszukujmy się, Scorpion jest postacią ryzykowną. Trzeba nim brnąć przed siebiem tłuc jak leci. Tu raczej nie ma miejsca na obmyślanie strategii. Scorp to rusher i tak nim należy grać.
Hmmm, właśnie moim zdaniem skoro Scorp sam w sobie jest ryzykowny to rolą gracza jest jak najbardziej to ryzyko amortyzować przez np. ostrożny meter management (imo. pięta achillesowa masy pod innymi względami dobrych Scorpionów), bo inaczej każdy matchup może zacząć przypominać rzucanie się z nożem na kogoś wywijającego mieczem dwuręcznym :D No ale w sumie każdy ma swój pomysł na grę ^^
-
Po sparingu z Moonspellem...właśnie się obudziłem :)
-
Drantzell,nikt Ci nic nie wmawiał, wyraziłem tylko swoje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać, o ile dobrze pamiętam, nie ma osoby z tego forum która by z tobą w tą grę przegrywała, więc może warto czasem posłuchać rad lepszych. ;) W każdym topicu cię pełno, na PSN jesteś bardzo często, a ciągle mówisz jak to grasz tylko raz na dwa tygodnie, przestań kłamać i spójrz prawdzie w oczy. :P Wygranie randomowego turnieju o piwo, nie daje Ci prawa wmawiać, żeś "piękny umysł" mortal kombat. Graj swoje, innych zostaw w spokoju.
-
...
Owszem, ale nie oszukujmy się, Scorpion jest postacią ryzykowną. Trzeba nim brnąć przed siebiem tłuc jak leci. Tu raczej nie ma miejsca na obmyślanie strategii. Scorp to rusher i tak nim należy grać.
Hmmm, właśnie moim zdaniem skoro Scorp sam w sobie jest ryzykowny to rolą gracza jest jak najbardziej to ryzyko amortyzować przez np. ostrożny meter management (imo. pięta achillesowa masy pod innymi względami dobrych Scorpionów), bo inaczej każdy matchup może zacząć przypominać rzucanie się z nożem na kogoś wywijającego mieczem dwuręcznym :D No ale w sumie każdy ma swój pomysł na grę ^^
Być może źle się wyraziłem. Nie traktuje Scorpa jak kamikadze. Bardziej jako postać, która nie stoi w rogu ekranu czekając na błąd przeciwnika. Doskonały reset vortexem otwiera drogę do błędu naszego lub drugiego gracza. Inna sprawa, że nasz błąd nie będzie kosztować nas tyle, ile przeciwnika w przypadku wspomnianych cięć combo Scorpionem. Nasz błąd to minus 40% życia, błąd przeciwnika może kosztować 3/4 paska. Ot cała filozofia gry Scorpionem, chyba, że są jeszcze rzeczy, których nie odkryłem. :)
o ile dobrze pamiętam, nie ma osoby z tego forum która by z tobą w tą grę przegrywała
Ja dostaje od Drantza notorycznie baty. :)
-
Błąd Scorpa to oprócz 40% w plecy także całkowita utrata inicjatywy, w niektórych meczapach ciężko ją odzyskać.
-
Błąd Scorpa to oprócz 40% w plecy także całkowita utrata inicjatywy, w niektórych meczapach ciężko ją odzyskać.
+1
-
Drantzell,nikt Ci nic nie wmawiał, wyraziłem tylko swoje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać, o ile dobrze pamiętam, nie ma osoby z tego forum która by z tobą w tą grę przegrywała, więc może warto czasem posłuchać rad lepszych. ;) W każdym topicu cię pełno, na PSN jesteś bardzo często, a ciągle mówisz jak to grasz tylko raz na dwa tygodnie, przestań kłamać i spójrz prawdzie w oczy. :P Wygranie randomowego turnieju o piwo, nie daje Ci prawa wmawiać, żeś "piękny umysł" mortal kombat. Graj swoje, innych zostaw w spokoju.
Są bardziej grzeczne sposoby wyrażania swojego zdania niż pisanie czegoś w stylu "Niektórym się gry pomyliły i próbują z tego robić partie szachów." Już samo nie zwracanie się bezpośrednio do mnie nie jest zbyt miłe.
Co do "nie ma osoby z tego forum która by z tobą w tą grę przegrywała", nie wiem skąd czerpiesz takie informacje. To że ty mnie raz czy dwa wyraźnie pobiłeś, to nie znaczy że każdemu to się udaje. Powiedział bym nawet że jesteś wyjątkiem, więc daruj sobie to generalizowanie i paplanie o słuchaniu lepszych. Nie wiem gdzie ty mnie na PSN widzisz, ale najwyraźniej nie potrafisz odróżnić nicku osoby offline, od osoby zalogowanej. Jakiś czas temu grałem całkiem sporo, teraz gram z 2 godzinki na tydzień. Weź się napij jakiejś meliski i schowaj w buty swoją "zajebistość". Co do randomowego turnieju, to po pierwsze wygrałem wódeczkę (a nie piwo), a po drugie zdaje sobie doskonale sprawę z randomowości tego turnieju. Pisałem chyba wyraźnie że to były casuale... To też Ci pewnie umknęło.
-
Błąd Scorpa to oprócz 40% w plecy także całkowita utrata inicjatywy, w niektórych meczapach ciężko ją odzyskać.
Oczywiście masz rację. W przypadku choćby Raidena pozostaje np. wyjątkowo mocna defensywa - przekonałem się o tym na własnej skórze. Pokazuje to jednak, że nie ma w tej grze złotego środka i czasami warto grać dla radochy niż skupiać się na masterowaniu Kunga tylko po to, żeby odnosić zwycięstwo. Tym przyjemniejsze się ono staje, kiedy wygrasz walkę kimś odrobinę się przy tym męcząc. ;)
-
Musisz się zdecydować, czy grasz raz na dwa tygodnie, czy 2 godzinki w tygodniu. Reszta twojego posta, jest tak samo spójna, jak wymienione przed chwilą nieścisłości.
Ale jak pisałem, rób co uważasz, każdy ma prawo do swojego zdania. :) Pozdrawiam!
-
Tym przyjemniejsze się ono staje, kiedy wygrasz walkę kimś odrobinę się przy tym męcząc. ;)
<salty>
Ja powoli zaczynam wątpić czy takie spinanie pośladów słabszą postacią ma sens.
Nie gram zbyt dobrze, ale bardzo często zdarza się że mam bardzo dobre, równe walki - które przegrywam.
Niby fajnie jest po tym słyszeć komentarz przeciwnika że bardzo się namęczył, że dobra walka itp. ale cyferki pozostają nieubłagane - loose to loose, GG, odpadasz z turnieju.
</salty>
-
Pograłem dzisiaj po długiej przerwie z Drantzellem. Niestety musiałem uciekać, ale wynik 3:0 dla mnie poprawił mi humor na następne kilka tygodni. Widać, że Drantz dawno nie dotykał joypada, no chyba, że - nieskromnie pisząc - wzrósł mi troszkę skill. :)
-
<salty>
Ja powoli zaczynam wątpić czy takie spinanie pośladów słabszą postacią ma sens.
Nie gram zbyt dobrze, ale bardzo często zdarza się że mam bardzo dobre, równe walki - które przegrywam.
Niby fajnie jest po tym słyszeć komentarz przeciwnika że bardzo się namęczył, że dobra walka itp. ale cyferki pozostają nieubłagane - loose to loose, GG, odpadasz z turnieju.
</salty>
My Little Pony, My Little Pony
Ah... My Little Pony
I used to wonder what maining Noob could be
My Little Pony
Until your game shared its magic with me
Big adventure
Tons of fun
A beautiful heart
Faithful and strong
Sharing kindness
It's an easy feat
And shadows make it all complete
Yeah
My Little Pony
Do you know you're all my very best friends?
Never change, Dae! :3
-
Qwesome Łombat!, poprostu pieknie!
@DAE - moze czas pomyslec o 2nd mainie (a noz wydelec, moze bedzie lepiej)
-
My Little Pony, My Little Pony
Ah... My Little Pony
I used to wonder what maining Noob could be
My Little Pony
Until your game shared its magic with me
Big adventure
Tons of fun
A beautiful heart
Faithful and strong
Sharing kindness
It's an easy feat
And shadows make it all complete
Yeah
My Little Pony
Do you know you're all my very best friends?
Never change, Dae! :3
SANKJU! Porawiłeś mi humor :D
-
Pojedynek Haro vs Onizuka wyrównany, pod warunkiem, że nie używa Sub-Zero. Nie potrafię tej jego postaci przeforsować. :/
-
To Onizuka gra czymś innym niż Sub? :P
-
Dzisiaj próbował Reptile'm (całkiem nieźle, ale wygrałem), Cyraxem (też baty) i Baraką (tutaj ja dostałem wpi*rdol). :)
-
No Sub to jego main, a Baraką second dla zabawy. Resztą się pewnie bardziej bawi niż Baraką ;P
-
Sub to main to nie podlega dyskusji :) 95% gier nim gram
Baraka to second
Cyraxem gral sanki ( 4fub se S tierem gra )
Reptilem pierwszy dzien grania 4fun se S tierem gram ;d
-
Cyrax to S-Tier? :|
-
Wczorajsze sparingi z Moonspellem okazały się moją totalną porażką :)))
-
Cyrax to S-Tier? :|
jak po necie moze jebnac 90% :D
ja narazie umiem 64% z 1 paskiem
-
Wczorajsze sparingi z Moonspellem okazały się moją totalną porażką :)))
Oj tam...dlatego, ze walczyles Cyraxem ktory jest jeszcze w fazie treningowej. Kitka mnie nosiles - nie gadaj.
-
Nie pocieszaj mnie ;) Następnym razem musimy podejść do sprawy bardziej procentowo :)
-
Zdecydowanie TAK. Byl straszny przypal, ale nasptepnym razem bedzie lepiej. Damy rade!
-
Nie było dramatu o suchej mordzie nie siedzieliśmy :) Odkryłem fajne tag combo Kitaną i Scorpionem. Zabiera z resetem 80 % mocy :)
-
Chcialem z tego miejsca podziekować Maniorowi i Oskarowi za krótkie spary.
Od przyszlego tygodnia bede wieczorami pogrywal troche online, jeśli ktoś jest chętny na granie to sie polecam - jestem w trakcie przesiadki na sticka więc będzie więcej lol random combo dropów niż zwykle XD
-
Dae - wyślę Ci pod wieczór zapro na PSN i możemy cos pograć. :)
-
Chcialem z tego miejsca podziekować Maniorowi i Oskarowi za krótkie spary.
Od przyszlego tygodnia bede wieczorami pogrywal troche online, jeśli ktoś jest chętny na granie to sie polecam - jestem w trakcie przesiadki na sticka więc będzie więcej lol random combo dropów niż zwykle XD
Zapraszalem cie tyle razy to nie chciales grac :( Tez z checia zagram jak bedzie czas
-
Chcialem z tego miejsca podziekować Maniorowi i Oskarowi za krótkie spary.
Od przyszlego tygodnia bede wieczorami pogrywal troche online, jeśli ktoś jest chętny na granie to sie polecam - jestem w trakcie przesiadki na sticka więc będzie więcej lol random combo dropów niż zwykle XD
Zapraszalem cie tyle razy to nie chciales grac :( Tez z checia zagram jak bedzie czas
Sorry, musialem akurat z kimś grać albo mój brat akurat siedział. Nadrobi się :D
-
Onizuka proszony do tablicy! Spear bardzo fajnie gra Subem, ale musisz mu pokazac pare sztuczek tak jak pokazywales je mnie. :)
-
Onizuka proszony do tablicy! Spear bardzo fajnie gra Subem, ale musisz mu pokazac pare sztuczek tak jak pokazywales je mnie. :)
Wlasnie Oni, dajesz tu na sparing. :)
Ale czy ja wiem czy tak fajnie .. cos tam potrafie, ale na backdashu dostaje baty od kazdego praktycznie
-
Onizuka sie zglasza
-
Onizuka sie zglasza
Dzięki Ci bardzo :)
-
Onizuka sie zglasza
Dzięki Ci bardzo :)
Nie ma za co, przyjemnosc po mojej stronie
-
W koncu neta sobie podpialem do ps3. Jakby co to chetny dzisiaj po 20 na jakis spar. Straszniebede lamil bo dopiero zaczynam w ta gre pogrywac:)
-
W koncu neta sobie podpialem do ps3. Jakby co to chetny dzisiaj po 20 na jakis spar. Straszniebede lamil bo dopiero zaczynam w ta gre pogrywac:)
Ja chętnie zagram, jestem dzis otwarty na wszystkie spary, z kazdym, o kazej godzinie. :) Bede gral w nocy tez, takze jak ktos by chcial pyknac to z miłą checia. Jezeli chcesz mozemy teraz zagrac, bo wieczorem raczej z kims innym bd gral :)
Btw. Drantzell widze, ze tez grasz sub0, masz ochote na jakis spar ?
Edit: Dzisiaj o 20 mamy zamiar pograc troche KOTH'a. Narazie pewni gracze to ja, Sanki i Oni. Kto bedzie chetny niech wbija na room KOTHpl. Licze na was :)
-
Ja niestety odpadam. Ćwicząć maksymalny damage Noobem nabawiłem się takiego odcisku, że masakra. Przynajmniej 51% dmg pękło. ;)
-
Ja niestety odpadam. Ćwicząć maksymalny damage Noobem nabawiłem się takiego odcisku, że masakra. Przynajmniej 51% dmg pękło. ;)
Graj! Brakuje 1 to sie przydasz :)
-
Nie mogę, cierpię. :)
-
Chcialem dzis cos pograc, ale ten lag jest nie do przebicia ;<. Powodzenia wam tam.
-
Chcialem dzis cos pograc, ale ten lag jest nie do przebicia ;<. Powodzenia wam tam.
Co ty gadasz, nie bylo az takiego laga :) I tak juz chyba wszyscy poszli sobie ..turniej leci.
Kazdy mnie bije moim sub0 :(
-
Ej wcale nie gra się tak najgorzej... Co prawda przez laga odchodzi mi polowa rzeczy, ale i tak jest śmiesznie bo w sumie nie mam co lepszego do roboty teraz ;-)
-
Jutro tez mozna cos takiego zorganizowac o 20, tylko teraz zeby troche wiecej ludzi bylo. Przy okazji mozna potrenowac i wylapywac błędy inncyh na tym smiesznym ekraniku
-
nawet do lobby nie moge sie podlaczyc :D
-
Jutro o 20 będzie organizowany KOTH w mk, kto będzie miał chęc i czas niech szuka rooma PL/KOTHpl. :) Im więcej nas tym lepiej
-
Dzisiaj coś krótko trwał. Zdążyłem tylko raz zagrać ;p
-
Dzisiaj coś krótko trwał. Zdążyłem tylko raz zagrać ;p
Jutro badz, pogramy dluzej :)
-
GGs, jutro mozna cos pograc
-
GGs, jutro mozna cos pograc
Swietnie sie dzis gralo, dzieki Oni i Drant :) To jutro zbiorka o 20 panowie, wszyscy!
-
Musiał bym potrenować trochę. W KOTHach niczego się nie uczę, a żeby się ogarnąć, to muszę zagrać kilka razy wcześniej.
-
Musiał bym potrenować trochę. W KOTHach niczego się nie uczę, a żeby się ogarnąć, to muszę zagrać kilka razy wcześniej.
Jak sie nic nie uczysz ? Uczysz sie wielu rzeczy, m.in. wykorzystywania roznych rzeczy w praktyce. Widzialem jak z rundy na runde robiles coraz to nowsze rzeczy podgapione odemnie czy Oniego :) Dobrze ci szlo nawet, ale jeszcze nie ogranego masz tego suba (zreszta jak ja), duzo błędow popełniasz
-
o mnie nie zapominajcie bo tez gralem :P
scorpem cyraxem quan chim :D
-
o mnie nie zapominajcie bo tez gralem :P
scorpem cyraxem quan chim :D
Nom, masz bardzo dobrego scorpa, gratuluje :) Cyraxem tez spk ci szlo, a quan chim to juz nie wiem jak mnie pokonales :D
W kazdym razie jutro tez badz, gg :) edit: wlasciwie dzisiaj
-
Jak sie nic nie uczysz ? Uczysz sie wielu rzeczy, m.in. wykorzystywania roznych rzeczy w praktyce. Widzialem jak z rundy na runde robiles coraz to nowsze rzeczy podgapione odemnie czy Oniego :) Dobrze ci szlo nawet, ale jeszcze nie ogranego masz tego suba (zreszta jak ja), duzo błędow popełniasz
Tzn ja te rzeczy już znam, i nie muszę ich podpatrywać. Po prostu zapominam w których MU czego mogę używać, a w jednej walce nie da się wszystkiego wypróbować. Suba mam trochę ogarniętego, ale brakuje mi na pewno kilku rzeczy. Musiał bym więcej pograć żeby na wyższy poziom przeskoczyć, bo ostatnio to nawet inputy specjali mi przestały wychodzić czasami. No i fakt, czasem durny błąd zrobię, bo czasami brakuje mi cierpliwości.
Sanki: Musze z Tobą pograć więcej żeby ogarnąć jak się bronić przed tym rąbanym vortexem ;p
-
Przeciez BnB i punishery w kazdym mu masz takie same ;x
-
low starter to nie vortex Drantzell, vortexa ani razu z toba nie uzylem
-
Jak sie nic nie uczysz ? Uczysz sie wielu rzeczy, m.in. wykorzystywania roznych rzeczy w praktyce. Widzialem jak z rundy na runde robiles coraz to nowsze rzeczy podgapione odemnie czy Oniego :) Dobrze ci szlo nawet, ale jeszcze nie ogranego masz tego suba (zreszta jak ja), duzo błędow popełniasz
Tzn ja te rzeczy już znam, i nie muszę ich podpatrywać. Po prostu zapominam w których MU czego mogę używać, a w jednej walce nie da się wszystkiego wypróbować. Suba mam trochę ogarniętego, ale brakuje mi na pewno kilku rzeczy. Musiał bym więcej pograć żeby na wyższy poziom przeskoczyć, bo ostatnio to nawet inputy specjali mi przestały wychodzić czasami. No i fakt, czasem durny błąd zrobię, bo czasami brakuje mi cierpliwości.
Sanki: Musze z Tobą pograć więcej żeby ogarnąć jak się bronić przed tym rąbanym vortexem ;p
Blok na górę lub dół - 50/50. :)
-
Chodzi mi głównie o to że nie znam tych kombinacji Scorpiona, i nie wiem przez co mogę się przebić, a przez co nie :p
-
To radze wejsc sobie w Trening - wziasc Scorpiona i obczaic jego stringi/comba. Dzieki temu bedziesz bardziej obcykany co jak sie blokuje i polapiesz z czasem gdzie mozna wcisnac sie d1 czy cos.
-
To radze wejsc sobie w Trening - wziasc Scorpiona i obczaic jego stringi/comba. Dzieki temu bedziesz bardziej obcykany co jak sie blokuje i polapiesz z czasem gdzie mozna wcisnac sie d1 czy cos.
Co do tego tematu to dzisiaj pogralem troche ze scorpem sankiego i on ma bardzo dobry pressing, czasami bylem zmuszony sie bronic i juz wiem mniej wiecej cojakkiedygdzie :) Jak chcesz sie pouczyc parowania to polecam z nim pograc
-
Vortex na lagu jest praktycznie nie do obronienia, to tak moim skromnym zdaniem.
-
Vortex na lagu jest praktycznie nie do obronienia, to tak moim skromnym zdaniem.
Fakt, jest bardzo trudno obronic
Gramy thego KOTH'a o 20 ? kto chętny ?
-
Ja moge wejsc, ale bede lekko po 20:00. Teraz wychodze na male zakupy. Bede za 30 min +/-
-
Ja moge wejsc, ale bede lekko po 20:00. Teraz wychodze na male zakupy. Bede za 30 min +/-
Narazie nie wchodz, malo ludzi bd, po 22 gdzies mozna by bylo jakby ludzie byli chetni. :) Jak mozesz kogos zwerbowac to werbuj, im wiecej tym lepiej.
22 KOTH
-
Z chęcią pogram o 22 jeżeli nie będę z dziewczyną...rozmawiał ;)
-
Vortex na lagu jest praktycznie nie do obronienia, to tak moim skromnym zdaniem.
podobnie jak Quan
zreszta przy scrubionie fuzzy nie działa z tego co pamietam animacja lowa i overheda u niego ma podobna ilosc klatek czy wrecz na odwrot low jets wolniejszy
niech mnie ktos poprawi kto nim gra
-
To jest 17 i 18klatek, fuzzy jest niemozliwe
online nic nie zmienia
-
Rany boskie chodzi o klatki animacji ? Przy dynamice gry wy dostrzegacie takie rzeczy ? Dżizas poczułem się mały :)
-
Tak, liczą klatki podczas gry, to nie jest takie trudne w sekundzie jest 60 klatek, wiec Onizuka bardzo łatwo policzył, że low ma 17...
-
Rany boskie chodzi o klatki animacji ? Przy dynamice gry wy dostrzegacie takie rzeczy ? Dżizas poczułem się mały :)
Nikt raczej ich nie "dostrzega", po prostu klatka animacji to najwygodniejsza/najbardziej realistyczna jednostka czasu i powinno się jej używać planując sobie grę (zwłaszcza jeśli chodzi o setupy i standardowe zagrania).
-
Chciałem wczoraj pograć online, ale Mortal Kombat mnie chyba nie lubi - przy każdym podejściu gra zawieszała się. Wprost nie mogłem się doczekać chwili, gdy Shao Kahn wyciągnie środkowy palec.
-
Chciałem wczoraj pograć online, ale Mortal Kombat mnie chyba nie lubi - przy każdym podejściu gra zawieszała się. Wprost nie mogłem się doczekać chwili, gdy Shao Kahn wyciągnie środkowy palec.
Złożymy w Twoim imieniu kilka serc, wyrwanych kręgosłupów razem z głowami i innych kończyn, starszym bogom. Może coś poradzą w sprawie konsoli :>
-
Chciałem wczoraj pograć online, ale Mortal Kombat mnie chyba nie lubi - przy każdym podejściu gra zawieszała się. Wprost nie mogłem się doczekać chwili, gdy Shao Kahn wyciągnie środkowy palec.
Powinni to przy crashu KotH zaimplementować... przynajmniej mógłbym wcisnąć kółko i wrócić do głównego menu zamiast resetowania konsoli.
-
Tak, liczą klatki podczas gry, to nie jest takie trudne w sekundzie jest 60 klatek, wiec Onizuka bardzo łatwo policzył, że low ma 17...
Muszę w takim razie to ogarnąć :) Wczorajsze mecze online to zajebiste połączenie. W pokoju Europa lałem wszystkich szkopów, rusków, francuzów jak leci. Widzę, że większość tych leszczy chyba sztucznie nabija sobie stosunek wygranych do porażek. Jak wyjaśnić fakt, że koleś o stosunku w/p 2300/220 posiada umiejętności trochę lepsze od przeciętnych. Potem wszedł Moonspell i nie było tak łatwo :)
Drantzell jak ty grałeś ze mną ok. południa to duży miałeś lag ?? U mnie wszystko o dziwo chodziło ładnie.
-
Taz_Thrash: Pewnie jesteś przyzwyczajony do takiej średniej płynności. Ja zwykle mam dużo lepsze połączenie z ludźmi. Wieczorami o dziwo jest najlepiej jeśli chodzi o płynność gry. Rzadko gram rano, ale jak gra ma tak się ślimaczyć to wolę się ograniczyć do wieczorków/nocek :P
-
Taz_Thrash: Żartowałem przecież, jeśli jest ich 60 w sekundzie to niby jak można policzyć 17?:D
-
Chciałem wczoraj pograć online, ale Mortal Kombat mnie chyba nie lubi - przy każdym podejściu gra zawieszała się. Wprost nie mogłem się doczekać chwili, gdy Shao Kahn wyciągnie środkowy palec.
Jak będziesz mial czas to poproboj jeszcze, z checia zagram :)
Tez mi sie zdazają takie sytuacje, kolesie z ratio 1000/300 są o wiele slabsi na jakich wygladaj. Nie wiem jakie ja mam, ale napewno wiecej porazek niz wygranych, bo gram praktycznie tylko z ludzmi z backdasha. :) (nie to zebym gral dla wynikow czy cos)
-
Ratio zależy od tego z jakimi ludźmi grasz. Jak np. taka BrianaRE5 gra cały czas z noobkami w KOTHa i tam jest królową, to się nie dziwie czemu ma aż takie wysokie. Mnie takie gry, kiedy nie czuje oporu, zupełnie nie bawią. Czasem jak przez przypadek zaakceptuje zaproszenie do gry (czasem się zdarza jak ktoś mi wyśle zaproszenie, kiedy sam chciałem do kogoś wysłać i jest accept) od jakiegoś noobka typu 200/300, to później się strasznie nudzę i męczę ;p Jedna gra i uciekam. Pewnie większość z tych kozaków 1000/300 grają znaczną część ze swoich gier z takimi ludźmi. Ja tam szukam wyzwań.
Powoli wracam do formy ^^
-
Napewno nie wszyscy, bo przeciez sa tez dobrzy gracze. :) Czasami jest tak tez, ze koles ma o wiele gorsze ratio odemnie i mnie niszczy na kazdy mozliwy sposob. To wynika tylko z tego z kim i ile grasz
-
Ci naprawdę bardzo dobrzy to jednak występują bardzo rzadko. Raczej większość tych którzy mają dobre wyniki, to są ludzie którzy grają dobrze, ale wycinają od groma noobków. Żeby grać z dobrymi graczami, i mieć takie wyniki, to trzeba by było mieć naprawdę ponad przeciętne umiejętności.
Co do szukania sobie ciekawego przeciwnika, to bardziej patrze zwykle na ilość rozegranych gier... No ale też jak ktoś ma ratio koło 50/50 to go olewam już raczej (mimo że tacy czasami też potrafią zaskoczyć). Z takimi 60:40 też raczej niechętnie przystępuje do walki. Szukam ludzi którzy ciut więcej mają.
-
Szczerze mówiąc tylko raz trafiłem na gościa, który miał 140/40 i był naprawdę dobry. Z reguły też nie gram z mało doświadczonymi graczami. Rozwala mnie już zupełnie jak koleś z ratio 300/900 wyzywa mnie do pojedynku. Raz grałem z takim uparciuchem, który twardo klikał YES, aby grać kolejny rewanż. Mija 20 pojedynków, a ten nic !!! Napisałem mu w końcu aby odpuścił, a ten że gramy dalej. Po ok. 2 godzinach w końcu się poddał :) Czemu z nim grałem ? Testowałem sobie moją 5,6,7,8 postać :)
-
Czasem zdarza się że Ci którzy mają mało pojedynków stoczyli (a grają dobrze), że zakładają sobie jakieś dodatkowe konta. Nie wiem poco, ale takich widziałem.
-
No Drantzell, to myslac w ten sposob widzac mnie ze mna bys nie zagral. Ja mam 1300/1000 chyba czy jakos tak. A uwierz mi, ze latwo by Ci nie bylo. Nie ma zasady. Trzeba testowac kazdego.
-
MoonSpell: Takie podejście oszczędza mi po prostu czas na poszukiwania. Naprawdę jak trafie na nooba, to się zastanawiam czy nie odłączyć kabla i nie zrobić disconnecta. Tak czy siak z Tobą bym spokojnie pograł. Masz bardzo dużo gier rozegranych, a jak już pisałem rozegrane gry są ważne prawie tak jak ratio... No chyba że ktoś ma 1000/4000 :P Wtedy omijam kołka :P
-
No ja teraz jestem we Wrocku i w weekend bede sparowal z offline tytanami :P
Przyjedz do Lodzi to posparujemy :D
Online to moze jakos w przyszlym tygodniu.
-
Też bym pograł offline. Zlałem Mendeza-J i Hetzbolaha. Nie wiem cz ja się taki Super Sajan zrobiłem czy oni się pogorszyli. Kiedyś mnie lali jak chcieli, a teraz 5:1, 4:0 :)) Ratio raczej nic nie znaczy. Mendez-J ma ponad 5000 winsów, porażek ok. 800. A dziś online dostałem z graczem o ratio 9/70 <lol>.
-
MoonSpell: Akurat będę przejeżdżał przez Łódź i Wrocka stopem. Wymyśliłem se podróż z 3miasta stopem. Ale raczej nie będę miał czasu żeby pograć. Żona by mnie zabiła ;D
-
Dzieki za spary online. Mialem cicha nadzieje, ze uda mi sie przekonac do tego trybu, ale kompletnie nie umiem w to grac po sieci. Powodzenia all.
-
Żona by mnie zabiła ;D
To trzeba wyjsc z pod pantofla i bedzie dobrze xD
-
Dzieki za spary online. Mialem cicha nadzieje, ze uda mi sie przekonac do tego trybu, ale kompletnie nie umiem w to grac po sieci. Powodzenia all.
Rowniez dziekuje ggs
-
Normalnie nie mogę się doczekać tej Łodzi i możliwości zagrania z wami :)
-
Cwaniak, wybral se dwie postacie co przy jednym paasku krjoa $40%+ lol, gridi bastard xD
-
Ten Cyrax po patchu może okazać się mniej uzbrojony :) Na wszelki wypadek ogrywam sobie Johnnego Caga i Scorpiona :)
ps. Kitaną doszedłem do 57%, 3 paski. To zabawne, ale jak się zrobi te same zestawy ciosów, ale w innej kolejności to...jest większy damage. Nic nie rozumiem, ale ok :)
-
Wszystko rozchodzi sie o to, który cios wykonasz jako pierwszy. Im wyżej w drabince combo, tym mniej dany cios zabiera. Jeśli w pierwszej kolejności wykonasz ciosy zabierające większy damage, to automatycznie combo później zabierze więcej. :)
-
Tylko ilość hitów jest taka sama :) No cóż trzeba robić najcięższe serie :) Odkryłem też nowe combo Kitaną, które z jednym paskiem bierze 47%. Niestety mega trudne do wpakowania, więc nie ma sensu ryzykować. Na 6 prób może ze 2 razy się uda.
-
Nieszkodzi. Załóżmy5 hitów combo robisz, gdzie dwa ostatnie są mocne, a pierwsze to głaskanie. Im bliżej wyższych pułapów combosa, tym mniej dany cios zabiera energii. I tak zamiast dmg 15 przy ostatnim ciosie zabierasz 10%. Robiąc natomiast to samo combo, tylko mocne wrzucając na początku, od razu masz 100% dmg na pierwsze ciosy combosa, i odpowiednio mniej na ostatnie, i stąd ostatecznie combo może wynieść 12%. Posrane to, ale chyba zrozumiesz. :)
-
prorotacje zwiekszaja ciosy ktore maja przypisane własciwosci jugle lub juglestarter. najmniejsza prorotacje wyłowywuja te co niby sa w sytuacji na typowo stojacych. podobnie z biciem w samum powietrzu im dłuzej zostanie na ziemi tym wiecej zresz a powietrzu uruchamia sie skalowanie bodajze na 2 hicie widac to szczegolnie po wszelkich AA
ale słaby jestem w mechanice gier i nie wiem na ile to odpowiada danym postaciom
-
Ja Kitaną wymyśliłem za 51% w rogu bez paska. Standard to 47% z jednym paskiem midscreen.
Jeśli chodzi o konstrukcje juggli nią to po pierwsze trzeba pamiętać, że w środku juggla nie posadzisz lifta jeśli zrobiłeś jakiś cios z wyskokiem (JP, albo air fan). Nie zrobisz go też, jeśli zrobiłeś ex fan toss. Po lifcie lecisz z b+2 (dużo osób robi łatwiejsze jp) bo to ciągnie znacznie więcej, już nie pamietam ile.
Fajny patent na karanie ciosów, które mają recovery podobne do kulki Mileeny, czy teleportów Scorpa, Ermaca, Smoke'a etc:
4~fan toss 2~fan toss f+2~ex uprise b+2 air fan toss, fan toss 2 cutter
Nie pamiętam ile to dokładnie ciągnie, ale sporo. Przydatne, bo kulki Mileeny nie da się ukarać przez f+2,1 i full combo.
-
z mileeny na kitane switch robisz?
-
Ale ja gram oboma po równo ;-)
Zależy jaki mam dzień, np dzisiaj mam dzień typowo Kitanowy, wczoraj miałem Mileenowy wiesz, zależy którą nogą z łóżka wstanę ;-)
-
Standard to 47% z jednym paskiem midscreen
Jaki to standard? Biorę sobie na warsztat kolejnego topa i nie za bardzo jeszcze wiem, czego używać jako bnb. Po j.P robię f21 4~toss 4~lift b2 airtoss toss 4~cutter za 47% właśnie, ale na tapperze czasem zrobię za wolno dasha do 4~lifta i mi nie wejdzie, czyżby tutaj opłacało się zużywać pasek na ex lift?
-
jp f+2,1 4~fan toss 2~fan toss f+2~ex uprise b+2~air fan toss fan toss 2~cutter
Możesz jeszcze próbować takie coś (55%)
jp f+2,1 njp 4~fan toss 2~fan toss f+2~ex uprise b+2~air fan toss fan toss 2~cutter
A to co wymyśliłem pod ścianą za te 51% bez paska...
jp f+4,2 33~fan toss 333~uprise b+2~air fan toss fan toss 333~cutter
-
Kitana dalej ma BnB midscreen 50% bez paskow?;x
-
Nie ma, niestety. Żeby zrobić cokolwiek powyżej 40 procent midscreen trzeba zużyć minimum 1 pasek.
-
Nie ma, niestety. Żeby zrobić cokolwiek powyżej 40 procent midscreen trzeba zużyć minimum 1 pasek.
I tak jest imba, nerf S tiery ^^
-
E tam nerfią ją od samego początku i jakoś odpukać porządnie tego zrobić nie mogą. Oki, poleciało parę % z dmg i nieco zmieniła się mechanika juggli. Gorzej jak zaczną majstrować z innymi rzeczami, typu pressing z cutterami czy możliwość linkowania lifta w cokolwiek. Dla Sindel wywalenie 4~db+2 zakończyło się wszyscy wiecie jak.
Następni do odstrzału moim zdaniem są Kabal, Raiden, Reptile.
-
Bezsenność rządzi!
Midscreen Kitki za 48% bez paska
f+2,1, NJP, micro dash 4~fan, 4~lift, dash, dash, b+2~airfan, dash, fan, dash, 4~d,f+2
Z jump punchem jest 50%
Akcja jest do używania, Ryld robi z jakąś inną końcówką po ostatnim fanie za 47% a że nie pamiętałem co tam sadził więc napałę zrobiłem 4~d,f+2 i schodzi 48%
-
jp f+2,1 4~fan toss 2~fan toss f+2~ex uprise b+2~air fan toss fan toss 2~cutter
Możesz jeszcze próbować takie coś (55%)
jp f+2,1 njp 4~fan toss 2~fan toss f+2~ex uprise b+2~air fan toss fan toss 2~cutter
A to co wymyśliłem pod ścianą za te 51% bez paska...
jp f+4,2 33~fan toss 333~uprise b+2~air fan toss fan toss 333~cutter
Ja nie robię w combosach na początku 2 i fan toss. Od razu po 4 fan toss i 2 robię uprise. Szkoda tego paska na ex. uprise.
ten patent przy ścianie robię podobny tylko zamiast 3,3 robię b3,3. Raczej zużywam pasek w każdym combo z racji tego, że zabieram tęgi damage. Obczaję twoje akcje i wrzucę kompilacje ze swoimi pomysłami :)
Bardzo przydatnym patentem jest salto nad przeciwnikiem, pięść z góry i od razu air ex.fan toss z cancelem. Wychodzimy z tego do full combosa.
ps. bez paska Kitana zabiera z 40%.
pps. Co sądzicie o Kano ? Ostatnio trochę nim pogrywam i muszę powiedzieć, że ma wszystko co trzeba oprócz mocnych juggli.
-
Dmg Kano nie jest, zly, ok. 30% ze srodka bez JP wyciagniesz, tak jak u Sub-Zero
-
ps. bez paska Kitana zabiera z 40%.
pps. Co sądzicie o Kano ? Ostatnio trochę nim pogrywam i muszę powiedzieć, że ma wszystko co trzeba oprócz mocnych juggli.
Patrz mój wcześniejszy post - można wyciągnąć 48% bez paska - 50% z j.P
Co do Kano - dobry zawodnik, ale ma kilka przesranych MU np. Sub, Smoke i Reptile. Raczej środek stawki.
Jeśli ktoś chce grać niedocenianym topem polecam NightWolfa - niekaralny (!!!), dobry dmg, EX Barka (!!!), setupy na unblocka, i7 uppercut... Brakuje mu chyba tylko lowa na juggle'a.
-
Jeśli ktoś chce grać niedocenianym topem polecam NightWolfa - niekaralny (!!!), dobry dmg, EX Barka (!!!), setupy na unblocka, i7 uppercut... Brakuje mu chyba tylko lowa na juggle'a.
+1
-
NW jest przejebany, po kilku grach z NW Furba miałem ochotę jebnąć mu w łeb padem.
-
NW nie jest niedoceniany - po prostu nikt nie chce grać obrzydliwym indiańcem.
-
Podobnie jak nikt nie chce grać Liu Kangiem, który wygląda jak mongoł z domu dziecka. Nie oszukujmy się, NR nie popisało się twarzami zawodników.
-
Dotychczas przeciw Wilkowi dobrze mi idzie, ale gram przeciwko ludziom, którzy nadużywają wejścia barem. Ukarać nie ukaram, ale uchylę się i uppercut.
Co do Kitany, to muszę obczaić te wasze akcje bez pasków i sprawdzić koniecznie :) Kano ostatnio świetnie mi się gra. Każdy myśli, że zacznę non stop miotać nożami, a tu suprise mały :)) Ludzie głupieją hahah.
-
Ja może spróbuję się z Reptilem. Też fajna postać. Ostatnio trochę Mileenę ćwiczę - jej combosy czy specjale to czysty pure fun i jst to postać, która zdecydowanie najbliżej trzyma się oryginału z MK2.
-
Trzeba mieć ograne 3-4 postacie, aby czymś zaskoczyć rywala.
-
Trzeba mieć ograne 3-4 postacie, aby czymś zaskoczyć rywala.
Lepiej miec jedna wymasterowana, niz 3-4 ograne
ja umiem grac tylko Sub-Zero, chociaz wciaz jest troche do poprawienia, ta postac jest rozlozona na czynniki pierwsze i znana na pamiec przez kazdego, a mimo tego jakos sobie radze
-
To prawda, Mileena wydaje się najbardziej podobna do swojego pierwowzoru. Super, że dodali możliwość jej robienia TP w powietrzu i Sai po TP.
-
Trzeba mieć ograne 3-4 postacie, aby czymś zaskoczyć rywala.
Lepiej miec jedna wymasterowana, niz 3-4 ograne
ja umiem grac tylko Sub-Zero, chociaz wciaz jest troche do poprawienia, ta postac jest rozlozona na czynniki pierwsze i znana na pamiec przez kazdego, a mimo tego jakos sobie radze
Wszystko zależy od meczupów tych postaci; lepiej mieć 3-4 pokrywające wszystkie niż jedną mającą jakiś MU c**jowy ;p
-
Ja może spróbuję się z Reptilem. Też fajna postać. Ostatnio trochę Mileenę ćwiczę - jej combosy czy specjale to czysty pure fun i jst to postać, która zdecydowanie najbliżej trzyma się oryginału z MK2.
nom nom twardy scorpion, zbyt nerwowa postac co? :P
A Onizuka tylko tak gada, jest Dobrym Baraka i Kung Lao
-
Wczoraj z Traitorem dostałem aż smutno :) Połączenie było znakomite - nie miałem lagów :) Szczerze mówiąc, to nie zauważyłem z kim gram (dopiero potem), więc w pierwszej walce kompletnie dałem się zaskoczyć:) Przez całą walkę było tylko "stój spokojnie !!!" :)), bo jeszcze przeciwko tak ruchliwemu Scorpionowi nie grałem. Wyciągnąłem pewne wnioski i popieram Qnizukę. Nie ma co się rozdrabniać na inne charaktety. Na tym poziomie z Sankiem nie miałem szans postacią numer 2 i 3. Jedynie jak grałem moją główną Kitaną, to mogłem coś zwojować.
Bezsenność rządzi!
Midscreen Kitki za 48% bez paska
f+2,1, NJP, micro dash 4~fan, 4~lift, dash, dash, b+2~airfan, dash, fan, dash, 4~d,f+2
Z jump punchem jest 50%
Akcja jest do używania, Ryld robi z jakąś inną końcówką po ostatnim fanie za 47% a że nie pamiętałem co tam sadził więc napałę zrobiłem 4~d,f+2 i schodzi 48%
jak na początku zamiast czwórek wrzucisz dwójki to zabierze więcej damage :) Z tego co zauważyłem u Kitany strasznie skacze ten Damage. Akcje bez paska czasem zabierają więcej niż akcje z cancel fan tossem. Podobnie jak u Cyraxa (siatka obniża damage) u Kitany użycie ex. fan toss też zmniejsza obrażania.
-
gg: 3134306
psn id: king-sla
postacie: Stryker (3/10), Reptile (2/10) - niby coś tam potrafię, ale łomot zawsze jest :)
-
Wczoraj z Traitorem dostałem aż smutno :) Połączenie było znakomite - nie miałem lagów :) Szczerze mówiąc, to nie zauważyłem z kim gram (dopiero potem), więc w pierwszej walce kompletnie dałem się zaskoczyć:) Przez całą walkę było tylko "stój spokojnie !!!" :)), bo jeszcze przeciwko tak ruchliwemu Scorpionowi nie grałem. Wyciągnąłem pewne wnioski i popieram Qnizukę. Nie ma co się rozdrabniać na inne charaktety. Na tym poziomie z Sankiem nie miałem szans postacią numer 2 i 3. Jedynie jak grałem moją główną Kitaną, to mogłem coś zwojować.
Bezsenność rządzi!
Midscreen Kitki za 48% bez paska
f+2,1, NJP, micro dash 4~fan, 4~lift, dash, dash, b+2~airfan, dash, fan, dash, 4~d,f+2
Z jump punchem jest 50%
Akcja jest do używania, Ryld robi z jakąś inną końcówką po ostatnim fanie za 47% a że nie pamiętałem co tam sadził więc napałę zrobiłem 4~d,f+2 i schodzi 48%
jak na początku zamiast czwórek wrzucisz dwójki to zabierze więcej damage :) Z tego co zauważyłem u Kitany strasznie skacze ten Damage. Akcje bez paska czasem zabierają więcej niż akcje z cancel fan tossem. Podobnie jak u Cyraxa (siatka obniża damage) u Kitany użycie ex. fan toss też zmniejsza obrażania.
gg, sry ze wyszedlem ale musialem konczyc
-
Spoko musimy się znowu umówić :)
-
ma ktos chec posparowac gdzies o 17.30? slabo gram jeszcze :)
-
To niesamowite, ale...podczas meczu Polska - Niemcy spalił mi sięTV. Jestem uziemiony na nie wiem ile :(
-
Ja może spróbuję się z Reptilem. Też fajna postać. Ostatnio trochę Mileenę ćwiczę - jej combosy czy specjale to czysty pure fun i jst to postać, która zdecydowanie najbliżej trzyma się oryginału z MK2.
nom nom twardy scorpion, zbyt nerwowa postac co? :P
A Onizuka tylko tak gada, jest Dobrym Baraka i Kung Lao
Scorpion ZAWSZE będzie moim mainem. :)
-
Ja może spróbuję się z Reptilem. Też fajna postać. Ostatnio trochę Mileenę ćwiczę - jej combosy czy specjale to czysty pure fun i jst to postać, która zdecydowanie najbliżej trzyma się oryginału z MK2.
Szacun.
-
Miałem dzisiaj przyjemność stoczyć parę walk z Qjonem. Ma doskonałego Ermaca, jednego z najlepszych z jakimi grałem. Co więcej, udało mi się nawet wygrać jedną walkę, w tym jedną z rund z FW. Czuję się spełniony. :D
-
Owszem, ma mocarnego ermaca.
-
Qjon jednak gra online? :p
-
Raz włączył i od razu wrzawa na forum XD
Widać taki już los Tomasza B.
-
Dementuję plotki jakobym grał online - czasem wejdę na jakiś room, ogarnę, ze same scruby spamujące chata na nim siedzą i wychodzę zniesmaczony.
-
Co to jest scrub? :P
P.S. Qjon, Ty grasz na Hitboxie? :|
-
Zaczyna mnie wkur....to online. Ogra mnie na lagach jakiś kolo i od razu dostaję 10 wiadomości jaki to on jest zajebisty. Czasem popykam, aby akcje wypróbować, ale chyba się wypiszę z tego.
-
Z tego co widze to co niektorzy skrzydel dostaja po wygranch online. Poki nie pogralem offline to bylem zdania, ze to ma male znaczenie a w rzeczywistosci sa to dwie inne wersje.
-
Zaczyna mnie wkur....to online. Ogra mnie na lagach jakiś kolo i od razu dostaję 10 wiadomości jaki to on jest zajebisty. Czasem popykam, aby akcje wypróbować, ale chyba się wypiszę z tego.
Taz ty już chyba 5. raz kończysz z tym online xD Na to trzeba się nastawić, szkoda nerwów na wkurzanie się, a ja dostaję bardzo mało wiadomości, co najwyżej ktoś na chacie później gg napisze, czy wrażeniami się powymienia.
-
Ku mojemu zaskoczeniu udalo mi sie wczoraj uzyskac calkiem fajne polaczenia online z niektorymi randomami. Chyba sie pogodze z online (na cale 1-3 dni ;p).
-
Zaczyna mnie wkur....to online. Ogra mnie na lagach jakiś kolo i od razu dostaję 10 wiadomości jaki to on jest zajebisty. Czasem popykam, aby akcje wypróbować, ale chyba się wypiszę z tego.
Taz ty już chyba 5. raz kończysz z tym online xD Na to trzeba się nastawić, szkoda nerwów na wkurzanie się, a ja dostaję bardzo mało wiadomości, co najwyżej ktoś na chacie później gg napisze, czy wrażeniami się powymienia.
Niestety ciągnie wilka do lasu.
-
Ku mojemu zaskoczeniu udalo mi sie wczoraj uzyskac calkiem fajne polaczenia online z niektorymi randomami. Chyba sie pogodze z online (na cale 1-3 dni ;p).
Gralismy nawet!
chwale sie
-
To granie to sie sprowadzilo do srogiego wpierdolu z Twojej strony, ale musze przyznac, ze to bardzo pouczajacy wpierdol.
-
Mozesz sprecyzowac?
-
nvm, nie bylo kierowane do Ciebie
-
Czesc jestem Smoke z ostrody i chetnie zagram,piszcie na pw.
Gram oczywiscie smokiem (pozdro dla kumatych ; ) )
-
nie zabijecie mnie jak odswieze ?
Paweł
Nick PSN: brsev
Postac: Ermac/Smoke/Scorpion
GG: 345684 :king:
-
Wroclaw/okolice, zyje ktos kto gra jeszcze w ta gre offline? :vr:
Poszukuje, do mkxl tez.