BACKDASH FORUM
Hyde Park => Offtopic => Wątek zaczęty przez: CrazyGoSu w Grudzień 24, 2009, 20:03:43
-
Trzy kobiety usiadły jedna przed drugą, tj. najwyżej siedząca widziała dwie pozostałe, siedząca pośrodku widziała tylko kobietę przed sobą, a siedząca najniżej nie widziała żadnej z koleżanek. Każda z kobiet słyszy siebie nawzajem. Każdej z kobiet założono jeden kapelusz spośród trzech czarnych i dwóch białych - żadna z kobiet nie wie, jaki kapelusz ma na głowie. Zapytano się pierwszej, najwyżej siedzącej o kolor jej kapelusza: odpowiedziała, że nie wie. Zapytano się siedzącej pośrodku, jakiego koloru jest jej kapelusz: również nie wiedziała. Natomiast kobieta, która siedziała najniżej powiedziała, że wie jaki ma kapelusz. Pytanie: jaki kapelusz miała ona na głowie i skąd to wiedziała?
EDIT by Di: Założyłem nowy dział i przesunąłem ten temat :)
-
Siedząca najwyżej wiedziałaby, jaki ma kapelusz, tylko w przypadku, kiedy obie pozostałe miały białe kapelusze. Sytuacja b<b<c nie może więc mieć miejsca.
Przejdźmy do środkowej kobiety i załóżmy, że widzi biały kapelusz - gdyby tak było, to na podstawie ~(b<b<c) wiedziałaby ona, że ma czarny kapelusz (b<c<b lub b<c<c).
Nie wprost udowodnione zatem zostało, że kobieta, która siedzi najniżej, musi mieć czarny kapelusz.
-
Nie będzie następnych? ;(
-
To może jako że Ty odpowiedziałeś na poprzednia zadaj następną >:(
-
4-2-9-1-8-5-7-6-3-0
Na jakiej zasadzie został utworzony powyższy ciąg cyfr?
-
Kolejność alfabetyczna 8)
-
Tak. Zadajesz.
-
Gdy wypowiesz moje imię - znikam. Kim jestem??
-
Cisza.
-
Oczywiście ;) Zadajesz 8)
-
Cisza.
Mindfuck? :D
-
Czas odkurzyć temat.
Dostajesz trzy pudełka z kulami:
1) tylko czarne
2) tylko białe
3) zarówno białe jak i czarne
Każde z pudełek jest źle podpisane. Co najmniej ile kul musisz wyjąć, żeby wiedzieć, jak pudełka powinny być podpisane? Odpowiedź uzasadnij.
-
Trzy...?
-
Odpowiedź uzasadnij.
-
Żadne.
Kulki nie istnieją;f.
-
No wyjmujemy jedną czarną i jedną białą z jednego pudełka (to jest to w którym są zarówno czarne jak i białe c'nie), a potem jedną z obojętnie którego z pozostałych dwóch.
-
W pesymistycznym przypadku żadna skończona ilość kul nie da ostatecznej odpowiedzi. Załóżmy, że z pudełka A i B ciągle wychodzą czarne, a z pudełka C ciągle białe. Nie można mieć pewności co do podpisania pudełek A i B jeżeli mamy niefart i nie natrafiamy na białą kulę z żadnego z nich.
-
Yo, dlatego w pytaniu jest "co najmniej ile" ;]
-
No wyjmujemy jedną czarną i jedną białą z jednego pudełka (to jest to w którym są zarówno czarne jak i białe c'nie), a potem jedną z obojętnie którego z pozostałych dwóch.
Skąd wiesz, że pudełko, z którego wyciągniesz dwie kule, będzie tym pudełkiem z róznymi kulami, skoro one są źle podpisane? W tej zagadce chodzi o podanie minimalnej ilości, którą musimy wyciągnąć, żeby być pewnym. Nie liczy się to, że akurat "trafimy" na to pudełko z "miksem".
W pesymistycznym przypadku żadna skończona ilość kul nie da ostatecznej odpowiedzi.
Nieprawda :) Liczba ta jest jak najbardziej skończona, nawet, gdy założymy, że w pudełkach jest nieskończenie wiele kul.
-
Aha, no to się poddaję, za głupi jestem na takie rzeczy.
Ale za to potrafię custom combosy!
-
Ciągniemy w ciemno, że tak powiem xD ?
-
Przeczytajcie jeszcze raz treść zadania. W niej tkwi klucz do rozwiązania :)
-
LoL.
Zero.
Od razu chciałem tak napisać, ale myślałem że to po prostu twój błąd ; D
-
Jak to zero? o_O
-
Normalnie, leżą se kule w pudełkach - patrzysz do pudełek i wiesz. Po co wyjmować.
-
Aha, no to jednak się pomyliłem, myślałem że to taki haczyk dla błyskotliwych umysłów. Ale jednak nie.
Czas odkurzyć temat.
Dostajesz trzy pudełka z kulami:
1) tylko czarne
2) tylko białe
3) zarówno białe jak i czarne
Powinno być:
1) tylko czarnymi
2) tylko białymi
3) zarówno białymi jak i czarnymi
To, jak ty to napisałeś, wskazuje na kolor pudełek a nie kul które są w środku ;]
-
Kuźwa mówiłem wam że kulki nie istnieją ;f.
A jak czegoś nie ma to zazwyczaj jest zero ;;d;d;d.
-
edit: a nie, jednak chyba nie ;f
-
Aha czyli jednak nie ok ;d.
W pesymistycznym przypadku żadna skończona ilość kul nie da ostatecznej odpowiedzi.
Nieprawda :) Liczba ta jest jak najbardziej skończona, nawet, gdy założymy, że w pudełkach jest nieskończenie wiele kul.
Jakby założyć że w pudełkach znajduje się nieskończona ilość kul to istnieje prawdopodobieństwo że z pudełka z kulami białymi i czarnymi będzie losowany tylko i wyłącznie jeden kolor nawet przy nieskończenie wielu losowaniach. To prawdopodobieństwo będzie nieskończenie małe, ale nigdy nie zerowe. Imo biorąc pod uwagę taki rozwój wypadków zadanie jest źle uwarunkowane. Ja to tak widzę.
-
Nie, zadanie jest ok. Dajcie mi chwilke jeszcze ; p
-
Wyciągnąć wszystkie czarne albo białe z tych pomieszanych. I zamienić zawartość pudełek dwóch pozostałych.
-
Pudełka są zamknięte i wyglądają tak:
[CZARNE]
[BIAŁE]
[CZARNE I BIAŁE]
Jakby założyć że w pudełkach znajduje się nieskończona ilość kul to istnieje prawdopodobieństwo że z pudełka z kulami białymi i czarnymi będzie losowany tylko i wyłącznie jeden kolor nawet przy nieskończenie wielu losowaniach. To prawdopodobieństwo będzie nieskończenie małe, ale nigdy nie zerowe. Imo biorąc pod uwagę taki rozwój wypadków zadanie jest źle uwarunkowane. Ja to tak widzę.
No bo tak jest. Ale skoro istnieje skończona liczba prób wyjęcia kuli (tak mówię, bo znam rozwiązanie zagadki), to to nie jest w ogóle istotne :)
Jak za pół godziny nie będzie odpowiedzi, to ją tutaj podam, bo zaraz ktoś napisze, że trzeba zawołać po Supermana, który widzi przez ściany... :o
-
I wyciągamy kule po jednej bez podglądania?
-
A nie, jednak miałem racje, tylko przez chwile wdarła mi się jakaś wątpliwość i zedytowałem posta.
JEDEN!!!11
-
Kto się telepie ten sam sobie trzepie... snejk, jesteś fanem czoko? :o
-
Po dwie , no przecież jak w jednym są same czarne to tymi dwoma będą czarne tak samo z białymi , a jeżeli w trzecim są czarne i białe to tymi dwoma będzie jedna czarna i druga biała.? Zakłądajac że z 3 pudełka wyciągnę dwie takie same to mogę z każdego przecież wyciągnąć np po 5.
-
wtf? :D
-
Di, wyjmujemy kulki bez podglądania?
-
maddest - what the fuck? ; D
Nie główcie się już, przecież mój poprzedni post zawiera odpowiedź.
Dadrot - yo, lubię palić hajs ;]
-
Ale nie zawiera uzasadnienia...
-
Po 0 bo pudełka są zamknięte a matka kroi selera nożem kuchennym? ... Daje sobie jednak spokój.
-
Podpowiem, że wyciągamy tą jedną kulke z pudełka podpisanego "czarne i białe" ;]
Hmm, ja uważam że podałem dobrą odpowiedź za pierwszym razem, tamte "3" i "0" się nie liczyły, bo nie zrozumiałem pytania : P
-
Każde z pudełek jest źle podpisane.
To jest klucz... 8)
-
Masz rację Snejku. Wyciągamy jakiś tam kolorek z pudełka podpisanego jako mix i już wiadomo jaki ma być tam podpis. Reszta podpisów przesuwa się już automatycznie w wolne "sloty" xD.
-
Si.
-
Si.
-
Żeby jeszcze bardziej rozjaśnić:
Załóżmy, że z [b+c] wyjmujemy białą kulke - podpisujemy to pudełko jako "białe". Teraz patrzymy na pudełko podpisane jako "czarne" i, wiedząc że nie może być podpisane jako "czarne" (bo wszystkie podpisy są złe) oraz "białe" (bo już jest zajęte), podpisujemy je jako "białe + czarne". Teraz zostaje już tylko to, które jest opisane jako "białe" oraz jeden podpis to wykorzystania - "czarne" ;]
-
O Boże zajeło wam to aż godzine?? Jeszcze z podpowiedziami Di?? Od czego jest wujek Google jeśli komuś nie chce się głowić?? >:(
-
Niektórzy nie lubią czitować.
-
No dobra to zwracam honor :P. Tak naprawde kluczowa była popowiedź Di o tym że w samej treści jest podpowiedź ;)
-
Czas na nowe zagadki! Na razie jedna:
2+3=10
7+2=63
6+5=66
8+4=96
9+7=?
-
Tzn. mam tu napisać rozwiązanie czy się cieszyć po cichu, że znam? ;P
-
16.
No dobra, 144.
-
jestescie pojebani :D
-
Czas na nowe zagadki! Na razie jedna:
2+3=10
7+2=63
6+5=66
8+4=96
9+7=?
Suma pomnożona przez pierwszy czynnik sumy.
?=144, zgadzam się ze Snejem
-
Lol wystarczy skopiować cały układ równań i wrzucić do google'a lol (Czyli za bardzo cheatable)
Fajną zagadkę Di zapodał na przystanku we Włocławku z dzieleniem 13 na pół, ale nie chcę spalić. Di zapodaj :P
-
Lol wystarczy skopiować cały układ równań i wrzucić do google'a lol (Czyli za bardzo cheatable)
9 niewiadomych i 5 równań, chyba średnio rozwiązywalne?
-
9 niewiadomych i 5 równań, chyba średnio rozwiązywalne?
Po prostu wystarczy skopiować wszystkie równania na raz i wrzucić w google.
http://www.google.pl/search?sourceid=chrome&ie=UTF-8&q=2%2B3%3D107%2B2%3D636%2B5%3D668%2B4%3D969%2B7%3D%3F
Pierwszy link = rozwiązanie
-
no tak jest ze wszystkimi takimi zagadkami ; d
-
Powiem, że nie wpadłbym że można zrobić to aż tak na pałe 8) Ja z reguły się tym nie wspomagam. Poza tym ta zagadka była naprawde łatwa
-
Przyznaje racje Cambionowi. Zagadka była łatwa. Poza tym sens takich zagadek jest wtedy, kiedy sami je rozwiązujemy, niżeli wklepujemy w google, żeby jako pierwsi odpowiedzieć na forum ;)
-
Wiem że była prosta po prostu chciałem sprawdzić czy google zna odpowiedź eeh
OK to coś prostego (wręcz banalnego) ode mnie.
W mieszkaniu emeryta - mana Jana wysiadł prąd. Ponieważ już się ściemniło postanowił oświetlić swój pokój świecami. Wyjął z szafy w kuchni 5 świec przyniósł do pokoju i je odpalił. Po pewnym czasie Panu Janowi powiedzmy zachciało się kupę, więc wziął jedną świecę z pokoju i poszedł do toalety. Podczas jego nieobecności zawiał wiatr przez otwarte w pokoju okno, i zgasił trzy świeczki. Do pokoju weszła żona pana Jana z zapaloną świeczką i chciała sobie poczytać książkę. Zamknęła okno bo jej się zimno zrobiło. Do pokoju wrócił też pan Jan ze swoją palącą się świeczką i też przystąpił do lektury swojej książki. Pan Jan był już senny więc zgasił jedną świeczkę i poszedł spać. Przed północą żona pana Jana zasnęła przy książce. Rano ok. powiedzmy 12 wrócił prąd i obudziło starsze małżeństwo. Ile w końcu zostało świeczek w pokoju?
Nie spłonęła chata i nie zadawajcie głupich pytań ;P. Jako odpowiedź wystarczy pojedyncza cyfra.
Pewnie i tak spale tą zagadkę bo nie mam talentu do tego typu rzeczy ;d
BTW Jak komuś google na to odpowie to się zdziwię ;p
-
TasTer, spaliłeś ;D
Pokaż, że 8 może być połową 13.
\/|||
/\|||
\/|||
------
/\|||
-
A czy nie było takiej zagadki w Prof. Laytonie? ;p 4 swieczki zostały... tak mi się wydaje ;p
-
Dokładnie tak. Layton rulez btw :)
Dla tych co nie grali w Laytona: Zostały tylko te świeczki które zostały zgaszone. Reszta spaliła się przez noc.
-
zapomniałem dać wyjaśnienie ;p rozumiem, że teraz moja kolej xD
to jest bardzo oklepana zagadka i pewno większość z Was będzie znać odpowiedź ale co tam :P
Jest pięciu koleszków, każdy z nich ma dom, a każdy dom jest w innym kolorze, każdy z nich pali inne fajki, a także pije inny napój. Dodatkowo każdy hoduje jakieś zwierzęta inne od pozostałych.
zatem:
# Norweg zamieszkuje pierwszy dom
# Anglik mieszka w czerwonym domu
# Zielony dom znajduje się po lewej stronie domu białego
# Duńczyk pije herbatę
# Palacz Rothmansow mieszka obok hodowcy kotów
# Mieszkaniec żółtego domu pali Dunhille
# Niemiec pali Marlboro
# Mieszkaniec środkowego domu pija mleko
# Palacz Rothmansow ma sąsiada, który pija wodę
# Palacz Pall Malli hoduje ptaki
# Szwed hoduje psy
# Norweg mieszka obok niebieskiego domu
# Hodowca koni mieszka obok żółtego domu
# Palacz Philip Morrisow pije piwo
# W zielonym domu pija się kawę
koleżko jakiej narodowości hoduje rybki :)
-
Norweg.
Edit: Po zastanowieniu się jednak Niemiec; p
http://www.bankfotek.pl/image/788494.jpeg
-
W rozpisce masz błąd (# Palacz Pall Malli hoduje ptaki), ale ogólnie rozwiązanie dobre :P
Zadajesz.
-
To ja mam taką zagadkę na rozluźnienie.
Co czarnuch ma białego? :cool:
-
Wewnętrzną część dłoni / Białka oczne.
-
Się słuchać / Pana?
-
Poprawna odpowiedź to "Pana".
-
Zadaj ktoś za mnie bo nie mam pomysłu i idę grać w Fallout : NV ; d
-
1
11
21
1211
111221
Co będzie w kolejnym wierszu?
-
TasTer wygrywa, dokładnie takie są dwie poprawne odpowiedzi. Oczywiście wymyślić można ich jeszcze więcej, ale te są najbardziej znane
-
1
11
21
1211
111221
Co będzie w kolejnym wierszu?
3 1 2 2 1 1
-
Zgadza się.
-
Wytłumaczy ktoś? Nie chce mi sie tego rozkminiać ;p
-
Akurat tak siedziałem przy Fallout'cie i mi wpadła do głowy zagadka z historii , zapewniam że każdy zna odpowiedź i chodzi tutaj nie o jakiśtam szczegół tylko coś ważnego mianowicie :
Dlaczego w 1542 roku ludzie myśleli ze ziemia jest płaska a w 1543 już nie?
(Odpowiedź Snake'a się liczyć nie będzie ; d)
-
Wytłumaczy ktoś? Nie chce mi sie tego rozkminiać ;p
1 -> "jedna jedynka" -> 11
11 -> "dwie jedynki" -> 21
21 -> "jedna dwójka, jedna jedynka" -> 1211
1211 -> "jedna jedynka, jedna dwójka, dwie jedynki" -> 111221
111221 -> "trzy jedynki, dwie dwójki, jedna jedynka" -> 312211
-
Dlaczego w 1542 roku ludzie myśleli ze ziemia jest płaska a w 1543 już nie?
(Odpowiedź Snake'a się liczyć nie będzie ; d)
Bo zmarł Kopernik?
A tak na poważnie to wyszło jego dzieło o obrotach ciał niebieskich. Wiki bo historii nie lubię.
Zagadka dwie kulki i armatka.
-
Zagadka dwie kulki i armatka.
CHÓJ z takimi zagadkami ; ddd.
Po Mam Talent editne i coś dam.
-
Zagadka:
Wytlumacz skad sie wziela woda na ziemi.
-
odpowiadam:
ch.uj wie
-
Ja obstawiam Wielki Wybuch.
-
Przyleciała na Ziemie w meteorycie:P
-
odpowiadam:
ch.uj wie
Przyleciała na Ziemie w meteorycie:P
; DDD.
No dobra, tak naprawdę to starzy wody zrobili wodę i stąd jest na ziemi. Koji by pewnie powiedział coś więcej na ten temat ; d
-
Starzy wode zrobili, a potem zabrali do Raju.
Tak wlasnie powstal Chocapic.
-
dwie kule i armatka wygrywa non contest ;f
-
Co należy zrobić żeby dzieci w Afryce nie chodziły głodne?
-
Co należy zrobić żeby dzieci w Afryce nie chodziły głodne?
Wybić wszystkie? Wiem mało to humanitarne...
-
Obciąć im nóżki.
-
Ehhh byłem blisko, ale fakt twoja odpowiedź jest bardziej "poprawna politycznie" 8)
-
nuszki upierdolić
-
Na pewnym zebraniu wyłoniono stu polityków. Każdy z nich był uczciwy bądź nieuczciwy. Znamy dwa fakty:
1) Co najmniej jeden z polityków był uczciwy.
2) Co najmniej jeden z dwóch dowolnie wybranych polityków był nieuczciwy.
Ilu było uczciwych, a ilu nieuczciwych?
-
jeden uczciwy i 99-ciu crooked
-
Nie ma uczciwych politykow.
-
jeden uczciwy i 99-ciu crooked
Dobrze.
-
Co to jest:
Biedni to mają, bogaci tego nie potrzebują, nie możesz tego dotknąć, a jak to zjesz, to umrzesz.
-
Nic
-
Krótko i węzłowato, tak, jak lubię. Zadawaj.
-
"Pudełko bez zawiasów, klucza ani wieka,
a przecież skarb złocisty w środku skryty czeka."
Wtajemniczeni mogą wiedzieć od razu ;)
-
WAGINA!
-
małża
-
Złota sztabka w skrzyni na ziemniaki?
-
Pudełko bez zawiasów, klucza ani wieka a w środku wagina.
Avi jesteś chora.
-
"Pudełko bez zawiasów, klucza ani wieka,
a przecież skarb złocisty w środku skryty czeka."
Wtajemniczeni mogą wiedzieć od razu ;)
JAJKO
Ja przeczytałem Hobbita ;)
-
xDD haha, Kot odpowiedź genialna ale ofc Ryld zgadł;P
"Nie mozna tego zobaczyc ani dotknac palcami,
nie mozna wyczuc wechem ani uslyszec uszami
jest pod gorami jest nad gwiazdami
pustej jaskini nie omija
po nas zostanie, bylo przed nami
zycie gasi a smiech zabija"
Hm?;>
-
Czas.
-
Dobrze:)
No to jak jestescie tacy cwani to dam cos, co jest z popularnej bardzo książki ale nie jestem pewna czy ją czytaliscie.W polskim tłumaczeniu i oryginał wstawie.
"Najpierw pomyśl o kimś, kto żegna cię czule,
Potem się zastanów, czego ci brakuje,
Gdy mówisz o chlopcu, że kogoś całuje.
Wreszcie dodaj do tego sam końca początek,
Albo koniec początku. Już złapałeś wątek.
Bo gdy to połaczysz _ już spokojna głowa,
Wyjdzie ci stworzenie, chociaż nie osoba,
Którego byś nigdy nie chciał pocałować. "
i angielskie:
"First think of the person who lives in disguise,
Who deals in secrets and tells naught but lies.
Next, tell me what's always the last thing to mend,
The middle of middle and end of the end?
And finally give me the sound often heard
During the search for a hard-to-find word.
Now string them together, and answer me this,
Which creature would you be unwilling to kiss? "
-
pa-ją-k
czarodziejska zagadka z magicznego świata ;p
ta angielska ma więcej sensu
spy-d-er - spider
-
A byłem pewien, że Gordaf.
-
No to teraz z grubej rury:
Po schodach można wchodzić pokonując 1 lub 2 stopnie. Na ile różnych sposobów można wejść po schodach gdy stopni jest n?
-
xD Gaawa, czytałes i pamietałeś, czy rozwiazałeś?:)
Niewolnik musiał przeprawiać się z karawaną przez pustynię. Prosił jednak swego pana o to, aby zezwolił mu na wybranie pakunku do niesienia. Gdy ten zgodził się, niewolnik wybrał olbrzymi kosz z produktami żywnościowymi dla całej karawany. Był to najcięższy pakunek. Wszyscy się z niego śmiali i szydzili z głupoty.
Pytanie: Czy jednak mieli słuszność?
Ups, sorry Apolon za wcięcie sie;/
-
Domyślam się że nie mieli słuszności, bo jedzenia ubywało w miarę jak ludzie jedli na postojach. Z czasem mogło się okazać, że niewolnik ma najlżejszy pakunek.
-
dobrze, a nad Twoja posiedze nad wzorem jak umyje lazienke ;)
-
niech niewolnik umyje
-
Na 2.
-
No to teraz z grubej rury:
Po schodach można wchodzić pokonując 1 lub 2 stopnie. Na ile różnych sposobów można wejść po schodach gdy stopni jest n?
Pierwszym krokiem możemy pokonać jeden stopień lub dwa stopnie. Jeśli idziemy o jeden stopień pozostałe schody możemy przejść na ich "normalną" ilość sposobów, jeśli wybierzemy krok o dwa stopnie mamy tak jak by drugi wariant w którym też istnieje określona ilość możliwości.
Nazwijmy S(n) funkcję opisującą ilość możliwości. Jeśli robimy jeden stopień na początku mamy S(n-1) możliwości dalszych kroków. Musimy to zsumować z drugim wariantem kiedy zaczynamy od dwóch stopni - wtedy dalsze schody pokonujemy na S(n-2) możliwości - z tego wychodzi że S(n)=S(n-1)+S(n-2)
Jeśli chodzi o zagadki to: http://zestriddle.ovh.org/
Trolololo...
-
Nazwijmy S(n) funkcję opisującą ilość możliwości. Jeśli robimy jeden stopień na początku mamy S(n-1) możliwości dalszych kroków. Musimy to zsumować z drugim wariantem kiedy zaczynamy od dwóch stopni - wtedy dalsze schody pokonujemy na S(n-2) możliwości - z tego wychodzi że S(n)=S(n-1)+S(n-2)
Mama wie, że ćpiesz? :D
-
ćpiesz
Co to znaczy? O.o
-
Meme.
-
Dawać zagadki, a nie odsyłacie mnie do jakiś głupich filmików!
Geez...
(# > ~<)
-
Pierwszym krokiem możemy pokonać jeden stopień lub dwa stopnie. Jeśli idziemy o jeden stopień pozostałe schody możemy przejść na ich "normalną" ilość sposobów, jeśli wybierzemy krok o dwa stopnie mamy tak jak by drugi wariant w którym też istnieje określona ilość możliwości.
Nazwijmy S(n) funkcję opisującą ilość możliwości. Jeśli robimy jeden stopień na początku mamy S(n-1) możliwości dalszych kroków. Musimy to zsumować z drugim wariantem kiedy zaczynamy od dwóch stopni - wtedy dalsze schody pokonujemy na S(n-2) możliwości - z tego wychodzi że S(n)=S(n-1)+S(n-2)
bardzo ładnie, wypadałoby tylko jeszcze podać wartości S(1) = 1 i S(2) = 2, żeby rozwiązanie było kompletne
-
Bardziej ciekawostka niż zagadka:
Załóżmy że sznurem oplatamy obiekt, który jest kulą (tak jakbyśmy zaznaczali nim obwód).
Zwiększamy długość sznura dokładnie o metr. W takim razie sznur będzie większy niż obwód i będzie lekko odstawał od obiektu jak na moim zaje*****m rysunku poniżej:
(http://img23.imageshack.us/img23/5971/ziemiaay.jpg)
Na jaką odległość będzie odstawał sznur od obiektu po przedłużeniu, gdy kulistym obiektem jest:
a)Duża piłka plażowa o promieniu = 0,5m
b)Kula ziemska (zakładamy, że to kula o promieniu 6400km).
c*) Wszechświat (zakładamy, że to kula).
Kiedyś gdzieś to usłyszałem więc mogłem spalić heh.
-
Czysta matematyka.
2piR+1 = 2piX
R + 1/2pi = X
Odległość, której szukamy to X - R, czyli 1/2pi [m], a zatem odpowiedź na wszystkie trzy to około 15 centymetrów.
Dobrze, czy coś pokręciłem?
-
Dobrze. Jak w barze się o tym mówi to fajny efekt można uzyskać ;P
-
http://wohoho.pl/441_miejska_szarosc_zwerbowana_przez_kreatywnosc.html
-
http://wohoho.pl/509_co_jest_wewnatrz_tej_szafy.html